Producent e-rowerów Cowboy zamienił narzędzie nawigacyjne używane w swojej aplikacji na Mapy Google, co powinno poprawić wrażenia z jazdy dla wielu osób.
Często brakuje oprogramowania do mapowania dołączonego do wielu aplikacji towarzyszących e-rowerom, a aplikacja Cowboy nie była wyjątkiem. Współzałożyciel Cowboy i CTO Tanguy Goretti powiedział mi na marginesie Mikroruch w Europie Wczoraj w Amsterdamie.
Aplikacja, według Gorettiego, jest intensywnie używana przez właścicieli kowbojów, z których 45 procent regularnie podłącza swoje telefony do wbudowanej bezprzewodowej podkładki ładującej, którą można znaleźć w e-rowerach premium serii 4 firmy. Dzięki tej nowej integracji kierowcy nie muszą już przełączać się między pulpitem nawigacyjnym Cowboy a samodzielną aplikacją Mapy Google.
Zaktualizowana aplikacja – dostępna dla Pobierz teraz – Wyświetla takie funkcje, jak prędkość, żywotność baterii i spalone kalorie wraz ze znajomym interfejsem Google Maps. Goretti mówi, że dzisiejsza publikacja to dopiero pierwszy krok w relacji Cowboy x Google, ponieważ jesienią zostanie ogłoszona seria „pierwszych w branży funkcji zbudowanych z Google Maps”. Goretti mówi, że Cowboy przezwyciężył początkowe problemy z jakością, które nękały jego e-rowery z powodu problemów z łańcuchem dostaw spowodowanych pandemią Covid.
Cowboy lubi twierdzić, że jest to „najbardziej połączony e-rower na świecie”. Chociaż jest to dobry marketing, jest to również niemożliwe do zmierzenia. Firma ma jednak dobre wyniki w dostarczaniu właścicielom regularnych ulepszeń drogą bezprzewodową. W marcu wprowadzono najnowszą nową funkcję o nazwie AdaptivePower, która ma na celu pomóc rowerzystom pokonywać wiatr, wzgórza i ciężkie ładunki w bardziej naturalny sposób.
„Lekarz gier. Fanatyk zombie. Studio muzyczne. Kawiarni ninja. Miłośnik telewizji. Miły fanatyk alkoholik.