Kevin Stent/Rzeczy
Troy Kinji znalazł się na długiej liście absolwentów MAINZ, którzy z powodzeniem pracowali jako muzycy Kiwi.
Potencjalne zamknięcie uczelni muzycznej, którą ukończyli Lord, Kings, Troy Kingi i Penny, zapadło w serce wielkiego muzyka Kiwi, który twierdzi, że lokalna scena może już nigdy nie być taka sama.
Troy Kinge uczęszczał 20 lat temu do New Zealand Institute of Music and Audio (Mainz) i mówi, że nadal jest blisko ludzi, których tam poznał.
„W Mainz w porównaniu z innymi rzeczami jest to, że jest to rodzina, a nie tylko instytucja. Tworzysz połączenia i sieci, które będą trwać przez całe życie.”
Te Pūkenga, niedawno utworzona w wyniku połączenia 16 instytutów technicznych upoważnionych przez rząd, podjęła wstępną decyzję o zamknięciu kampusu MAINZ Auckland zamiast naprawy zniszczonego przez powódź kampusu.
Czytaj więcej:
*Lord, Dave Grohl, Eminem w byłym kręgu uczniów Thames High School
* Pop Kiwi Benny zdobył cztery tytuły na Vodafone New Zealand Music Awards
* Troy Kenji o ojcostwie: „Nigdy nie chodziła do mężczyzn z powodu problemów”
Kenji powiedział, że bez Moguncji Nowa Zelandia nie wyprodukowałaby takich dzieł jak Lord czy King’s.
„Przyjechałem z Kirikiri, nic nie wiedząc, i było to świetne miejsce na początek.
„To opcja dla ludzi, którzy nie chcą najpierw kierować się w stronę jazzu lub muzyki klasycznej. Jest to środek, do którego większość ludzi chce się udać.”
Dyrektor generalny studia nagraniowego Big Fan, Savina Fountain, powiedziała, że byłaby to „ogromna strata” dla ekosystemu branży.
„Zawsze szukamy więcej młodych twórców i staramy się, aby te możliwości były jak najbardziej przystępne. Potrzebujemy również ludzi, którzy mają umiejętności do zatrudnienia w studiu”.
Fountain poznał założyciela Big Fan Joela Little’a w MAINZ, który później został zdobywcą nagrody Grammy.
„Chodzi o kontakty i praktyczne doświadczenie w branży, a nie można tego uzyskać studiując papier”.
Rzeczy
Przemysł muzyczny był jedną z pierwszych ofiar Covid-19, mówi autor tekstów i producent, ale istnieje prosty sposób, aby pomóc dotkniętym chorobą artystom.
Federacja Szkolnictwa Wyższego zaprosiła zwolenników do przedstawienia Te Pūkenga znaczenia MAINZ przed podjęciem ostatecznej decyzji 29 marca.
Rzecznik związku, Enzo Giordani, powiedział, że niektórzy aspirujący muzycy pozostaną bez możliwości studiowania na północ od Hamilton.
„Największe miasto Nowej Zelandii tego potrzebuje, w przeciwnym razie kolejny wielki artysta może zdecydować, że nie chce się przeprowadzać i nie zajmować się muzyką”.
Te Pūkenga w swojej propozycji zamknięcia kampusu przytoczył uszkodzenia studia i niską liczbę zapisów.
Jednak Giordani powiedział, że pieniądze z ubezpieczenia są w drodze do instytutu i powinien być w stanie „odwrócić swoją sytuację”.
„Tradycyjnie, gdy bezrobocie jest niskie, obserwujemy niższe wskaźniki zapisów na studia wyższe, ale trzeba być w stanie przejść przez te kursy”.
Rzecznik Te Pūkenga powiedział, że stara się zapewnić obecnym studentom pewność, oferując im pracę u innych usługodawców i pokrywając różnicę w opłatach.
Zaoferowała im również 500 dolarów zasiłku z tytułu trudnej sytuacji, aby pomóc im się nawrócić.
Rzecznik powiedział, że T Bokinga podejmie ostateczną decyzję w kwietniu po komentarzach.