Tata z Australii Południowej dał się nabrać na „przebiegłe” oszustwo w 2018 roku, w wyniku którego fortuna jego rodziny o wartości 307 000 dolarów została natychmiast zniszczona. foto/123RF
Australijczyk odczuwa skutki oszustwa od ponad czterech lat po tym, jak cyberprzestępcy odcięli go od jego fortuny.
W ciągu ostatnich kilku lat Cooper przelewał tysiące dolarów miesięcznie do swojego banku, w tym 1200 dolarów (1294 dolarów) każdego miesiąca na same odsetki, aby spłacić ogromny dług, który mu pozostał.
Ojciec z Australii Południowej wpadł w „przebiegłe” oszustwo w 2018 roku, które w jednej chwili zniszczyło fortunę jego rodziny w wysokości 307 000 USD (331 000 USD).
50-latek myślał, że inwestuje swoje pieniądze w legalną okazję inwestycyjną, ale później dowiedział się, że to fałszywka.
Chociaż spłacił kredyt hipoteczny, zdecydował się ponownie zaciągnąć pożyczkę i wypłacić kolejne 280 000 USD (301 000 USD), aby zainwestować w program, a także wykorzystać część swoich istniejących oszczędności.
Następnie stracił dodatkowe 3600 $ (3881 $) w usłudze odzyskiwania oszustw, a później odkryto, że byli w zmowie z pierwotną grupą oszustów.
„Smutne jest to, że byliśmy dość zamożni (przed oszustwem)”, powiedział Cooper dla news.com.au. Spłaciliśmy ziemię pod dom, który kupiliśmy i zapłaciliśmy za dom.
„Zacząłem się trząść, kiedy o tym mówiłem” – dodał Cooper, mówiąc, że czuje się „jak idiota”.
Cooper oskarżył o przyłapanie na oszukańczym planie fakt, że był „niewinnym wiejskim chłopcem”, a także ogromne starania, jakie zadali cyberprzestępcy, aby wyglądać na legalnych.
W przypadku Coopera zaczęło się to we wrześniu 2018 r., kiedy przeglądając media społecznościowe, zobaczył wyskakujące okienko reklamowe firmy o nazwie FXleader.com.
Klikając w link, zgłosił swoje zainteresowanie i wkrótce otrzymał od nich telefon.
„W ciągu około półtorej minuty zadzwonił do mnie facet taki jak ja” – wspomina Cooper. „Wiedział wszystko o ogólnych rzeczach, po prostu zaczął rozmawiać. Był prawdziwym Australijczykiem.
„Powiedział, że zarabiasz pieniądze każdego dnia na boku”.
Z perspektywy czasu Cooper powiedział: „Jest pewien australijski dżentelmen, który nie ma wstydu”.
Stamtąd Cooper zaczął handlować na fxleader.com – nie mylić z FX Leaders, która jest legalną platformą handlową.
Australijczyk nigdy więcej nie rozmawiał o Cooperze, zamiast tego został przekazany innemu kanciarzowi, który nazywał się John Jordan, z europejskim akcentem.
Działało to jak zwykły portfel akcji, a pracownicy przekazywali mu aktualizacje rynkowe, które odpowiadały rzeczywistym wydarzeniom, takim jak inwestowanie w Apple z powodu pojawienia się nowego telefonu.
Otrzymał hasło do portalu logowania, musiał zweryfikować swoją tożsamość i zmienić dashboard giełdowy w czasie rzeczywistym.
„Wstrzymali mnie na cztery tygodnie, a po czterech tygodniach włożyłem tam 307 000 $” – powiedział Cooper.
W szczytowym momencie jego portfel wzrósł do 386 000 USD (623 000 USD). „Moje pieniądze ładnie wzrosły”.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”