Benoit Tessier/Reuters/File
Międzynarodowy Komitet Olimpijski ogłosił, że Paryż będzie gospodarzem Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku we wrześniu 2017 roku.
CNN
—
Dopuszczenie do rywalizacji w turnieju zawodników z Rosji i Białorusi Igrzyska Olimpijskie w Paryżu Minister sportu powiedział w czwartek, że igrzyska mogą doprowadzić do powszechnego bojkotu i uczynić je „bezsensownymi”.
Oświadczenia te pojawiły się po tym, jak Polska, Łotwa, Litwa i Estonia oskarżyły Międzynarodowy Komitet Olimpijski o zapewnienie specjalnych zwolnień umożliwiających udział w igrzyskach rosyjskim i białoruskim sportowcom.
We wspólnym oświadczeniu ministrowie sportu czterech krajów stwierdzili, że takie środki umożliwią wykorzystanie sportu do „legitymizacji i odwracania uwagi od agresywnej wojny Rosji z Ukrainą”.
W zeszłym tygodniu Międzynarodowy Komitet Olimpijski Nakreśliłem plan wieloetapowy zachęca rosyjskich i białoruskich sportowców do udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu i Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2026 w Mediolanie, argumentując, że „żadnemu sportowcowi nie należy uniemożliwiać udziału w zawodach tylko ze względu na paszport”.
– powiedział Kamil Bortniczuk, Minister Sportu i Turystyki Reutera„Jestem przekonany, że spotkanie zaplanowane na 10 lutego doprowadzi do tego, że ponad 30, a może 40 ministrów sportu – w tym Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady, Australii i Japonii – zdecydowanie odrzuci pomysł umożliwienie udziału w Igrzyskach sportowcom z Rosji i Białorusi.
Dodał: „W związku z tym nie sądzę, że przed igrzyskami będziemy musieli podejmować trudne decyzje, a jeśli je bojkotujemy, koalicja, której będziemy częścią, będzie na tyle szeroka, że organizowanie igrzysk stanie się bezsensowne”.
Koba Steżecki/Reuters
W czwartek Kamil Bortnichuk przemawia w swoim biurze w Warszawie.
Rosyjscy i białoruscy sportowcy są obecnie objęci zakazem przez kilka federacji sportowych po wcześniejszym zaleceniu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski oświadczył w zeszłym tygodniu, że rosyjscy i białoruscy sportowcy, jeśli wezmą udział w igrzyskach olimpijskich, będą rywalizować jako sportowcy neutralni.
Biuro Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka pochwaliło to posunięcie, mówiąc: „Wzywamy Międzynarodowy Komitet Olimpijski do przyjęcia uchwały w tym kierunku i kontynuowania działań zapewniających, że żaden sportowiec nie będzie dyskryminowany ze względu na narodowość”. „.
W czwartek sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre nie sprzeciwiła się udziałowi w igrzyskach olimpijskich indywidualnych sportowców z Rosji lub Białorusi, o ile „było „całkowicie jasne”, że nie reprezentują oni swoich krajów.
Jednak ukraińska tenisistka i brązowa medalistka olimpijska została ostro skrytykowana przez MKOl. Elena SwitolinaOprócz byłego mistrza boksu Władimira Kliczki, który zdobył dla Ukrainy złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w 1996 roku.
„Musimy podtrzymać zakaz nałożony na rosyjskich i białoruskich sportowców oraz wysłać mocny sygnał całemu światu, że jesteśmy zjednoczeni w sprawie sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś oraz że haniebne działania popełnione przez ich rządy pociągają za sobą konsekwencje” – powiedziała Switolina.
w tym tygodniu, Odpowiedź W odpowiedzi na uwagi doradcy prezydenta Ukrainy Mychajło Podliaka MKOl potępił „zniesławiające stwierdzenia”, które, jak stwierdził, „nie mogą służyć jako podstawa do jakiejkolwiek konstruktywnej dyskusji”.
Kiedy CNN skontaktowała się z MKOl w sprawie możliwego bojkotu, wskazała na znajdujące się na swojej stronie internetowej oświadczenie o solidarności z Ukrainą i sankcjami wobec Rosji i Białorusi, w którym napisano: „Groźba bojkotu igrzysk olimpijskich jest sprzeczna z podstawami ruchu olimpijskiego i polityki olimpijskiej .” Zasady, które reprezentuje.
„Bojkot stanowi naruszenie Karty Olimpijskiej, która zobowiązuje wszystkie Narodowe Komitety Olimpijskie do „uczestnictwa w Igrzyskach Olimpijskich poprzez wysyłanie sportowców”. Jak pokazała historia, poprzednie bojkoty nie osiągnęły swoich celów politycznych i służyły jedynie karaniu sportowców w bojkot Narodowych Komitetów Olimpijskich.
W oświadczeniu zawierającym pytania i odpowiedzi MKOl stwierdził, że udział rosyjskich i białoruskich sportowców w Paryżu 2024 „nie został jeszcze omówiony”.