Kultowa grupa handlowa Arrowtown Wallace & Gibbs zamknie dwa ze swoich sześciu sklepów ze względu na utrzymujące się od lat skutki pandemii.
Rodzinna grupa zamknie do połowy roku sklepy odzieżowe Wallace & Gibbs i IKON przy Buckingham Street, które działają odpowiednio od 30 i 18 lat.
Dyrektor Delphine Wallace stwierdziła, że spółki pozostają rentowne.
„Ciągły kac po Covid-19 w połączeniu z problemami w łańcuchu dostaw i rekrutacją personelu, zwiększonymi kosztami biznesowymi, znaczącymi zmianami nawyków kupujących i presją związaną z zakupami online to znak czasów” – powiedział Wallace.
„W związku z wygaśnięciem umowy najmu obu sklepów w lipcu przyszłego roku, uznaliśmy za stosowne zamknąć ten rozdział i wnieść nową energię do naszych pozostałych przedsiębiorstw z branży turystycznej i modowej”.
Powiedziała: To było wspaniałe doświadczenie z firmami i poczułam, że to właściwy czas, aby pozwolić im odejść, pomimo mieszanych uczuć.
Ich córki dorastały w firmach, od nauki podstaw po objęcie stanowisk kierowniczych.
Jedna z nich, Carolyn Wallach, stwierdziła, że czuje, że to koniec pewnej epoki i trudno będzie się rozstać.
„Ale jesteśmy bardzo wdzięczni za to, co osiągnęliśmy i świętujemy tę wspólną ekscytującą podróż”.
Pozostałe sklepy grupy Wallace & Gibbs pozostaną otwarte.
Nastąpiło to dzień po tym, jak luksusowa firma odzieżowa Kate Sylvester ogłosiła swoją rezygnację po 31 latach pracy w branży modowej, ponieważ sprzedawcy detaliczni borykają się z wysokimi kosztami i spadającymi zyskami.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”