Graham MacGregor jest ekspertem od marketingu „dobrego samopoczucia”.
opinia: Przez ostatnie kilka dni ponownie czytałem świetną książkę zatytułowaną „Ktoś musi być najcenniejszy, dlaczego nie uczynisz tego swoim”.
Książka została napisana przez eksperta biznesowego Andrew Griffithsa i zawiera ciekawe przesłanie.
Griffiths mówi, że jednym ze sposobów na zbudowanie silnego i odnoszącego sukcesy biznesu jest skupienie się na tym, by stać się najbardziej wartościową firmą w swojej branży.
Jest jednak pewien haczyk…
Griffiths mówi, że jeśli chcesz stać się najbardziej wartościową firmą w swojej branży, musisz też być najlepszy w tym, co robisz.
W swojej książce wyjaśnia psychiczne i fizyczne kroki, które musisz podjąć, aby odnieść sukces jako najdroższa (i najlepsza) praca w swojej dziedzinie.
Jedną z rzeczy, które zauważył Griffiths, jest to, że ponad 90% właścicieli firm nie pobiera wystarczających opłat.
Innymi słowy, nie doceniają wartości, jaką zapewniają swoim klientom.
Griffiths używa siebie jako przykładu. Pierwszą firmą, którą posiadał w wieku 18 lat, był sklep nurkowy, który kupił w Sydney. Sklep nurkowy sprzedawał bardzo tani sprzęt do nurkowania i to właśnie sprzedawali.
Ponieważ jednak był to najtańszy sprzęt do nurkowania, często się psuł, co sprawiało, że klienci byli bardzo niezadowoleni. Największy problem polegał na tym, że ponieważ sprzęt do nurkowania był tak tani, Griffiths co miesiąc walczył o zysk ze swojej sprzedaży.
W rzeczywistości z każdym miesiącem popadał w coraz większe długi.
Wtedy Griffiths miał szczęście.
Wygrywa 5000 $ na loterii i wykorzystuje te pieniądze, aby zatrudnić konsultanta biznesowego, który pomoże mu zwiększyć rentowność jego firmy.
Konsumentów zachęca się do „kupowania lokalnie” i wspierania małych firm w swoich społecznościach, aby świętować Sobotę Małego Biznesu. Menedżer ds. małych firm, Michelle Ovens, powiedziała w sobotę, że w tym roku…
Konsultant biznesowy dał mu listę rzeczy, które powinien zrobić, aby odmienić swój biznes
Na górze listy doradca napisał…
„Ktoś musi być najcenniejszy, więc dlaczego nie uczynić go swoim”
Lista rzeczy, które dał Griffithsowi do zrobienia, obejmowała…
1: Zmniejsz o połowę ilość posiadanego ekwipunku i podwoj ceny.
2: Noś tylko sprzęt do nurkowania, którego będziesz używać samodzielnie.
3: Pozbądź się sieci rybackich i plastikowych krabów ze ścian.
4: Przestań sprzedawać sprzęt do nurkowania na kredyt.
5: Zmień swój sklep nurkowy w sklep nurkowy.
6: Podwój cenę kursów nurkowania.
7: Niech twoi instruktorzy nurkowania założą kombinezony i staną się „doradcami nurkowymi”.
8: Zmień nazwę swojej firmy.
9: Zapewnij niesamowitą obsługę.
10: Zaangażowanie w stanie się najlepszą szkołą nurkowania i sklepem detalicznym w historii Australii.
Griffiths całkowicie zignorował to, co powiedział konsultant biznesowy, ponieważ nie miało to dla niego sensu.
A w swoim biznesie nadal nurkował, tracąc coraz więcej pieniędzy.
Po kilku miesiącach Griffiths znalazł się w tak poważnych tarapatach finansowych, że zdał sobie sprawę, że musi dokonać drastycznych zmian.
Wykonał więc ogromną pracę.
Błagał, pożyczał i wzywał błogosławieństwa od wszystkich, których znał. Kupił nową farbę i dywan oraz odnowił swoją firmę. Porzuć sieci rybackie i plastikowe kraby i zastąp je oszałamiającymi obrazami marynistycznymi oraz uroczym 3-metrowym akwarium wbudowanym w ladę.
Griffiths pozbył się całego taniego sprzętu do nurkowania i przekonał dostawcę wysokiej jakości sprzętu do nurkowania, aby dał mu na kredyt dobrze zaopatrzony sklep.
Potem podwoił ceny wszystkiego (w tym kursów nurkowania), wstrzymał oddech i wznowił działalność.
Od pierwszego dnia ponownego otwarcia Dive Boutique z nowym wyglądem działy się niesamowite rzeczy.
Griffiths stracił większość swoich starych klientów, którzy przychodzili po prostu dlatego, że sprzedawał tani sprzęt do nurkowania.
Ci tani klienci zostali zastąpieni przez mnóstwo nowych, bogatych klientów, którzy niczego nie kochali bardziej niż kupowania drogiego sprzętu do nurkowania i odbywania kosztownych wakacji nurkowych.
W jeden weekend Griffiths sprzedał ponad 200 drogich pianek.
(W swoim starym sklepie nurkowym Griffiths miał problem ze sprzedażą nawet jednego taniego skafandra miesięcznie).
Był zadowolony z tego, jak dobrze działał jego nowy wygląd Dive Boutique. I osiągał bardzo dobre zyski, kiedy był jego właścicielem.
Stanie się najbardziej wartościową firmą w swojej branży wymaga teraz znacznie więcej niż tylko podnoszenia cen.
Istnieją mentalne kroki, które musisz podjąć, i wiele fizycznych działań, które musisz wykonać.
Jak mówi Griffiths: „Jeśli chcesz być najdroższy, musisz też być najlepszy”.
W swojej książce Griffiths dokładnie wyjaśnia, jakie są te kroki. Ile czasu zajmie wdrożenie go w życie?
To, co naprawdę przydało mi się w książce Griffithsa, to dziesiątki przykładów z życia wziętych, które podał, jak drogie firmy radzą sobie wyjątkowo dobrze.
Te przykłady zwróciły moją uwagę na to, co jest rzeczywiście możliwe w odniesieniu do moich własnych cen i wartości, którą faktycznie zapewniam.
Jedną z najważniejszych lekcji, jakie wyniosłem z ponownego przeczytania książki Griffithsa, jest to, że istnieje ogromna różnica między ceną a wartością.
Pamiętam, że kiedy płacisz więcej i stajesz się lepszy w tym, co robisz, przyciągasz nową grupę klientów, którzy teraz bardzo doceniają to, co robisz.
W ciągu najbliższych kilku miesięcy będę wprowadzał w życie kilka lekcji Griffithsa we własnym biznesie.
W międzyczasie radzę ci zdobyć kopię jego książki i poznać jego system krok po kroku, aby stać się najdroższą (i najlepszą) pracą w swojej dziedzinie.
Pomyśl o tym przez chwilę:
Jaką różnicę miałoby to dla Twojej firmy, gdybyś miał mnóstwo zadowolonych klientów, którzy płacili Ci co najmniej dwukrotność lub trzykrotność tego, co teraz pobierasz?
Andrew Griffiths uprzejmie dał mi dwa podpisane egzemplarze swojej książki i chciałby, abym przekazał je czytelnikom Prospera.
Tak więc, jeśli chcesz wziąć udział w losowaniu darmowego egzemplarza książki Andrew, po prostu napisz do mnie na adres [email protected] i w tytule wpisz „expensive”.
Imiona i nazwiska wszystkich osób, które wyślą mi e-maile, wezmę udział w losowaniu i wylosuję dwóch zwycięzców w ciągu najbliższych 7 dni.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.