Kierowca Formuły 1 Kiwi Liam Lawson wyprzedził mistrza świata Maxa Verstappena i zakwalifikował się do Grand Prix Singapuru.
21-latek zakwalifikował się do jutrzejszego wyścigu na dziesiątej pozycji, o jedno miejsce przed Verstappenem, który nie zakwalifikował się do rundy finałowej.
W drugiej sesji Verstappenowi zabrakło zaledwie 0,007 sekundy do Lawsona, który uzyskał najlepszy czas 1 minuty i 32,268 sekundy.
„Jestem szczęśliwy, że dotarłem do Q3, ale istnieje większy potencjał, aby wspiąć się wyżej” – Lawson powiedział AlphaTauri. „Dzisiaj poszło dobrze, ale jutro jest ważniejsze”.
Jego kolega z drużyny Yuki Tsunoda zajął 15. miejsce.
„Oczywiście ekscytujące jest być w Q3, ale nie osiągnęliśmy maksymalnych wyników i musimy się temu przyjrzeć. Szkoda Yukiego, ponieważ mamy silną grupę, a on wygląda komfortowo w samochodzie.”
Lawson powiedział, że wciąż się uczy i wierzy, że jeszcze wiele przed nim.
„W moim przypadku chodziło bardziej o rozgrzewkę, ponieważ na ostatnim okrążeniu nie poczułem przejęcia kontroli, a w ostatnim sektorze był duży ruch, więc było trudno”.
Zawodnik z Auckland ścigał się w zastępstwie kontuzjowanego Daniela Ricciardo, który w zeszłym miesiącu złamał rękę podczas treningów przed Grand Prix Holandii.
Grand Prix Singapuru rozpoczyna się w poniedziałek o północy.
„Wystartowałem z dobrej pozycji na 10. miejscu, ale dwie godziny wyścigów to długo i będzie to wyzwanie. Skupimy się na ulepszaniu naszego samochodu i prowadzeniu wyścigu.”
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.