Lotnisko Heathrow nałożyło letni limit na liczbę pasażerów na półkuli północnej, ponieważ branża lotnicza zmaga się z popytem na podróże. zdjęcie / AP
Bliskowschodni przewoźnik Emirates odrzucił prośbę London Heathrow, aby linie lotnicze zmniejszyły liczbę pasażerów na lotach w okresie letnim na półkuli północnej w celu złagodzenia zakłóceń w podróży, nazywając to „całkowicie nielogicznym i niedopuszczalnym” posunięciem, które świadczy o „rażącym lekceważeniu tego”. Klient”.
W zjadliwym oświadczeniu linia lotnicza oskarżyła kierownictwo Heathrow o „nieefektywność” za niechęć do radzenia sobie z „okresem superszczytu” podróży. Lotnisko twierdzi, że od miesięcy prosi linie lotnicze o pomoc w rozwiązaniu problemu.
Emirates, jedna z największych linii lotniczych na świecie, odpowiedziała dzień po tym, jak lotnisko Heathrow ogłosiło, że ogranicza dzienną liczbę pasażerów do 100 000 i nakazało liniom lotniczym zaprzestanie sprzedaży biletów, ponieważ stara się stłumić chaos związany z podróżami spowodowany rosnącym popytem na podróże i niedoborami personelu. .
Linie lotnicze ograniczyły już tysiące lotów ze swoich letnich rozkładów po tym, jak brytyjskie władze lotnicze, starając się zapobiec odwołaniom w ostatniej chwili, powiedziały, że linie lotnicze nie będą karane za niewykorzystanie cennych miejsc na start i lądowanie.
Lotnisko Heathrow, najbardziej ruchliwe lotnisko w Wielkiej Brytanii, powiedziało, że cięcia nie wystarczą, ale Emirates Airlines położyły kres, ujawniając napięcia między lotniskiem a liniami lotniczymi, które są jego klientami.
Problemy pojawiły się w całej Europie. Letni popyt na podróże po dwóch latach ograniczeń podróży spowodowanych wirusem Covid-19 zalał linie lotnicze i lotniska, które zostały skrócone po zwolnieniu wielu pilotów, personelu pokładowego, personelu odprawy i obsługi bagażu. To sprawiło, że podróżni musieli zmierzyć się z odwołaniami w ostatniej chwili, dużymi opóźnieniami, zagubionym bagażem lub długim oczekiwaniem na bagaż.
Emirates, które obsługują sześć lotów powrotnych dziennie między Heathrow a Dubajem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, powiedziały, że „wyjątkowo niefortunne”, że lotnisko w środową noc dało mu 36 godzin na dostosowanie się do ograniczenia przepustowości „liczba, która wydaje się być odebrany znikąd.”
„Ich komunikacja nie tylko dyktowała, z których konkretnych lotów musimy zrezygnować, płacąc pasażerom, ale także groziła postępowaniem sądowym za niezgodność” – poinformowały linie lotnicze.
Inne linie lotnicze również narzekały. British Airways, które mają największą obecność na Heathrow i już ograniczyły 11 procent swoich regularnych lotów do października, powiedziały, że ograniczenia były „niesamowicie rozczarowujące” i że odwołałyby „małą liczbę dodatkowych lotów”.
Heathrow obwinia brak personelu naziemnego, który jest zakontraktowany przez linie lotnicze do odprawy pasażerów, załadunku i rozładunku bagaży oraz przygotowania samolotów do następnego lotu.
Jednak Emirates powiedział, że jego usługi obsługi naziemnej i cateringowe są własnością firmy macierzystej i są „w pełni gotowe i zdolne do obsługi naszych lotów”. Zamiast tego, dodała, winne były „centralne usługi i systemy” na lotnisku.
Linia lotnicza oskarżyła kierownictwo lotniska Heathrow o „arogancję” w stosunku do podróżnych i linii lotniczych, z oznakami silnego odbicia w podróżach od miesięcy. Linie Emirates powiedziały, że są gotowe, w tym ponownie zatrudnią i przeszkolą 1000 pilotów w zeszłym roku, ale Heathrow nie zareagował, nie zaplanował ani nie zainwestował.
„Teraz w obliczu sytuacji„ airmageddon ”z powodu ich niekompetencji i bezczynności, ponoszą cały ciężar kosztów – od kosztów i kłopotów w celu uporządkowania bałaganu – po linie lotnicze i podróżnych” – czytamy w oświadczeniu.
W odpowiedzi lotnisko Heathrow powiedziało, że od miesięcy prosi linie lotnicze o pomoc w stworzeniu planu rozwiązania problemów kadrowych, „ale nie było jasnych planów, a z każdym dniem problem się pogarszał”.
„Nie mieliśmy wyboru, jak tylko podjąć trudną decyzję o narzuceniu limitu przepustowości, który ma zapewnić pasażerom lepszy i bardziej niezawodny lot oraz zapewnić bezpieczeństwo wszystkim pracującym na lotnisku” – powiedział Heathrow. „Byłoby rozczarowujące, gdyby jakakolwiek linia lotnicza, zamiast współpracować, chciałaby stawiać zyski przed bezpiecznym i niezawodnym lotem pasażerskim”.
Emirates powiedział, że zmiana rezerwacji wielu potencjalnie dotkniętych pasażerów jest niemożliwa, ponieważ wszystkie loty w ciągu najbliższych kilku tygodni są pełne, w tym na innych lotniskach w Londynie i innych liniach lotniczych. Powiedziała, że przeniesienie niektórych operacji na inne lotniska w Wielkiej Brytanii w krótkim czasie również było nierealne.
W innym miejscu w Europie niemiecka Lufthansa poinformowała w tym tygodniu, że ograniczy dodatkowe 2000 lotów we Frankfurcie i Monachium, głównie w godzinach szczytu popołudniami i wieczorem w przyszłym tygodniu, oprócz 770 odwołanych od 8 do 14 lipca.
Linie lotnicze podały, że więcej odwołań lotów zaplanowanych na sierpień jest „możliwych w późniejszym czasie”.
Lotniska Gatwick w Londynie i lotnisko Schiphol w Amsterdamie mają ograniczoną liczbę lotów dziennie lub liczbę pasażerów.