ponowne rozważenie: Jeśli znasz tylko Martina Clones z Men Behaving Badly lub Doc Martin lub jego filmów dokumentalnych, Manhunt: The Night Stalker (której premiera w telewizji Sky TV Rialto dziś wieczorem, w niedzielę, 20:30) może cię czymś zaszokować.
Gra postać, która jest daleka od gorliwego Badleya Gary’ego czy uwielbianego przez Martina GB Cornisha. Oparty na prawdziwym British Brass (jego wspomnienia oparte są na czteroczęściowych postępowaniach policyjnych), główny inspektor Colin Sutton jest małomównym myślicielem, który uwielbia grać w swoje karty – i swoje emocje – blisko jego piersi.
Po udanej pomocy w powstrzymaniu londyńskiego seryjnego mordercy Levi Belfielda (polowanie, które stanowiło podstawę pierwszej trzyczęściowej serii w 2019 r.), Sutton został teraz wezwany do przeglądu Operacji Minstead.
W 2009 roku mija 17 lat od pierwszego nieregularnego schematu włamań, napaści seksualnych i gwałtów starszych kobiet w południowo-wschodnim Londynie. Prasa nazywa go „nocnym prześladowcą”. Ci, którzy pracowali nad tą sprawą, określają ją jako zmorę swojego istnienia. Mają dowody DNA, ale cokolwiek to jest, nie ma go w żadnej bazie danych – i wydaje się, że o tym wiedzą – z powodu ich braku opieki.
Czytaj więcej:
* Klub 1%: fajny, nowy brytyjski test Eden dla ludzi, którzy nienawidzą ciekawostek
* The Dog House: Dlaczego ten czarujący serial TVNZ jest dla mnie jedynym programem kojarzeń?
* Prawdziwa atrakcja obławy Martina Clones
Pięć lat temu przerwał nagle, być może nieprzypadkowo po ujawnieniu zbrodni na Crimewatch. Jednak trzy incydenty, które pasowały do jego nakazu wszczęcia w ciągu trzech tygodni, doprowadziły do ponownej kontroli trwającego śledztwa – i braku wyników.
Wprowadź „nową parę oczu” w postaci Suttona. Detektyw nadinspektor Hamish Campbell (Jay Williams) sugeruje: „Mogli coś zgubić, patrząc w twarz”. Jednak prawie od razu widać, że są tacy, którzy są bardzo niezadowoleni z istnienia Suttona i ciągłych pytań.
Oryginalny Manhunt był najwyżej ocenianym dramatem ITV od czasu Broadchurch sześć lat temu. Łatwo zrozumieć, dlaczego. Chociaż może brakować silnych postaci w tym serialu i niezapomnianym planie, scenarzysta Ed Whitmore (Waking the Dead, Rillington Place) i reżyser Mark Evans (The Pembrokeshire Murders) stworzyli napiętą historię pełną zwrotów akcji, zwrotów akcji i napięć, jak Weteran. Detektyw próbuje nawigować po ciernistych postaciach, podobnie jak przesiewanie gór – głównie – poszlak.
W pewnym sensie to prawdopodobnie bardziej przypomina mi Morse’a, Taggarta lub Baptiste służba (Pomimo pozornie znajomych wewnętrznych waśni), ale dzięki imponującym Clunes i solidnej ekipie wspierającej ma też własne rytmy, styl i głowy.
Manhunt: The Night Stalker zadebiutuje dziś wieczorem w Rialto w Sky TV o 20:30 (niedziela, 4 września).