Hurricanes spóźnili się i wygrali słynną Fijian Drua w Suva

Hurricanes spóźnili się i wygrali słynną Fijian Drua w Suva

Hurricanes stali się ostatnimi Kiwi, które przegrały z Drois na Fidżi dzięki chaotycznemu wykończeniu w Suva.

Fijians Drew postanowili świętować ze swoimi fanami po ostatnim gwizdku zwycięstwa 27:24 nad Hurricanes kolejnym rzutem karnym w ostatniej minucie, który zakończył się u siebie głową Kiwi.

Rzut karny wygenerowany przez wyrzucenie Isai Walker-Lei miał miejsce w 77. minucie; Blokada Hurricanes karze tandetną grę, ponieważ powstrzymuje szalejącą ofensywę Drew w pobliżu jego własnej linii.

Byłoby tylko żółte, gdyby Walker-Lea nie otrzymał żółtej kartki w pierwszej połowie za powtarzające się przewinienia z przodu, podkreślając trudne popołudnie z gwizdkiem Hurricanes, ponieważ również chcieli walczyć z upałem Suva i tłumem.

W pierwszej połowie spisali się dobrze, walcząc z Druą w meczu, w którym jakimś cudem nie zdobyli pierwszych punktów aż do 18. minuty, kiedy Taniella Rakuru wykorzystała rozproszenie linii Hurricanes, aby objąć prowadzenie.

Hurricanes mieli okazję wkrótce odpowiedzieć rzutem karnym z rzutu rożnego, ale niecelny rzut sprawił, że Drua pokazał pierwsze oznaki frustracji Hurricanes swoimi liniami.

Hurricanes z pewnością zdołali w końcu zareagować, gdy Julian Savea pojechał dookoła, aby zdobyć świetną rundę Josha Morby’ego.

Jednak ten impet został szybko zatrzymany, gdy Walker-Leawere otrzymał pierwszą żółtą kartkę kilka minut później, pozostawiając Hurricanes siedem minut na obronę przed drużyną Drua w ich ostatniej przewadze w tych rozgrywkach.

Ale obrona Hurricanes, w tym rewelacyjne zatrzymanie Cama Roegaarda, aby odmówić Drui tego, co mogło być doświadczeniem sezonu; Pomocnik Hurricanes uderzył Franka Lumaniego kilka jardów od jego linii i zmusił uderzenie do pozostawienia wyniku 7-5 na korzyść Drua po pierwszej połowie.

Devan Flanders sprawił, że Drua zapłacił za wygodny start w drugiej połowie ze wspaniałym wynikiem 50-22 na początek, a jego drużyna sprawiła, że ​​się liczyło, a Savea wszedł chwilę później z przyzwoitym podaniem Moorby.

READ  Kaczmarek i Nowicki należą do bydgoskich gwiazd Podglądy

Drua potrzebował zaledwie kilku minut, aby odpowiedzieć, ale Le Manny w końcu zdobył swoją piątkę, aby dać swojej drużynie prowadzenie, choć było to krótkotrwałe z kolejnym kontratakem Canes przez Xaviera Numię.

Następnie Hurricanes powiększyli prowadzenie do 24-12 w 58. minucie po próbie Du’Plessisa Kirifiego i udało im się strzelić gola z wagą, którą zebrał, aby zaimponować selektorom All Blacks w tym sezonie.

Drua walczył jednak, strzelając dwie minuty później imponującą próbą kopnięcia z kwadratu przez drużynę, która pozostawiła grę na ostrzu noża przy stanie 21-24 w ostatnich 20 minutach.

Następnie Kemu Valetini dodał do dramatu rzut karny w 76. minucie, aby wyrównać, zanim ponownie zagrał bohatera w 79. minucie swoim zielonym golem, podobnie jak zrobił to, gdy zaszokowali krzyżowców kilka tygodni wcześniej.

Hurricanes będą się zastanawiać, w jaki sposób pozwolili, by gra się poślizgnęła, ale mieli spokojny dzień, razem z klamrą Savei i dobrym powrotem po kontuzji Justina Sangstera.

Ale wbrew posiadanej sile i szybkości Hurricanes zdawało się, że trochę tego brakuje i mogą zaszkodzić na stole, a Brumbies, Blues i Crusaders byli w stanie wypchnąć ich z pierwszej czwórki z dużymi wygranymi w tym. weekend.

Z drugiej strony Drua awansuje do pierwszej ósemki po zwycięstwie, częściowo dzięki ciężkiej porażce Highlanders z The Chiefs zeszłej nocy i chociaż byli dopiero na siódmym miejscu, to kolejny krok we właściwym kierunku dla tej drużyny i rugby z Pacyfiku.

Fidżi Drua 27 [Taniela Rakuro 2, Meli Derenalagi tries; Frank Lomani 2 cons, Kemu Valetini 2 pens]

Huragany 24 [Julian Savea 2, Xavier Numia, Du’Plessis Kirifi tries; Jordie Barrett 2 cons]

HT: 7-5

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *