Jak na początku, wizja i wytrwałość sezon 42 dla trenera K-fuel Duke’a

za pomocą Barry Jacobs, Magazyn GoDuke

Profesjonalne zakończenia treningów mają różne kształty i rozmiary, niektóre nagłe i wymuszone dekretem, inne tak przyrostowe, że ledwo się rejestrują. Nawet trenerzy Hall of Fame robią wszystko, co w ich mocy, rezygnując z ogromnych dochodów i szansy na udoskonalenie swojego dziedzictwa i całkowitych zwycięstw w karierze. Niektórzy emeryci mówią o wyczerpaniu lub zmęczeniu romantycznych nastolatków, niechęci z powodu wspomnień niedawnych porażek lub rozczarowaniu perspektywą znanych nawyków.

do Mike Krzyżewski Koniec jest taki, jak na początku, zastosowanie jasnej i ostrej wizji, która ukształtuje bieg męskiej koszykówki Duke’a. Determinacja i ciężka praca, wyjątkowe budowanie zespołu i konsekwentna koncentracja na defensywie podniosły program ze przeciętnego do trwałej doskonałości, przekształcając pół-anonimowego trenera z nazwiskiem pełnym spółgłosek, aż jego ojciec w końcu zmienił imię, które zmusiło publiczność do nauki to. Rozwinął się, stając się jednym z największych zwycięzców w historii sportu.

Krzyzewski, szanowany przez przedstawicieli Duke’a Hall of Famer, wybrał sezon 2021-22 na celowe odejście, organizując odejście z kierownictwa, gdy mecze zakończą się wiosną przyszłego roku. Plan każe mu zrezygnować z lejców John SherJego były zawodnik i obecny asystent trenera.

Rozważany proces był częściowo kierowany przez dyscyplinę i szkolenie strategiczne, którego nauczył się w Akademii Wojskowej USA pod koniec lat 60. XX wieku. Efekt tego miejsca i czasu jest ucieleśniony w niezłomnej determinacji Krzyżewskiego, by przejść do następnej sztuki, w determinacji, by pozostać obecnym i aktywnym, unikać oczekiwania i żalu i iść naprzód.

– W tej chwili chcę żyć, a nie smakować – mówi 74-latek o swoim ostatnim sezonie jako główny trener Duke’a. „Bycie chwilą jest tym, co starałem się robić przez całą moją karierę. Aby mieć ciągłość sukcesu i doskonałości, którą mamy, nie możesz się zbytnio delektować. Lepiej być w chwili, w której byłeś . Przez ostatnie cztery dekady byłem Zrobiliśmy znak w koszykówce szkolnej… i chciałbym zrobić kolejny znak przed wyjazdem – w tej dekadzie.

Skala tego znaku może wypełnić resztę tej kolumny lub przekształcić się w zadziwiająco długą listę głównych osiągnięć, od mistrzostw NCAA (pięć, drugich w historii i jeden do księcia) po cztery finały (12, pierwszy z Johnem Woodenem University California w Los Angeles) do amerykańskich złotych medali olimpijskich (trzy, rekord) do niezrównanej liczby tytułów ACC (15, w tym siedem z ośmiu na przełomie wieków i bezprecedensowe pięć z rzędu od 1999 do 2003) .

Jednak biorąc pod uwagę to wszystko, to, co prawdopodobnie zostanie wspomniane jako pierwsze, przynajmniej do czasu, gdy ktoś nieuchronnie go zastąpi, to niezrównany rekord Krzewskiego 1177 zwycięstw w niezrównanej karierze w jego 46-letniej służbie w armii i księcia. Jego drużyny wygrały ponad trzy czwarte czasu (0,765).

Niespodziewana intensywność, pasja połączona z wściekłością, charakteryzowała Krzyzewskiego przez całą jego karierę, czyniąc jego wczesne wyprawy do Duke’a szczególnie osobistym wyzwaniem. Jego upór i wytrwałość Duke’a były później cytowane jako przykład wartości cierpliwości we wspieraniu trenerów.

Miał 33 lata, kiedy przybył do Durham w 1980 roku, odziedziczył zespół pomocników po Billu Fosterze, wygrywając 17 meczów i awansując na 81. W ciągu następnych dwóch sezonów Diabły zachwiały się na boisku i zwerbowały szlak, notując rekordy 17 kolejnych przegrał nawet z Triangle w pobliżu North Carolina, wtedy dominujący program ACC pod kierownictwem Deana Smitha i Jim Valvano, charyzmatyczny młody współczesny rozgrywający się w latach 1980-1981 w North Carolina State, wygrał mistrzostwa NCAA.

Duke pozostał daleko w tyle, gdy jego zmagania zakończyły się przegraną 109-66 w 1983 roku z drużyną Wirginii dowodzoną przez rozgrywającego Ralpha Sampsona, trzykrotnego Amerykanina. Ten wynik pozostaje największym marginesem porażki w historii mistrzostw ACC. (Krzyzewski uzyskał przewagę nawet dzięki nieprawdopodobnej serii wygranych 16 meczów nad Cavs w późniejszych latach.)

Krzyzewski znosił kolejne domysły mediów i fanów, gdy demony starały się udoskonalić jego system mobilnej ofensywy i fizycznej obrony między ludźmi. Jego wojownicze reakcje na krytykę, średnio trzy faule techniczne na sezon od 1981 do 1986 roku, doprowadziły do ​​nieprzyjemnych porównań do Boba Knighta, jego kontrowersyjnego mentora weterana armii.

Następnie w 1984 roku Krzyżewski dodał nowego nieodpartego rozgrywającego Tommy’ego Amakera do swojej drugiej klasy prowadzonej przez Johnny Dawkins Mark Allary, Jay Bellas i David Henderson. Błękitne Diabły wygrały 14 z 15 meczów, kontrakt Krzyżewskiego został przedłużony, a Duke awansował do swoich pierwszych 35 meczów w turnieju NCAA dla trenera. (Jego rekord 97-30 NCAA jest również najlepszy w historii.)

Dwa lata później Duke osiągnął mistrzostwo kraju, pierwszy z dziewięciu takich miejsc w latach 1986-2015, z imponującą szybkością prawie jednego strzału na Grand Prix co trzy lata.

Drużyna ’86 rozpoczęła serię siedmiu lotów w Final Four w ciągu dziewięciu lat i pozostaje największą passą mistrzów od czasów Wooden’s Bruins ponad dekadę temu. Po drodze Krzyżewski stał się znakomitym strategiem gier i wykorzystał swoją pozycję do awansu i rozwoju gry. Założył również i hojnie wspierał Centrum Pomocy Edukacji i Rekreacji dla Ubogich Dzieci im. Emily Krzyżewski w Durham.

Przewaga konkurencyjna Duke’a pojawiła się, gdy liga osiągnęła status międzynarodowy, ESPN stało się potęgą transmisji sportowych, napędzaną przez przyjęcie uniwersyteckiej koszykówki, a Final Four stał się wydarzeniem o dużym zainteresowaniu publicznym. Krzyżewski, dumny syn polskich emigrantów z klasy robotniczej w Chicago, stał się postacią narodową.

Jego Błękitne Diabły — dobrze wygadane, uprzejme i odnoszące sukcesy na boisku i w klasie — stały się drużyną uniwersytecką do pokonania, co niektórzy świętują jako przykładny pokaz, nawet gdy jego postawa budziła gorzką niechęć u innych. kapryśne osobowości, takie jak Christian Lattner i Bobby Hurley; NCAA wygrywa strzały Latnera w ostatniej chwili w latach 90. i 92. Wcześniej niepokonana porażka w półfinale UNLV w 1991 r. wzmocniła magię.

Walka Duke’a o Final Fours, w tym o mistrzostwo NCAA w 1991 i 1992 roku, została przerwana w 1995 roku, kiedy na początku stycznia Krzyżewski został wykluczony z sezonu z powodu bolesnych, chirurgicznie naprawionych pleców i wyczerpania.

Pod wrażeniem własnych słabości zmaga się z poczuciem, że zawiódł swój zespół. W końcu, przy silnym wsparciu żony Mickey i trzech córek, Krzyżewski nauczył się słuchać, być bardziej elastycznym, jak mówił, być bardziej pokornym.

Program natychmiast powrócił do NCAA; Rok 1996 został nazwany rokiem „Mostu”. Demony nigdy więcej nie przeoczyły epidemii.

W 1999 roku Duke wysłał jedną z najlepszych, niedocenianych drużyn we współczesnej historii i wygrał wszystkie 19 rozgrywek ACC, osiągając 37-2, tylko po to, by porzucić mecz National Championship w Connecticut. Dwa lata później Duke zdobył tytuł NCAA, a następnie mistrzostwo w 2010 i 2015 roku, podczas gdy ten ostatni znakomicie poruszał się po niespokojnych wodach wzlotów i upadków singli.

Talent nadal pojawiał się w Durham, nawet gdy miękki i adaptacyjny Krzyżewski sprowadził Stany Zjednoczone z powrotem do olimpijskiego boomu z graczami NBA. Siedmiu z 10 członków ACC Junior Team roku to Blue Devils i Freshman Pancho Panshiro Jest ulubieńcem ’22 na cześć.

Zwycięstwa Duke’a stały się oczekiwaną częścią sceny drużynowej, ponieważ drużyny trenerów K odniosły 30 zwycięstw w 15 sezonach NCAA. Krzyzewski, który był ogólnie godny i analityczny w zwycięstwie lub porażce i rzadko widywano go na bujającym się przed sędziami meczu, stał się najbardziej szanowanym trenerem w grze.

„Bardzo podobało mi się to, co robiłem” – powiedział Krzyżzewski, ogłaszając swoją strategię wyjścia z treningu. „Jeśli pracujesz nad tym, co kochasz, to nie działa”.

#dobry tydzień

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *