Pozew zbiorowy zarzuca, że główny producent materiałów budowlanych nigdy nie testował swoich produktów przed ich sprzedażą – a gdy dowiedział się, że to nie w porządku, zaczęli je sprzedawać.
W sumie ponad 1000 osób domaga się ponad 200 milionów dolarów w sądzie przeciwko grupie firm James Hardy.
To ogromny problem – sześć lat od pierwszego pozwu, trwającego cztery miesiące, aby częściowo zdefiniować jeden z najdłużej trwających dramatów prawnych w kraju – domy, które wyciekły.
Sharon Lee i jej mąż mieszkają w gnijącym domu w Whitby, niedaleko Burreiro.
Powiedział mi: „Poproszono mnie o wyjście z domu ze względu na stan zdrowia – przebywanie tam nie jest dla mnie bezpieczne, ponieważ mam przewlekłą astmę i czarną zgniliznę”.
Powiedziała, że naprawienie domu kosztowałoby setki tysięcy dolarów lub można by było je sprzedać za darmo.
Nie mogli sobie pozwolić na wyjście; Nadal mają kredyt hipoteczny na domu, a opuszczenie domu oznacza kolejny kredyt hipoteczny lub wynajęcie w innym miejscu.
Lee i inni powodowie argumentują, że firma materiałów budowlanych James Hardy sprzedała im wadliwą i nieszczelną okładzinę zewnętrzną o nazwie Harditex, produkt do użytku poza domem i pierwszą obronę przed żywiołami.
Ich główny prawnik, Simon Hughes QC, powiedział, że okładzina była „z natury wadliwa”. Powiedział, że obaj wpuszczali wodę i nie wypuszczali go.
„Czy Harditex działa jak system okładzin barierowych – czy zapobiega przedostawaniu się wody? Mówimy nie. Jeśli woda dostanie się do środka, czy istnieje obiekt przeznaczony do odpływu tej wody, aby nie było pleśni i wilgoci? to też. „
Działania prawne podlegają gwarancji konsumenckiej i prawu uczciwego handlu.
Hughes powiedział, że sprawa obronna (która jeszcze się nie rozpoczęła) wskazywałaby, że przyczyną nie była okładzina, ale budowniczowie – Problemem była słaba jakość wykonania.
Hughes powiedział, że roszczenie obejmuje ponad 300 budynków i każdy powinien wierzyć, że dziesiątki lub setki różnych budowniczych popełnia te same błędy w konstrukcji.
„Intuicyjnie, przy typowym zestawie problemów, bardziej prawdopodobne jest, że wyjaśnieniem jest produkt, system, a nie konstruktorzy”.
Prokuratura twierdzi, że James Hardy wiedział lub powinien był wiedzieć, że okładzina nie działa tak dobrze, jak była sprzedawana.
Hughes powiedział Justice Whata, że grupa firm James Hardy dopuściła się zaniedbań w swoich działaniach.
Szanowny Panie, przed premierą Harditexu nie było żadnego testu odporności na warunki atmosferyczne.
Hughes powiedział, że czerwone flagi zostały podniesione wcześnie, dzięki niewielkiej liczbie testów, które przeprowadzili na elewacji. Hughes powiedział, że testy przeprowadzone w 1989 roku wykazały, że Hardetex uległ „pogorszeniu” w ekstremalnych warunkach pogodowych. Okładzinę wycofano ze sprzedaży w 2005 roku.
Hughes powiedział, że adwokat Jamesa Hardy’ego nie był w stanie znaleźć ani jednego właściciela domu dla tej sprawy, który miałby produkt Harditex w swoim domu i nie miał żadnych problemów.
„Na przykład James Hardy byłby całkowicie otwarty na umieszczenie ogłoszenia w gazecie…” Dalibyśmy ci 2000 $, gdybyś zbudował dom Harditex w ciągu ostatnich 20-25 lat, a ty powiedział, śmiejąc się z zasiadających w sądzie powodów: „Nigdy nie miałem z tym problemu, że nigdy”.
Leighowie, którzy liczyli na dobry wynik, powiedzieli, że przeszli przez dziewięć lat bólu.
„Oczywiście nie jesteśmy sami, są tysiące innych w tej samej sytuacji i to jest smutna część.
„Mój mąż i ja chcemy się z tego wynieść, to nasz dom. Nie jesteśmy zainteresowani dodatkowym centem – chcemy tylko naszego”.
Sprawa w Oakland High Court przed sędzią Whata jest przewidziana na 15 tygodni.