Barcelona poniosła w środę upokarzającą porażkę 0-3 z Bayernem Monachium w meczu Ligi Mistrzów w grupie C, zamykając jej wyjście z turnieju.
Gole Sadio Mane’a i Erica Maxima Choupo-Moting oraz strzał głową Benjamina Pavarda dały Bayernowi 15 punktów na czele grupy C.
Inter Mediolan również osiągnął fazę pucharową po pokonaniu Viktorii Pilzno 4:0 wcześniej w środę, pokazując Barcelonie wyjście z fazy grupowej drugi rok z rzędu. Przed meczem z Bayernem Monachium.
Dziesięć minut po meczu Mane strzelił gola po wspaniałym długim podaniu Serge’a Gnabry’ego. Kolejny gol Chubu Motinga, szósty w Lidze Mistrzów w tym sezonie, pomógł Bayernowi podwoić wynik po 21 minutach. Joshua Kimmich podał do Gnabry’ego, który z krawędzi pola karnego ustawił Choupo-Moting do klinicznego uderzenia.
VAR stracił nadzieje Barcelony w rzucie karnym po konfrontacji holenderskiego obrońcy Matthijsa de Ligta z polskim napastnikiem Robertem Lewandowskim.
Wysiłki hiszpańskiej drużyny mające na celu zachowanie twarzy zostały również zniweczone przez Svena Ulricha, który powstrzymał próbę Ansu Fatiego w doliczonym czasie gry. Ostateczny gol Bayernu padł po strzale z bliskiej odległości z rzutu rożnego Pavarda.
– Sposób, w jaki wygraliśmy, daje nam dużo energii – powiedział trener Bayernu Julian Nagelsmann – Nie sądzę, żeby Barcelona oczekiwała od nas śmiałości. Ale musisz to zrobić, kiedy grasz przeciwko Barcelonie. – Strzeliliśmy dwie świetne bramki i dodaliśmy trzeciego na koniec. Broniliśmy z wielką pasją. Zespół złożył dziś oświadczenie.
Barcelona, która w 2015 roku po raz ostatni wygrała Ligę Mistrzów, tylko raz w 2019 roku dotarła do półfinału.
W międzyczasie Atlético Madryt również odpadło z turnieju po nieudanym karnym w doliczonym czasie gry w zremisowanym 2:2 meczu z Bayerem Leverkusen. Ale Liverpoolowi udało się wejść do fazy pucharowej po zwycięstwie 3:0 nad Ajaxem.
Atletico Madryt w dramatyczny sposób odpadł po tym, jak Yannick Carrasco nie wykorzystał rzutu karnego przyznanego w końcówce po checku VAR po tym, jak sędzia zasygnalizował już koniec meczu. Remis 2:2 z Bayerem Leverkusen oznacza, że drużyna odpadła, ponieważ drużyna musiała wygrać, aby uniknąć pierwszego od pięciu lat wyjścia z fazy grupowej.
Jeśli chodzi o Liverpool, gole Mohameda Salaha, Darwina Nuneza i Harveya Elliotta posłały zespół do następnego etapu szósty sezon z rzędu.