Redaktor polityczny „1 News” przyznaje, że godzi macierzyństwo, a jej wymagająca praca ma trudne momenty. Fotografia: Nicola Edmonds
Jeśli chodzi o codzienne wydarzenia w parlamencie, Jessica Mutch MacKay jest pewna, że nas załatwi.
Ale jeśli zapytasz ją, jak to jest być redaktorem politycznym… 1 wiadomość A jako kochająca matka swojej uroczej, prawie 4-letniej córki Margo, nie jest pewna, czy sobie poradzi.
„Jestem pełną profesjonalistką i myślę, że jestem dobrą mamą, ale mam swoje chwile – czasami mogę być świetną mamą i wyzwolicielką, ale nie jestem świetną przyjaciółką, wspaniałą żoną ani wspaniałą córką – przyznaje. Dzień Kobiet.
Teraz wszystko jest łatwiejsze, gdy Margo znajduje się w „fantastycznym” przedszkolu, uśmiecha się McKay, lat 39.
reklama
„To najlepszy sposób, aby spojrzeć na życie jej oczami, ponieważ ma niesamowitą wyobraźnię. Jedną z moich ulubionych chwil w ciągu dnia jest czytanie jej przed snem, chociaż osiągnęła już wiek, w którym nie mogę pomijać stron ani reklam – ona pamięta!”
„Czasami widzisz mnie w telewizji i przytulasz lub łaskoczesz ekran. To urocze. Nie ma nic lepszego niż powrót do domu do kogoś, kto jest tak szczęśliwy, że cię widzi, a nie tak zainteresowany szczegółami polityki jak ja. To pozwala mi się odwrócić wyjdź z pracy i przejdź w tryb mamy.”
McKay podkreśla jednak, że łączenie macierzyństwa z wymagającą pracą w telewizji to „naprawdę fizyczne” zadanie. „Zawsze staram się myśleć głęboko o ważnych rzeczach, kiedy mało śpię, więc zdecydowanie wiążą się z tym wyzwania.
„Jak wszyscy inni, mam trudności z ustaleniem, co jest dobre dla mojej rodziny i mnie osobiście. W żadnym wypadku nie jest to łatwe. Staram się być obecny z Margo, ale zdecydowanie czuję się winny i to po prostu kolejna sprawa, z którą trzeba się uporać.”
McKay ma nadzieję, że ludzie nie będą patrzeć na tę historię z profesjonalnie wystylizowanymi zdjęciami i myśleć, że ma wszystko.
„Nie chcę dawać komunikatu, że bycie pracującą mamą jest zbyt łatwe. Uważam, że ważne jest, aby inne mamy nie oglądały moich zdjęć z fryzurą i makijażem i nie myślały: «Ona wszystko kontroluje», bo Ja nie.”
MacKay przyznaje jednak, że bycie pracującą mamą w parlamencie stało się dużo łatwiejsze, kiedy była premier Jacinda Ardern urodziła małą Neve.
„Neve jest około rok starsza od Margo i mam wrażenie, że w tym czasie zmieniło się postrzeganie ludzi, zwłaszcza w obecnym świecie polityki”.
Inną rzeczą, która pojawiła się po pobycie Jacindy w parlamencie, zwłaszcza po zamknięciu parlamentu, był wysoki poziom molestowania kobiet, których praca stawiała je w centrum uwagi opinii publicznej. W przypadku McKay miało to miejsce, gdy publikowała wiadomości, które niektórym osobom się nie podobały.
„Masz grubą skórę, ponieważ jeśli jako kobieta wyrażasz swoją opinię, otrzymujesz o wiele więcej „konstruktywnych informacji zwrotnych” niż twoi koledzy” – wyjaśnia. „Kiedy Jacinda dobiegała końca swojej kadencji na stanowisku premiera, było całkiem źle, ale kiedy władzę przejął Chris Hipkins, wszystko się skończyło”.
MacKay twierdzi jednak, że do wyborów pozostało zaledwie kilka tygodni, a ona wróciła i często musi ignorować nadużycia, które pojawiają się w mediach społecznościowych.
„Kiedyś logowałem się, żeby wyjaśnić takie rzeczy, jak wyniki ankiety i margines błędu, ale teraz tego nie robię, bo nie mam do tego żołądka”.
Najgorszy moment dla McKay przypadał na protesty w parlamencie, kiedy miała obowiązek tam być i informować o tym, co się dzieje, ale czuła się niebezpieczna.
„Relacjonowałem obszary objęte działaniami wojennymi i protesty za granicą i napotkałem kilka bardzo trudnych sytuacji, ale protesty były trudne, ponieważ odbywały się w moim mieście, a ludzie byli sfrustrowani i wściekli, co często odbijało się na mnie i mojej rodzinie .” 1 wiadomość Moi koledzy, bo o pierwszej byliśmy twarzami konferencji prasowych i raportów o Covid. Było to dla mnie naprawdę trudne, ponieważ nigdy nie byłem pod wrażeniem mojej zdolności do wykonywania swojej pracy w ten sposób.
Na szczęście TVNZ zapewnia ochronę swoim korespondentom politycznym na szlaku kampanii, a Jessica mieszka z ochroniarzem, swoim mężem Ianem McKayem (37 l.), którego poślubiła pięć lat temu.
Pracuje w Oddziale Ochrony Dyplomatycznej – tak się poznali, kiedy w mediach społecznościowych często opisywano go jako „seksownego, brodatego ochroniarza Jacindy” – i Jessica przyznaje, że jego kariera zapewnia jej komfort. „Przydaje się w mojej pracy i miło jest mieć go także w życiu domowym. Zdecydowanie czuję się przy nim bezpiecznie.”
„Kiedy jestem sama, ludzie często rozmawiają, dzieląc się ze mną pomysłami i sugestiami, co jest naprawdę miłą częścią mojej pracy” – dodaje ze śmiechem. „Ale kiedy jestem z nim, nie robią tego. Myślę, że dlatego, że nie wydaje się przyjazny. W głębi duszy jest bardzo przyjazną osobą. ”Ale tak nie wygląda!
Ian i Jessica, zajęci pracą i podążaniem za politykami na całym świecie, wylądowali na swojej pierwszej prawdziwej randce w Paryżu, stąd francuska pisownia imienia Margaux.
Jessica uśmiecha się: „To był romantyczny pomysł i podobało mi się również to, jak wyglądało na papierze, ale zobaczymy, czy 3-latka zgodzi się na to, gdy będzie miała 14 lat i będzie miała bardzo zdecydowane poglądy!”
Ian jest także oddanym ojcem pasierbów Jessiki, 14-letniego Lachlana i 12-letniego Logana, który regularnie spędza czas z nimi i Margo. „Znam ich, odkąd mieli 4 i 6 lat, więc lubimy przebywać razem” – mówi.
reklama
Jessica wyrusza na szlak kampanii i przygotowuje się do zorganizowania serii programów 1 wiadomość Dyskusje, oczywiście bardzo żarliwe. MacKay nadzorował pierwszą debatę przywódców na żywo w ubiegły wtorek i stał na czele, gdy Chrisanne po raz pierwszy stanęła twarzą w twarz.
„Nie ma nic tak prostego jak telewizja na żywo z jedną lub dwiema innymi osobami i nie sądzę, że kiedykolwiek przestanie to być czymś wielkim” – mówi. „Nacisk związany z debatami jest tak duży i wiąże się z nim tak wiele oczekiwań, więc czuję ciężar odpowiedzialności, ponieważ pomaga to ludziom zdecydować, jak będą głosować”.
MacKay lubi spędzać dużo czasu na przygotowaniach do wywiadów i debat. „Taka jest moja osobowość” – wyjaśnia. „Lubię mieć plan i być zorganizowaną. Często podczas rozmów twarzą w twarz i tak wszystko wyrzucam przez okno, ale daje mi to pewną pewność, że jestem przygotowana, nawet jeśli prawdopodobnie nie będę tego używać To.”
Po zakończeniu wyborów, po 14 października, MacKay zorganizował czwarte przyjęcie urodzinowe dla Margot, która urodziła się w Halloween; Następnie w styczniu będzie miała zaplanowane 40. urodziny.
„Ale w tej chwili nie mam wystarczającej zdolności umysłowej, aby myśleć o żadnej z tych rzeczy” – śmieje się. „To tak, jakby moje ciało nie było do końca pewne, czy przeżyję wybory, więc zwrócę na to uwagę później!”
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.