Meghan Markle czuła się „zredukowana do bimbo” podczas pracy nad programem gier Deal or No Deal.
41-letni członek rodziny królewskiej, który związał się z księciem Harrym w 2018 roku i ma z nim dzieci, Archie, trzyletnia i 16-miesięczna Lily, pracowała wcześniej jako aktorka i była „wdzięczna” za zdobycie praca 'bag girl’ w amerykańskiej wersji teleturnieju wtedy, ale czułem, że chodzi o 'piękno’, a nie 'mózgi’.
Powiedziała: „Byłam naprawdę wdzięczna jako aktorka na przesłuchania, że dostałam pracę. To mogło opłacić moje rachunki. Miałam dochód, byłam częścią związku, miałam ubezpieczenie zdrowotne, tak było. Tutaj byłam ceniona za coś zupełnie przeciwnego, to znaczy, po prostu wyobraźcie sobie, że maluje dla was obraz, zanim zacznie się program, wszystkie dziewczyny, ustawimy się w kolejce.
„Zdarzało się, że pracowałem w Deal or No Deal i wracam pamięcią do czasów, gdy pracowałem jako stażysta w Ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Argentynie, Buenos Aires, będąc w kawałku samochodowym z Sekretarzem Skarbu w tym czasie i szczególnie doceniam mój mózg.
„Tutaj byłam oceniana za coś zupełnie odwrotnego. Chodzi mi o to, że musisz sobie wyobrazić, jak maluję dla ciebie obraz, zanim zacznie się program, wszystkie dziewczyny, ustawimy się w kolejce.
„Chodziło tylko o piękno, a niekoniecznie o mózg”.
Była aktorka Suits dodała, że w końcu zrezygnowała z tej roli i ma nadzieję, że jej córka Lily „aspiruje na wyższy poziom” w życiu.
Przemawiając w modelach podcastów Spotify, dodała: „Chcę, aby nasza córka aspirowała do tego, by była trochę wyższa. Tak, chcę, aby Lily była wykształcona i chcę być mądra i być z tego dumna. show. Byłem o wiele więcej niż on”. To bycie ucieleśnionym na scenie. Nie lubiłem czuć się zmuszonym do bycia całym wyglądem. I odrobiną treści. słowo bimbo”.