Londyńska policja podała, że mężczyzna podejrzany o zranienie kilku osób w zeszłym tygodniu w wyniku obrzucenia ich żrącymi substancjami chemicznymi utonął w Tamizie.
Policja poszukuje Abdula Shakura, Jazydy, po tym, jak 31 stycznia w południowym Londynie zaatakowano kobietę i jej dwie córki w wieku 8 i 3 lat. Władze określiły to jako „przerażający” incydent, w wyniku którego życie matki uległo zmianie. urazy.
Sprawa przyciągnęła uwagę polityczną w Wielkiej Brytanii, ponieważ Jazydowi przyznano azyl po skazaniu go za napaść na tle seksualnym.
Komendant policji metropolitalnej John Savile powiedział reporterom, że na podstawie nagrań z kamer monitorujących władze zakładają obecnie, że Jazydzi weszli do Tamizy przez most w zachodnim Londynie.
„Nasza główna teoria jest obecnie taka, że Jazydzi faktycznie weszli do Tamizy z mostu Chelsea. W ramach naszych dotychczasowych prac nie widzieliśmy, jak opuszczał most” – powiedział Saville.
„Jeśli dostanie się do wody, jest bardzo prawdopodobne, że przez jakiś czas nie wypłynie na powierzchnię, a eksperci sugerują, że istnieje ryzyko, że nigdy go nie odnajdzie”.
BBC podało, że Jazydzi pochodzą z Afganistanu i przybyli w 2016 roku.
Przybycie osób ubiegających się o azyl jest przedmiotem gorącej debaty politycznej w Wielkiej Brytanii na temat sposobów kontrolowania nielegalnej imigracji. Premier Rishi Sunak uznał rozwiązanie tej kwestii za kluczowe zobowiązanie przed wyborami spodziewanymi jeszcze w tym roku.
-Ta historia została po raz pierwszy opublikowana przez Reutera.