2 czerwca w Dallas w Teksasie odbyła się największa w historii konferencja poświęcona grom DreamHack, odbywająca się od wielu lat w Ameryce Północnej. 50 000 uczestników przekroczyło próg podczas trzydniowego festiwalu, sukces wydarzenia pokazał, że frekwencja na żywo w grach i e-sporcie wciąż rośnie.
Rekordowa frekwencja na DreamHack Dallas 2024 znalazła odzwierciedlenie w tegorocznym rozszerzeniu działalności sponsoringowej wydarzenia. Reklamodawcy, tacy jak Porsche, Logitech i Intel, byli licznie prezentowani na parkiecie oraz w wypełnionym festiwalowym harmonogramie turniejów e-sportowych.
Przez cały weekend stoiska marek i ich aktywacje cieszyły się dużym zainteresowaniem, a wielu uczestników traktowało je nie inaczej niż resztę niesponsorowanej zawartości DreamHack. (Nota redaktora: podróże i zakwaterowanie tego reportera w DreamHack Dallas zostały opłacone przez grupę ESL/FACEIT, która jest właścicielem DreamHack.)
„Wszystko jest powiązane ze wzrostem treści i frekwencji” – powiedziała Shaheen Zarabi, wiceprezes ds. festiwali w grupie ESL/FACEIT, która jest właścicielem DreamHack. „Na parkiecie zobaczycie, że będziemy mieli więcej partnerów niż kiedykolwiek wcześniej, zarówno jeśli chodzi o sponsorów samego festiwalu, jak i występy na boisku”.
Aby uczynić tę okazję jeszcze bardziej atrakcyjną dla reklamodawców, DreamHack stworzył szereg nowych narzędzi i funkcji zaprojektowanych w celu łączenia sponsorów i ich treści z szerszą konwencją gier. Obejmuje to: System „zadań”. Co zachęcało uczestników do skanowania kodów QR na stoiskach sponsorów w zamian za „punkty doświadczenia”, które można było wymienić na nagrody na koniec każdego dnia.
„Dzięki questom staramy się dostarczyć więcej danych na temat liczby osób, które uczestniczyły w festiwalu, wykonały je na stoisku, nawiązały z wami interakcję i, miejmy nadzieję, wizualizujemy wartość, jaką czerpią z częstszego przebywania na festiwalu” – powiedział Zarrabi. .
DreamHack zachęcał swoich reklamodawców, aby zamienili swoją obecność na konferencji w wciągające doświadczenia, które dla bywalców festiwali mogą mieć większe znaczenie niż typowe stoiska na targach — a marki posłuchały tych rad.
Przykłady marek, które głębiej zintegrowały się z kulturą gier na DreamHack Dallas, to producent krzeseł Anthros, którego stoisko przeprowadziło gości przez „test smaku” popularnych marek krzeseł do gier, oraz firma logistyczna DHL, której harmonogram zatrudnienia uwzględniał preferencje odwiedzających Gry, które pozwolą dopasować je do odpowiedniej roli.
„Wiele osób wie o DHL; nie trzeba im tego specjalnie wyjaśniać, ponieważ jest to część codziennej pracy lub życia wielu zawodów” – powiedział Dirk Behrend-Ujak, starszy menedżer ds. sponsoringu w Grupie DHL. „Ale zawsze ważne jest opowiadanie historii o swojej marce. Dlatego uznaliśmy, że e-sport tak dobrze pasuje, ponieważ wokół marki można naprawdę stworzyć wiele historii i co najwyżej zintegrować je z samą grą.
Bezpośredni sponsoring DreamHack to nie jedyny sposób, w jaki marki mogą wykorzystać rekordową frekwencję na festiwalu w Dallas. Wiele organizacji e-sportowych, takich jak FlyQuest, również ma stoiska, dając swoim sponsorom możliwość dotarcia do graczy na parkiecie. W tym roku firma FlyQuest wykorzystała swoje stoisko do zaprezentowania swojej współpracy z firmą Logitech za pośrednictwem galerii strzeleckiej Nerf Blaster ozdobionej logo i zdjęciami marki.
„To wyjątkowe partnerstwo, podczas którego odwiedzamy ich biura i pomagamy projektować produkty” – powiedziała Stephanie Harvey, dyrektor ds. kultury w FlyQuest. „Mamy więc z nimi bliską współpracę, a kabina tutaj jest zasilana przez system Logitech”.
„Lekarz gier. Fanatyk zombie. Studio muzyczne. Kawiarni ninja. Miłośnik telewizji. Miły fanatyk alkoholik.