Meghan Markle, księżna Sussex, porzuciła plany zarejestrowania swojego podcastu jako znaku towarowego, pozornie potwierdzając jego upadek. Zdjęcie/AP
Ostatni krok w karierze Meghan Markle zawiera wyraźne szczegóły dotyczące jej planów na przyszłość Prototypy Podcast.
Zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu jej wielomilionowej umowy Spotify z księciem Harrym ujawniono, że księżna Sussex porzuciła plany stworzenia marki. Prototypy – Podcast, który stworzyłem wspólnie z gigantem streamingowym.
W momencie upadku umowy Spotify Sussex zasugerowano, że Meghan może kontynuować podcasty gdzie indziej, co powiedział rzecznik Archewell. dziennik „Wall Street „Nadal tworzyła więcej treści dla Prototypy Publiczność jest na innej platformie.” Jej ostatnie działania zdają się jednak udowadniać, że jest inaczej.
codzienna poczta Z raportów dostępnych w momencie niepowodzenia transakcji wynikało, że zespół Megan złożył wniosek do amerykańskiego Urzędu Patentów i Znaków Towarowych (USPTO) w nadziei na uzyskanie statusu znaku towarowego.
reklama
Media podały, że po 17 miesiącach prób wycofano wnioski, co oznacza, że podcast Meghan prawdopodobnie nie zostanie… PrototypyPowróci z drugim sezonem.
W 12 odcinkach księżna przeprowadziła wywiady z tak znanymi gośćmi, jak Paris Hilton, Mindy Kaling, Serena Williams, Andy Cohen i Mariah Carey.
Podcast, którego celem jest „badanie i obalanie wytwórni, które starają się ograniczać kobiety”, zajmował pierwsze miejsca na listach przebojów w ponad sześciu krajach i zdobył nagrodę People’s Choice Award w kategorii podcastu popowego roku 2022.
Stało się to po wypowiedzi źródła bliskiego parze ludzie W sierpniowym magazynie ujawniono, co poszło nie tak, zanim książę i księżna Sussex stracili megamilionowy kontrakt, twierdząc, że nie ma „oficjalnego statusu tej ziemi”.
reklama
„Nie przyznano im żadnego formalnego statusu gruntu, aby rozpocząć działalność, więc już zanim atrament wysechł, ich sytuacja była niepewna” – powiedział informator, dodając, że „mieli wiele pomysłów i już je przedstawili”, ale „po obu stronach sprawy potoczyły się bardzo powoli”.
Osoba mająca dostęp do informacji poufnych powiedziała dalej, że od podpisania umowy o wartości szacunkowej 20 mln dolarów (41 mln dolarów) w 2020 r. para musiała uporać się z nadmierną biurokracją.
W czerwcu ogłoszono, że kontrakt kalifornijskiej rodziny królewskiej z gigantem streamingowym dobiegł końca. w tym czasie, codzienna poczta Stwierdziła, że decyzja o odwołaniu podcastu została podjęta przez Spotify, które dokonało poważnych zmian i unowocześniło swoją produkcję.
Jednak źródła zbliżone do giganta audio ujawniły, że według raportów rodzina królewska nie spełniła wymagań dotyczących produktywności, aby otrzymać pełną zapłatę. dziennik „Wall Street.
Krótko po odwołaniu podcastu Bill Simmons, dyrektor generalny i podcaster Spotify, skrytykował parę w swoim podcaście, nazywając członków rodziny królewskiej „pieprzonymi oszustami”. Czas dostawy.
Simons, który nadal prowadzi Spotify dzwonnik Podcaster, który jest w firmie szefem ds. innowacji i monetyzacji podcastów, w swoim tytułowym podcaście skrytykował rodzinę królewską Montecito.
„Pieprzone Giants. To jest podcast, który powinniśmy byli z nimi zrobić” – powiedział. „Pewnego wieczoru musiałem się upić i opowiedzieć historię Zoomu, który miałem z Harrym, aby spróbować pomóc mu w pomyśle na podcast. To jedna z moich najlepszych historii”.
To nie pierwszy raz, kiedy Simons publicznie wypowiada się na temat Sussexów. Kiedy w styczniu zeszłego roku para nadal miała kontrakt ze Spotify, Harry ostro zareagował, mówiąc, że powiązanie z tą samą firmą jest „wstydliwe”.