dostarczony
Niezwykle rzadki 300 SLR Uhlenhaut stał się prawdopodobnie najdroższym samochodem na świecie.
Mercedes-Benz 300 SLR mógłby stać się najdroższym samochodem na świecie, gdyby faktycznie został sprzedany za co Wyemigrowałem do Wielkiej Brytanii Myślałem, że został sprzedany.
Jak dotąd wszystko jest tak niepewne, że Mercedes-Benz nic na ten temat nie powiedział, ale samochód, o którym mowa, to nie tylko 300 SLR, to niezwykle rzadka wersja Uhlenhaut.
Dla nieświadomych, tylko dwa z tych samochodów zostały zbudowane około 1955 roku, podobnie jak Mercedes wycofał się z wyścigów samochodowych, a firma zachowała oba.
Zwycięski w wyścigach Mercedes-Benz 300 SLR prowadzony przez Sir Stirlinga Mossa miał jeszcze jeden przejazd przed wycofaniem się.
Były w zasadzie legalną drogą W196 S (kod wnętrza samochodu) 300 SLR RACER, w tym wszystko, począwszy od silnika V6 o mocy 203 kW i prędkości maksymalnej 290 km/h, po drzwi skrzydłowe i zawieszenie wyścigowe. Jedną z nich kierował jej projektant, prezes Daimler-Benz Motorport Rudolf Uhlenhaut, stąd nazwa.
Czytaj więcej:
* Kultowy Mercedes-Benz 300 SL od Fangio zostaje wbity w młotek
* Hagerty ujawnia samochody, które naruszają ocenę 2021
* Ostatni cios Stirling Moss '300 SLR
300 lustrzanek o nazwie Uhlenhaut najdroższy samochód na świecie, ale biorąc pod uwagę, że Mercedes posiada oba od lat 50., jeden musiał zostać sprzedany, aby odziedziczyć tytuł „najdroższego samochodu świata”, obecnie posiadany przez Ferrari 250 GTO, z których jeden został sprzedany w 2018 roku za 112 NZ$ milion.
Jeśli Hagerti miałby kapitał, jeśli tak, Mercedes byłby całkowicie lepszy od ceny sprzedaży Ferrari. Według domu aukcyjnego Uhlenhaut został sprzedany za 225 milionów dolarów w ramach prywatnej sprzedaży.
„Nigdy nie słyszałem o sprzedaży bezpośredniej, takiej jak [Hagerty] Sugerować. Carl Ludwigsen, historyk motoryzacji i autor Grand Prix Mercedes-Benz W196: Oszałamiające srebrne strzały, 1954-1955 – powiedział Hagarty.
„Gdyby W196 S 300 stał się prywatną lustrzanką, byłaby to wielka sensacja”.
Tak więc, dopóki ktoś nie pojawi się w Mercedes-Benz lub szczęśliwy nowy właściciel, Ferrari nadal jest oficjalnie najdroższym samochodem na świecie.