Wyznanie kobiety z Tik Tok: „Spałam w promieniu 1 metra od ciała mojego zmarłego sąsiada przez 8 tygodni podczas kwarantanny”. Zdjęcia / Tiktok
Ostrzeżenie: treść graficzna.
Kobieta wysłała do Tik Tok zeznanie o tym, jak spała w odległości jednego metra od rozkładającego się ciała sąsiadki przez osiem tygodni podczas blokady.
To, co zaczęło się jako „śmierdzący smród”, o którym myślałeś, że mogło być martwą rybą w mieszkaniu obok twojego budynku w Los Angeles, szybko się nasiliło i skończyło jako kompletny koszmar Kafki z udziałem policji i tysięcy owadów.
W maju 2020 r. Reagan Bailey nie spała w nocy podczas pandemii, kiedy mieszkała w Los Angeles.
Zauważyła nieprzyjemny zapach dochodzący gdzieś z jej mieszkania, ale wkrótce zdała sobie sprawę, że to nie może być „martwa ryba”, o której myślała.
Zapach nie pozwalał jej zasnąć w nocy, przez co czuła się chora, coraz bardziej zdezorientowana i niespokojna, więc zdecydowała się zadzwonić do LAPD.
Bayley wyjaśniła, co wydarzyło się w historiach na jej koncie TikTok „reaganbaylee”.
Opisała swoją historię: „Spałam trzy stopy od mojego zmarłego sąsiada przez osiem tygodni podczas kwarantanny. Chciałbym kłamać”.
W swoim pierwszym filmie Bayley wyjaśniła: „Najbardziej szalona rzecz, jaka mi się kiedykolwiek przytrafiła.
„To opowieść o tym, jak/dlaczego spałem trzy stopy od mojego zmarłego sąsiada przez sześć do ośmiu tygodni podczas kwarantanny.
„Tylko dając bezpośrednie ostrzeżenie, ta historia jest trochę obrzydliwa.
„Był maj 2020 r., a epidemia zdecydowanie osiągnęła szczyt.
„Wszyscy byli w tym momencie w domu przez ostatnie dwa miesiące i wszyscy oszaleli, łącznie ze mną”.
„Mieszkałem wtedy sam w kawalerce o powierzchni 250 stóp kwadratowych, która była bardzo mała w Los Angeles w Dolinie.
Aby dać perspektywę reszcie historii, mój budynek przypomina styl starego hotelu.
„Więc wszystkie nasze drzwi otwierają się na zewnątrz, a budynek jest prostokątem, przy czym moje drzwi są jedynymi drzwiami na końcu prostokąta i dwojgiem drzwi po obu stronach”.
Bayley powiedziała, że było to w połowie maja i zadzwoniła do mamy, żeby jej powiedzieć, że tak naprawdę nie czuje się sobą.
„Chodzi mi o to, że bolała mnie głowa, tak naprawdę nie spałam przez całą noc.
„Czułem się bardzo mdły i szczerze mówiąc, wszyscy zrezygnowaliśmy, ponieważ czuję się trochę samotny i trochę szalony podczas kwarantanny, tak jak wszyscy inni.
„To było dla mnie naprawdę inne, ponieważ nie mogłem spać przez całą noc, więc pomyślałem, że to naprawdę dziwne, ale potem znowu to zadzwoniłem, ponieważ myślałem, że jestem naprawdę smutny i przygnębiony”.
W maju zauważyła wzrost ilości owadów w jej mieszkaniu.
„To było bardzo niezwykłe, ponieważ jestem bardzo zorganizowany i nie ma absolutnie żadnych błędów.
„Ale zauważyłem kilka pająków tu i tam przez cały miesiąc, ale potem znowu nie myślałem o tym zbyt wiele, ponieważ było naprawdę gorąco.
„Był środek lata i czasami tak się dzieje.
„Zacząłem narzekać szefowi, że mam dosyć pająków i muszę, żeby przyszła, ale powiedziała, że tak naprawdę nie chce nikogo wysyłać, bo to epidemia.
„I to nie był nagły wypadek i nie było tak, że miałem ich milion, to było jak dwa lub trzy.
„W połowie maja zacząłem narzekać na nieprzyjemny zapach, który miałem za każdym razem, gdy była silna bryza, ale znowu nie było to coś, na co mogłem położyć palec, było to po prostu coś, co mogłem wyczuć raz na jakiś czas.
„Szczerze, mój najlepszy opis tego zapachu był trochę jak martwa ryba, więc pomyślałem, że mógł to być ptak, który złowił rybę – ale później to najgłupsza rzecz ze wszystkich, ponieważ w pobliżu nie ma żadnych jezior.
Bayley powiedziała, że zaczyna czuć się „naprawdę szalona” i nie może spać.
„Smród naprawdę mnie niepokoił i trwało to tygodniami, ale mój szef odmawiał wysłania nikogo lub wyjścia sam z powodu pandemii.
„Zacząłem myśleć, że może mój sąsiad, który mieszkał po mojej prawej stronie, działał, albo jego pies umarł, albo coś się stało i naprawdę się martwiłem, ale moja szefowa powiedziała mi, że nie może po prostu pukać do drzwi sąsiadów i im przeszkadzać.
„Ale miałem naprawdę złe przeczucie, że coś jest naprawdę nie tak, a zapach pogarszał się za każdym razem, gdy było wietrznie i naprawdę się martwiłem.
„Ale pamiętaj, to środek pandemii i byliśmy w domu 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, więc myślę, że jestem przyzwyczajony do tego zapachu.
„Zadzwoniłem do mojego przyjaciela, przyszedł i tak się denerwowałem, że go powstrzymałem z powodu oczywistego Covida, ale zgodził się, że zapach jest okropny.
„Ledwo sobie z tym radził, a potem po tym, jak był ze mną przez tydzień, zaczął nie spać przez całą noc, miał mdłości i wszystkie moje objawy.
„Wtedy zacząłem myśleć, że coś jest naprawdę nie tak.
„Ponieważ moja szefowa powiedziała, że nie wyjdzie, postanowiłem jej powiedzieć, że w nagłym wypadku zadzwonię na policję.
Wyszli więc i sprawdzili sąsiada, który mieszka po mojej prawej stronie.
„Okazało się, że jest całkowicie w porządku i wszystko jest w porządku.
„Mój szef był na mnie tak zdenerwowany, że nękałem sąsiadów, a potem wysłali mi zawiadomienie, że nie mogę nękać ludzi w budynku.
„Skonsultowałem się z policją i 48 godzin później powiedzieli mi, że jeśli mój kierownik się nie spotka, mogę do nich zadzwonić ponownie.
„I wtedy sprawy przybrały szalony obrót.
„Czułem się, jakbym był na misji, ponieważ nikt mnie nie słuchał, a menedżer doprowadzał mnie do szału”.
Kolejna część historii, którą Reagan przedstawił w swoim drugim filmie na temat Tik Tok.
W drugim filmie Reagan wyjaśnił: „To jest druga część tego, jak / dlaczego spałem trzy stopy od mojego zmarłego sąsiada przez sześć do ośmiu tygodni podczas kwarantanny.
„Mam zamiar udzielić kolejnego ostrzeżenia tylko za to, że jestem ogólnie odważny.
„Więc zatrzymaliśmy się pod koniec maja i był to szczyt pandemii, jak wspomniałem, a to było w czasach George’a Floyda, co, jeśli wiesz, w Los Angeles było dość szalonym okresem.
„Na ulicach przed moim mieszkaniem były czołgi, było bardzo gorączkowo i szczerze mówiąc, narzekałem na zapach, a niektóre pająki były ostatnią obawą wszystkich, zwłaszcza policji.
„Właściwie raz zadzwoniłem na policję i powiedzieli mi, że w ciągu 48 godzin, jeśli nic nie zostanie zrobione lub mój menedżer nie zainterweniuje, mogę zadzwonić do nich ponownie, a oni eskalują sytuację.
„Ale szczerze to był ostatni strach każdego.
„Więc moja szefowa była bardzo zła na mnie za nękanie mojej jedynej sąsiadki, ale powiedziałem jej, że musi się zaangażować, a szczerze mówiąc, tak naprawdę tego nie miała.
„Zgodziłem się wysłać konserwatora na spotkanie w środę około godziny 15, ale oczywiście w środę o 15 nigdzie nie było widać.
„Postanowiłem dać mu kilka godzin, a on zdecydowanie pojawił się wystarczająco iw ciągu kilku minut od pojawienia się w budynku był na schodach.
„Ponieważ byłem na drugim piętrze i pamiętam, że nasze budynki są prostokątne, zbudowane na końcu, z dwojgiem drzwi po obu stronach i schodami prowadzącymi prosto w górę.
„Wszedł po schodach i nie mógł nawet wejść po schodach, nie zaczynając wymiotować.
Zerwał maskę i powiedział: „Zdobędę klucz główny, ktoś nie żyje.
„Natychmiast zacząłem panikować, ponieważ po tygodniach szaleństwa i oszołomienia nikt mi nie uwierzył.
„Wszystko poszło od zera do 100 bardzo szybko i szczerze mówiąc, byłem głównym podejrzanym w tym wszystkim, ponieważ byłem jedynym, który przez cały czas narzekał na tę sytuację.
„Nie powinienem mówić, że jestem podejrzanym, byłem głównie głównym punktem kontaktowym w tej sytuacji.
„W ciągu kilku minut w moim mieszkaniu znalazło się ośmiu policjantów, którzy zbierali informacje i powiedzieli, że dopiero zaczną wyłamywać drzwi.
„Logiczną odpowiedzią jest zacząć od sąsiada, który mieszkał po mojej lewej stronie, ponieważ rozmawialiśmy już z sąsiadem, który mieszka po mojej prawej stronie i wtedy wydarzyła się najbardziej obrzydliwa rzecz.
„Więc gliniarze zebrali ode mnie potrzebne informacje i postanowili logicznie zacząć od sąsiada z lewej, ponieważ rozmawiali już z sąsiadem z prawej.
„Jest sześciu gliniarzy, wszyscy wyciągają broń i mówią„ LAPD, wyjdź z rękami w powietrzu, masz 30 sekund, zaczniemy odliczanie”.
Tuż przed końcem 30 sekund jeden z policjantów powiedział „chodź, wyciągnijmy broń, czy ktoś może po prostu spróbować otworzyć drzwi i zobaczyć, czy są otwarte”.
A ja na to: „Dlaczego to się otworzy?” „
„Pokaż się …
– Więc gliniarz przekręca klamkę i otwiera ją może o cal.
„Ilość błędów, które wyszły z tej jednostki, wyglądała na 1000 błędów, tysiące z nich wyszło z jednostki.
„Natychmiast zamknęli drzwi, a policjanci poprosili o duże wsparcie.
„Gliniarze zaczęli zdzierać maski, a wielu wymiotowało z boku ogrodzenia.
„Zamknąłem drzwi, a oni kazali mi zostać w środku i nie wychodzić.
Krótko mówiąc, powiedzieli, że to najgorsze rozkładające się ciało, jakie kiedykolwiek napotkali, widząc tak wiele rozkładających się zwłok.
„Nie będę wdawać się w to zbyt szczegółowo, zwłaszcza jeśli chodzi o prywatność danej osoby, ale powiedzmy, że było to spieniężone i było w tym momencie w zasadzie szkieletem.
„Wszystkie objawy, których doświadczaliśmy z moim przyjacielem, były po prostu spowodowane oparami, toksycznymi substancjami wydzielanymi z organizmu i gazami naturalnymi, które powodowały, że bardzo chorowałam podczas
Cała kwarantanna.
„A to jest historia o tym, jak urosłem trzy stopy od mojego zmarłego sąsiada”.