Król Karol chce, aby księżniczka Charlotte została księżną Edynburga.
Siedmioletnia monarchini zajęła trzecie miejsce w kolejce do brytyjskiego tronu po śmierci swojej babci, królowej Elżbiety we wrześniu, a jej wujek, książę Edward, miał początkowo odziedziczyć tytuł księcia Edynburga. Jego ojciec, książę Filip, zmarł w kwietniu 2021 roku, a król Karol trzyma go dla księżniczki Charlotte jako „właściwy” hołd dla Jej Zmarłej Wysokości.
Źródło podało: „Dyskusje trwają, ale preferowanym przez króla rozwiązaniem jest, aby tytuł ten przypadł księżniczce Charlotte. Właściwym byłoby zapamiętanie królowej – która oczywiście nosiła tytuł księżnej Edynburga – i sposób, w jaki Jego Wysokość uhonoruje linia sukcesji”.
Królewskie źródło dodało, że księżniczka Charlotte ma „historyczne znaczenie”, ponieważ jest pierwszą kobietą w historii monarchii po zmianie zasady primogenitury, która zezwala pierworodnym dzieciom obojga płci na dziedziczenie tronu, co oznacza, że – w przeciwieństwie do córki królowej Elżbiety, księżniczki Anny, Charlotte nie zejdzie do Porządek sukcesji należy do jej młodszego brata Ludwika i pozostanie na miejscu, dopóki jej starszy brat, książę Jerzy, nie będzie miał dzieci.
Źródło powiedziało The Mail on Sunday: „Pozycja Charlotte jest historycznie ważna, ponieważ jest pierwszą żeńską członkinią rodziny królewskiej, której miejsce w linii sukcesji nie zostanie przewyższone przez jej młodszego brata. Dlatego konstytucyjnie ważne jest, aby Charlotte otrzymała taki stosowny tytuł, jak nie przekracza możliwości wstąpienia na tron, gdyby nie książę Jerzy, na przykład, nie miał dzieci.