Sfrustrowany trener Carltona, Michael Voss, mówi, że jest dumny z tegorocznej „adaptacji i przezwyciężenia” swojego zespołu, ale twierdzi, że nie ma „lepszego doświadczenia” dla rozwijającego się zespołu niż ból związany z nokautem w serii finałowej.
Niesamowita dobra passa The Blues na koniec sezonu dobiegła końca w sobotni wieczór, gdy przegrali z Brisbane Lions różnicą 16 punktów w zaciętym finale wstępnym na stadionie Gabba.
Siły Vossa zajmowały 15. miejsce w tabeli po 13. rundzie, zanim wygrały dziewięć meczów z rzędu i dotarły do finału, a następnie odnotowały imponujące zwycięstwa nad Sydney i Melbourne i dotarły do wstępnego finału.
Oglądaj każdy mecz sezonu NAB AFLW 2023 na żywo i bez reklam podczas gry w Kayo Sports. Dołącz teraz i natychmiast rozpocznij transmisję strumieniową >
Zapytany, czy według niego Carlton wydał pod koniec wszystkie bilety na benzynę, Voss powiedział reporterom po meczu: „Nie, wcale nie. Pozostaniemy tam z rozczarowaniem.
„Gdybyś zadał mi to pytanie 14 tygodni temu, odpowiedź prawdopodobnie byłaby zupełnie inna. Ale wraz z rozpoczęciem sezonu i umocnieniem naszej formy wspólnie przeszliśmy tę naprawdę wspólną zmianę. Wygląda na to, że naprawdę możemy konkurować z najlepszymi drużynami w lidze, a ostatnie dwa tygodnie tylko to potwierdziły”. W naszej głowie.
„Przybyliśmy tutaj z prawdziwym zamiarem wykonania swojej pracy, ale zawiedliśmy. Jesteśmy bardzo rozczarowani. Przyjechaliśmy tutaj, myśląc, że daliśmy z siebie wszystko. Prawdopodobnie pracuje w tym nieco dłużej od nas, jeśli chodzi o takie okazje – udało im się naprawić sytuację, utrzymać równowagę i odwrócić losy meczu.
„Przechodzimy razem przez te wszystkie wspaniałe doświadczenia i przeżyliśmy wiele wspaniałych chwil, w których wiele się o sobie nauczyliśmy. Dużo mówiłem o dostosowywaniu się i pokonywaniu wyzwań, i z pewnością zrobiłem to jako klub piłkarski. Obserwowanie, jak to się działo na przestrzeni roku, było ekscytujące.” Niesamowicie imponujące.
„Dlatego nienawidzę dzielić się moją historią, ponieważ uważam, że nasza historia jest naprawdę dobra i wystarczająca. Nieważne, jaką historię opowiem, bez względu na to, jakim doświadczeniem mogę się podzielić, odczuwając ból i poczucie, że jesteś blisko i jakbyś się zbliżał szansę, która została ci odebrana – nie ma lepszego doświadczenia niż to.”
Mam nadzieję, że przełoży się to na to, że jesteśmy głodnym klubem piłkarskim i głodnym klubem piłkarskim i na tym etapie sezonu chcemy częściej myśleć o tym, aby dać sobie taką szansę.
Fevola był zachwycony pierwszym atakiem The Blues w pierwszej kwarcie 00:29
The Blues zaatakowali Lions na początku sobotniego meczu, strzelając pierwsze pięć bramek w meczu. Jednak doświadczony zespół z Brisbane zebrał siły po kwarcie, strzelając osiem goli do jednego w drugiej i trzeciej kwarcie, co przypieczętowało zwycięstwo.
Voss powiedział, że jego zespół zaliczył „niezwykle imponujący start”, który wytworzył „żywą” atmosferę na stadionie Gabba, ale ubolewał, że po kwadransie jego zespół nie jest w stanie utrzymać intensywności gry, a także świetnego trzymania piłki w ręku. .
Chociaż fani bluesa będą cierpieć, powinni być również podekscytowani postępami swojej drużyny w 2023 roku, powiedział australijski debel David King.
„Carlton był odważny i świetnie wychodził z bloków. Jestem rozczarowany, że zakończyli sezon w ten sposób, ale mieli fantastyczny rok i na pewno będą dalej to kontynuować”.
„Chcesz po prostu, aby Twój klub piłkarski napawał Cię dumą – i myślę, że wszyscy fani Carltona będą dumni i dumni z wysiłków grupy, zarówno w drugiej połowie sezonu, jak i ponownie dzisiejszego wieczoru.
„W połowie sezonu było wszystko w porządku, ale teraz wszystko się uspokoiło, świetny program, świetne przywództwo na boisku i poza nim.
„Ma się wrażenie, że to Carlton, którego znamy od prawdopodobnie 20 lat. Wyglądali najlepiej, czego szukali od długiego czasu.
Nie oczekuje się, aby The Blues wykazywali się dużą aktywnością w nadchodzącym oknie handlowym po złożeniu wstępnej oferty po raz pierwszy od 23 sezonów.
Voss powiedział jednak, że zespół zarządzający jego klubem nie będzie siedział bezczynnie.
„To wspaniała rzecz w naszej liście demograficznej. Przeglądasz nasz zespół i oni trzymają się razem”, powiedział.
„Jako klub przeszliśmy przez kilka trudnych przeciwności losu i udało nam się przez to przejść. Trochę tego doświadczyliśmy w tym roku, ale ten wspólny moment był dla nas naprawdę imponujący.
„Czujemy, że mamy kilka naprawdę ważnych elementów, ale oczywiście wciąż mamy jeszcze trochę do zrobienia”.
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.