Mówi się, że King Charles zostawia prezenty świąteczne jako żart dla pracowników, zanim otrzymają odpowiedni prezent.
Grant Harold, były królewski kamerdyner króla i królowej Camilli, powiedział dziś Daily Mirror, że tradycja pokazuje, że rodzina królewska ma „praktyczną i zabawną stronę”.
„Z prawdziwymi prezentami świątecznymi, powiedziano mi, że robią zabawne prezenty, bo co daje się rodzinie królewskiej, która ma wszystko?” Powiedział.
Grant dodał, że 74-letni Charles drażnił się z nim, zostawiając zabawne prezenty w łazienkach w Highgrove, gdzie były kamerdyner codziennie rano odbierał pocztę.
„Pewnego razu zostawił puszkę łososia, a pewnego roku dostałem młynek do soli i pieprzu owinięty wstążką” – powiedział – „mógł dostać kosz, a czasem było tego dużo i dawał mu trochę kawałków dla nas.
„Po prostu pomyślałem, że to bardzo dziwne, ponieważ nie spodziewasz się takich drobiazgów. To po prostu pokazuje, że mają one praktyczną i zabawną stronę”.
Dodał o otrzymywaniu bardziej formalnych prezentów, „takich jak filiżanki i spodki do herbaty lub szklanki do whisky. Pewnego roku dostałem ładny dzbanek wody.
„Na Boże Narodzenie zawsze dostawaliśmy słynną kartkę świąteczną. Zanim poślubił królową, teraz pamiętam, jak dostawałem od niego kartki świąteczne, [Princes] William i Harry, a to zawsze było wyjątkowe.
O odwzajemnieniu przysługi, wręczając Charlesowi kartkę świąteczną i prezent, Grant powiedział: „Nie było sensu próbować dawać czegoś wymyślnego. Trudno jest, gdy człowiek ma wszystko”.
„Ale wiedziałem, że lubi miód, więc oferowałem mu słoik miodu lub cukierków miodowych lub cokolwiek, o czym wiedziałem, że będzie mu bardzo smakować”.
Grant uważa również, że członkowie rodziny królewskiej robią sobie nawzajem poważne prezenty, dodając: „Myślę też, że dają sobie nawzajem miłe prezenty, ponieważ podczas zabawy młodsi członkowie rodziny królewskiej, tacy jak William i (jego żona) Catherine, dają sobie nawzajem miłych prezentów.” Do siebie nawzajem na Boże Narodzenie, co do tego nie mam żadnych wątpliwości.
„Lubię też myśleć, że w Boże Narodzenie Mikołaj przyjdzie do dzieci i dostaną tradycyjne prezenty pod choinką, i myślę, że prawdopodobnie uznacie, że to czas, w którym będą sobie nawzajem wręczać poważne prezenty.
„I myślę, że robią poważne rzeczy, ale niestety nie wiem co, chyba że zobaczymy Katherine w nowej biżuterii lub czymś takim.
„Kiedy widzę ją w nowym naszyjniku lub czymś takim, często zastanawiam się, czy to prezent na Boże Narodzenie, ale nigdy się nie dowiemy, chyba że nam powiedzą”.
Rodzina królewska spędza swoje pierwsze Boże Narodzenie w Sandringham od 2019 roku w tym roku, z „pełnym domem” starszych członków rodziny, którzy mają wziąć udział w uroczystościach po śmierci królowej Elżbiety 8 września w wieku 96 lat.
Podobno książę i księżna Sussex planują wakacje w Kalifornii po premierze serialu Netflix o Harrym i Meghan, w którym rodzina królewska była rzekomo nękana przez „nieświadome” uprzedzenia rasowe.