Księżna Sussex Meghan Markle zadzwoniła do kobiety, która robiła zakupy w sklepie spożywczym, gdy jej zdrowie psychiczne było „w strzępach”.
41-letnia arystokrata, która w 2018 r. związała się z księciem Harrym, przeprowadziła się do Los Angeles w 2020 r. wraz z mężem po tym, jak zrezygnował z królewskich obowiązków i ujawnił, że książę Sussex przekazał jej numer telefonu kobiety wierzył, że może jej pomóc, gdy jej zdrowie psychiczne się pogorszyło.
Powiedziała: „To znaczy, myślę, że w najgorszym razie w końcu skontaktuję się z kimś, do kogo mój mąż znalazł skierowanie do mnie i zadzwoniłam do tej kobiety.
„Chodziła po sklepie spożywczym. Słyszałem krótkie piski, gwizdki i gwizdki, i mówiłem „Hej”, kiedy się przedstawiałem. Możesz dosłownie [hear her] Idąc: „Czekaj, przepraszam. Ja tylko [confused]. kto to jest?’ [I was saying] Potrzebuję pomocy, a ona słyszy, w jakim opłakanym stanie się znalazłem.
Była aktorka Suits – która ma dzieci Archiego, trzy i 16-miesięczną Lili z Harrym – wezwała słuchaczy, aby byli „naprawdę szczerzy” w swoich uczuciach i przypomniała im, że „ważne” jest szukanie pomocy, kiedy jej potrzebują.
Przemawiając w tym tygodniu w podcaście Originals na Spotify, dodała: „Myślę, że dla nas wszystkich ważne jest, abyśmy byli naprawdę szczerzy w kwestii tego, czego potrzebujesz i nie bali się pogodzić z tym lub poprosić o to”.