jaWyobraź sobie Kalifornia Gdy na wschodzie wybuchły wulkany, Los Angeles zostało pogrzebane pod Oceanem Spokojnym. Gigantyczne wielbłądy, nosorożce i miniaturowe czterokłowe słonie pasą się w bujnym krajobrazie, tylko po to, by polować na nie psy, które miażdżą kości.
To prehistoryczny widok wywołany przez liczne nowe skamieniałości odkryte u podnóża Sierra w Kalifornii – bardzo ważne znalezisko i jedno z największych w historii stanu.
Odkrycie to, na rozległym, dziewiczym terenie należącym do miejskiego okręgu wodnego East Bay (EBMUD), zmusza naukowców do zbierania fragmentów kości, które ich zdaniem opowiadają historię zmian klimatycznych sprzed pięciu do dziesięciu milionów lat.
Odkrycie rozpoczęło się zeszłego lata, kiedy strażnik Water District, Greg Franske, podczas rutynowego patrolu 28 000 akrów lądu EBMUD na wschodnim krańcu Central Valley w Kalifornii, odkrył zabawnie wyglądającą skałę z tajemniczymi śladami kory.
Okazało się, że to skamieniałe drzewo. Poszedłem dalej i znalazłem cały zagajnik skamieniałych drzew, po czym zdałem sobie sprawę, że okolica jest porozrzucana tysiącami fragmentów kości.
„Zaczęło się od znalezienia się we właściwym miejscu we właściwym czasie i szukania czegoś, co było trochę nie na miejscu” – powiedział Franzk, który od 10 lat jest strażnikiem i przyrodnikiem w Dzielnicy Wodnej. „Nie zdawałem sobie sprawy, że to, czego szukam, to tak naprawdę pozostałości po wielkich potworach, które przemierzały ten obszar miliony lat temu”.
Naukowcy wkrótce odkryli skamieniałości z całego zoo prehistorycznych zwierząt, które istniały w okresie znanym jako miocen. Minęło ponad 50 milionów lat po tym, jak dinozaury wędrowały po kontynencie, a miliony lat minęły, zanim pojawili się ludzie. Była to era, kiedy mastodonty wędrowały po Ameryce Północnej. Aktywność wulkaniczna i zmieniające się płyty geologiczne nie uformowały jeszcze Sierra Nevada, a znaczna część południowej Kalifornii nadal znajdowała się pod wodą.
Russell Shapiro, profesor geologii na California State University w Chico, powiedział, że kiedy Franske po raz pierwszy zabrał go w obszar, który rozciągał się na kilka mil nad lądem zamkniętym dla publiczności, był zdumiony liczbą różnych skamieniałości zwierząt, które pojawiły się w jednym miejsce. .
Greg pokazywał mi te strony i mówiliśmy: „O mój Boże, to jest koń; To jest wielbłąd tego jednorożca. – To jest żółw – powiedział. „To wszystko tam było”.
Pod entuzjastycznym nadzorem Shapiro i inni naukowcy rozpoczęli szczegółowe prace wykopaliskowe i badanie wyników. „Jest bardzo wyjątkowy” – powiedział Shapiro. „To bardzo bogata witryna”.
Chociaż wciąż jest wiele do zrobienia, aby zrozumieć fragmenty szkieletu, dokonali już wielu ekscytujących odkryć, w tym kości koni, które mogą mieć trzy palce i Gigantyczne wielbłądy z szyjami przypominającymi żyrafy Pozwoliłoby im to na jedzenie z 20 stóp drzew.
Wydaje się, że jednym z najpopularniejszych zwierząt na tej stronie był Gomfotherium, Stworzenia podobne do słoni z czterema kłami, dwoma nad pyskami i dwoma pod pyskami, zostały opisane jako wystarczająco małe, aby „przejść przez drzwi frontowe”. Naukowcy odkryli również szczątki ryby o długości do czterech stóp, a prawie nienaruszona czaszka mastodona była pełna kłów. Znaleźli także części kości tapirów, żółwi i ptaków.
Trudno było znaleźć szczątki drapieżnika. Naukowcy odkryli kilka niezidentyfikowanych dotąd wszystkożernych fragmentów kości. Ale ślady zębów na niektórych innych kościach i niektóre skamieniałe odchody wskazują, że pasące się zwierzęta mogły być ścigane przez dzikie psy, o których w tamtym czasie wędrowały po Ameryce Północnej. Jeden typ był zaciekły Zarost, Który może urosnąć do 8 stóp długości. Innym wymarłym podgatunkiem był Borophagus lub Pies ze zmiażdżeniem kości, Którzy polowali lub czyścili duże zwierzęta roślinożerne, a następnie łamali ich kości, aby odżywić szpik.
Wyniki wskazują na istnienie dużych pastwisk, na których roślinożercy żerują na żyznych krajobrazach, które w tym czasie przekształcały się z lasów w murawy.
„Wciąż próbujemy dowiedzieć się, kto jest w zoo” – powiedział Franck, który powiedział, że można się wiele dowiedzieć o gatunku odkrywanym na tym stanowisku.
Odkrycie skamieniałości daje przebłyski czasu, kiedy klimat planety zmieniał się z ciepłego na chłodniejszy, a gęste lasy w Kalifornii zamieniły się w łąki – powiedział Shapiro. Chociaż nie jest jasne, czy wszystkie żywe istoty żyły w tym samym czasie, czy przez kolejne pokolenia, możliwe jest, że wszystkie zwierzęta zostały uwięzione w wulkanicznym błocie, powiedział.
„W tym czasie cała planeta zaczęła się ochładzać” – powiedział Shapiro – „co ostatecznie doprowadziło do epoki lodowcowej”. „A więc naprawdę fajną rzeczą na tej stronie jest to, że można zobaczyć zarówno klasyczne leśne stworzenia, jak i stworzenia łąkowe”.
Water District, która dostarcza wodę 1,4 milionom ludzi mieszkających w East Bay Area w San Francisco, nie chce ujawniać dokładnej lokalizacji tego miejsca z obawy, że ludzie będą mu przeszkadzać lub rabować. Ale przygotowany EBMUD Wycieczka online Na podstawie wyników w klasie i publiczności.
Skamieniałości są przenoszone do stanu Chico, Gdzie uczniowie mają szansę pomóc w ich przygotowaniu Do dalszych badań przez szerokie grono uczonych. Docelowo materiał zostanie przetransportowany do Muzeum Paleontologii Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, gdzie będzie można go obejrzeć i uzyskać do niego dostęp naukowcy z całego świata.
Zarówno Shapiro, jak i Francja wyraziły zadowolenie, że EBMUD chce zachować i przestudiować wyniki.
„Co za okazja, aby ponownie wzbudzić zainteresowanie ludzi nauką” – powiedział Shapiro. „Ludzie stają się bardzo zainteresowani, gdy zdają sobie sprawę z tego, co jest na ich podwórku”.