NAIROBI, Kenia, 12 stycznia – Obrońca Harambee Stars Eric „Marcelo” Ouma został zaprezentowany jako nowy polski klub najwyższej klasy Rakov Częstochowa po wielomilionowym transferze ze szwedzkiej drużyny AIK.
Rakov to obrońca tytułu mistrza polskiej Ekstraklasy, który w zeszłym sezonie zdobył ją po raz pierwszy i zakwalifikował się do Ligi Mistrzów.
Otieno, który jest w AIK od 2020 roku, podpisał z polską drużyną trzyletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.
Przeprowadzka do Polski ze 158 milionami
Według doniesień szwedzkiej prasy za posunięcie to AIK otrzyma około 10 milionów koron szwedzkich (około 158 milionów szylingów kenijskich), a były lewy obrońca Gor Mahia otrzyma pensję w wysokości 10 000 dolarów miesięcznie (około 1,6 miliona szylingów kenijskich). ).
„Erik był wybitnym graczem na swojej pozycji w ostatnich latach w Szwecji. Teraz ma okazję dołączyć do nas. Erik to zawodnik, który idealnie pasuje do naszej filozofii. Jest szybki, agresywny i zawsze gra intensywnie.
Dodaje; „Dzięki swoim umiejętnościom gry przy piłce i spójnej grze obiema nogami będzie opcją dla obu stron jako wahadłowy w naszym systemie. Nie możemy się doczekać, aż Eric będzie w naszej koszulce, ponieważ jest chętny do walki o więcej tytułów i udowodnienia, że jego wartość na scenie europejskiej.
Posunięcie to kończy powszechne spekulacje na temat przyszłości lewego obrońcy, ponieważ zanim zdecydował się na przeprowadzkę do Polski, na jego radarze znajdowało się kilka europejskich klubów.
Pozostał rok kontraktu AIK
Oumie pozostał rok kontraktu i pomimo tego, że był integralną częścią składu i rozegrał ponad 100 występów w klubie z najwyższej półki, AIK ryzykował utratą go za darmo lub za niższą opłatą, gdyby odszedł pod koniec sezonu sezon.
Choć nowy sezon ligi szwedzkiej ma się rozpocząć w marcu, Ouma przeprowadzi się do Polski, gdy liga znajdzie się w jej połowie. Zespoły rozegrały 19 meczów, a jego nowy klub z 32 punktami zajmuje czwarte miejsce w tabeli, tracąc dziewięć punktów do lidera Śląska Wrocław.
Raku nie może się doczekać obrony tytułu, a przybycie Marcelo ma zwiększyć jego ofertę. Liga ma jednak przerwę zimową do 11 lutego, kiedy zmierzy się z Wartą Poznań.
27-letni obrońca wkracza w polską zimę, często postrzeganą jako najcięższą w Europie, ale wierzy, że ma wszystko, czego potrzeba, aby szybko się zaadaptować i zdobyć miejsce w wyjściowym składzie.