Książę Harry i Meghan Markle znaleźli się pod ostrzałem za „uzależnienie od dramatu” i rzekomą miłość do „maksymalnego chaosu”.
To twierdzenie zostało wygłoszone przez królewską pisarkę Tinę Brown, w swoim wywiadzie dla telegraf.
Skrytykowała moich mężów z Sussex za to, że byli „całkowicie uzależnieni od dramatu” i mieli rzekomy talent do powodowania „maksymalnego chaosu”.
Oskarżył również parę o dokonywanie „bardzo złych wyborów”, a także wziął pod uwagę ich decyzję o wycofaniu się z królewskich obowiązków.
„To znaczy, myślę, że nie mogli tego zrobić łatwo, ale przy pewnych umiejętnościach mogliby wyrwać się ze statusu królewskiego, pozostawiając mniej spalonej ziemi i możliwości”.
Dodała także, zanim opisała księcia Harry’ego i Meghan jako „zbyt lekkomyślnych”: „To było jak wielki bałagan w drodze”.
Harry był w rzeczywistości kochany przez Brytyjczyków. A Megan była absolutnie – ludzie pokochali Megan, kiedy weszła do miksu”.
„Więc to było bardzo, bardzo smutne dla wszystkich, że wszystko poszło nie tak, ponieważ teraz potrzebują Harry’ego i Meghan. Musisz zobaczyć, królowa zawodzi i jest tak słaba. „
„W pewnym sensie potrzebują Harry’ego i Meghan, aby przynieść tę moc gwiazdy i być na balkonie w [Queen’s Platinum] Jubileusz. Powinniśmy mieć tam rodzinę królewską.
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.