Gubernator Robert Irwin wygłasza wielkie oświadczenie na cześć swojego ojca

Gubernator Robert Irwin wygłasza wielkie oświadczenie na cześć swojego ojca

Syn australijskiego ikony Steve’a Irwina wydał oświadczenie na cześć pasji ojca. Zdjęcia/Getty Images

Robert Irwin wydał ważne ogłoszenie przed corocznym wydarzeniem upamiętniającym życie jego ojca.

Syn australijskiego ikony Steve’a Irwina zabrał dziś rano na Twittera i Instagram, by zaprezentować swoją nową książkę, która zawiera serię zdjęć dzikiej przyrody i przyrody robionych przez Roberta na przestrzeni lat.

Potomek wojownika dzikiej przyrody, Robert Irwin, Australia, mówi, że jego projekt jest jak jego własna podróż, podążająca śladami ojca.

„To ucieleśnienie niezliczonych lat poświęcenia się sztuce obrazów, a także mojej najgłębszej pasji do kontynuowania ważnego dziedzictwa mojego ojca, przy jednoczesnym wypracowywaniu własnej ścieżki” – powiedział Robert wraz z filmem, na którym podpisuje edycję premierową książki.

Impulsem do powstania książki była determinacja 18-latka, by pokazać Australię, którą Robert opisuje jako „najbardziej surowy, piękny, zaskakujący i imponujący kontynent” na Ziemi.

„Na każdej stronie znajdziesz nie tylko dzikie i żywe piękno przyrody, ale także obrazy z linii frontu zakłóceń środowiska” – powiedział w filmie opublikowanym na swoim koncie na Twitterze.

Robert Irwin połączył lata fotografii w nową książkę.  Zdjęcie/Twitter @RobertIrwin
Robert Irwin połączył lata fotografii w nową książkę. Zdjęcie/Twitter @RobertIrwin

Książka zatytułowana „Australian Made, Printed, Made and bound” ujawnia również, dlaczego Robert jest pasjonatem fotografii i jak pomaga mu ona nawiązać kontakt z jego zmarłym ojcem.

„Mam nadzieję przede wszystkim, że ta książka uchwyci cuda świata przyrody, jednocześnie dając poczucie refleksji nad głębszą odpowiedzialnością, jaką wszyscy mamy za ochronę naszego środowiska” – powiedział.

Pomimo dobrych intencji Roberta stojących za książką, z której wszystkie zyski zostały przeznaczone bezpośrednio na ochronę dzikiej przyrody, pojawiło się publiczne oburzenie z powodu jej ceny 189 USD.

„Mój 10-latek patrzy na ciebie i twojego tatę. Chce być opiekunem gadów w zoo i pracuje w australijskim zoo. Dałbym mu to i zobaczyłem wyraz jego twarzy. Rozumiem, że dolary idą do oszczędzaj, ale jest wielu ludzi, którzy nie mogą tego znieść” – skomentował jeden z fanów.

Inny powiedział: „O mój Boże, to super! Chciałbym dostać wersję deluxe, ale jest prawie tak droga, jak mój wynajem”.

Robert pasjonuje się fotografią od 6 roku życia.  Zdjęcie/Twitter @RobertIrwin
Robert pasjonuje się fotografią od 6 roku życia. Zdjęcie/Twitter @RobertIrwin

Ale dla innych książka była warta więcej niż jej cena z pierwszymi 500 podpisanymi egzemplarzami wydania specjalnego, po 349 dolarów za sztukę i wyprzedała się w ciągu kilku godzin.

Wydanie książki Roberta ma miejsce zaledwie kilka tygodni przed Steve Irwin Day, corocznym wydarzeniem, które odbywa się 15 listopada, by uczcić życie łowcy krokodyli.

„Mój tata był niesamowicie pasjonującym fotografem” – powiedział Robert w wywiadzie dla Sunrise This Morning.

„Mój tata miał świetne oko za obiektywem… a teraz mogę zrobić to samo, więc wygląda na to, że to genetyczne”.

Tammy Lowe

„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *