Nowe zarzuty wobec księcia Williama pojawiły się wśród plotek o abdykacji króla Karola
Oczekuje się, że książę William przełamie wielowiekowe tradycje królewskie, wstępując na tron po swoim ojcu, królu Karolu.
Potwierdza to królewski ekspert i biograf Robert Hardman w swojej nowej książce pt. Tworzenie króla: król Karol III i nowoczesna monarchia.
Przeczytaj więcej: Subtelne przesłanie Meghan Markle do członków rodziny królewskiej podczas wyjścia z „niezręcznym” księciem Harrym.
Ekspert królewski twierdzi, że przyszły król może odrzucić tytuł Najwyższego Namiestnika Kościoła anglikańskiego.
Robert Hardman uważa, że „w kręgach królewskich nie jest tajemnicą, że nie podziela on królewskiego poczucia duchowości, nie mówiąc już o niezachwianym oddaniu zmarłej królowej Kościołowi anglikańskiemu”.
Powiedział też, że król Karol jest bardzo uduchowiony i chętnie rozmawia o wierze, natomiast następca tronu książę William już nie.
„On [William] Nie chodzi do kościoła w każdą niedzielę, ale zdecydowana większość kraju też tego nie robi. Może i tak będzie w okresie Bożego Narodzenia i Wielkanocy, ale to wszystko.
Przeczytaj także: Książę Filip ostrzegł królową Elżbietę przed Meghan Markle?
Tytuł najwyższego gubernatora Kościoła anglikańskiego nadawany jest monarchom brytyjskim od panowania króla Henryka VIII w latach trzydziestych XVII wieku.
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.