- Oczekuje się, że miliony ludzi zobaczą zorzę polarną w północnych Stanach Zjednoczonych i na Środkowym Zachodzie
- Oczekuje się, że zjawisko słoneczne rozświetli niebo od poniedziałku do środy
- Jeśli chmury się przejaśnią, we wtorek Minneapolis, Milwaukee, Boise, Lincoln i Indianapolis będą mogły zobaczyć oślepiające światła
Miliony ludzi w północnych Stanach Zjednoczonych i na Środkowym Zachodzie prawdopodobnie będą mogły zobaczyć oślepiającą zorzę polarną, jeśli chmury się przejaśnią.
Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA) wydało zegarek inżynieryjny dla burzy od poniedziałku do środy od Waszyngtonu do Nowego Jorku, gdzie zaobserwowano pęknięcie masy koralowców, czyli erupcję materiału słonecznego.
Według Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej pokaz świateł miał być widoczny wcześnie rano w poniedziałek, ale ze względu na poranną burzę śnieżną na północnym wschodzie zjawisko zostało zasłonięte.
Jeśli chmury znikną, być może we wtorek będzie szansa zobaczyć światła wysoko na niebie w Minneapolis w Montanie i Milwaukee w stanie Wisconsin.
Pokaz można także zobaczyć na horyzoncie w Boise w stanie Idaho, Lincoln w Nebrasce i Indianapolis w stanie Indiana.
Obserwatorium Solar Dynamics Observatory NASA zarejestrowało w zeszłym tygodniu łącznie 19 wyrzutów masy koralowców pochodzących ze Słońca.
Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej stwierdziło, że światła nie stanowią żadnego zagrożenia dla ogółu społeczeństwa, a aktualne informacje na temat zorzy polarnej będą publikowane na jego stronie internetowej.
Gdy materiał słoneczny dotrze do Ziemi, proces ten powoduje sztuczną burzę, podczas której światła stają się widoczne, a niebo jaśnieje, gdy wiatr słoneczny uderza w atmosferę.
Światła, znane również jako zorza polarna, są często widywane na Alasce, w Kanadzie i częściach Skandynawii.
Kp, indeks geomagnetyczny, który ocenia aktywność zorzy od zera do dziewięciu – przy czym zero jest niezbyt aktywne, a dziewięć bardzo jasne i aktywne – prognoza mówi, że burza będzie burzą kategorii 6, którą uważa się za „umiarkowaną burzę”.
Zorza polarna wytwarza neonowozielone fale na ciemnym nocnym niebie, gdy elektrony z kosmosu zderzają się z atomami i cząsteczkami z górnych części ziemskiej atmosfery.
Światła są zwykle najlepiej widoczne w okolicach równonocy, najdłuższego słonecznego dnia w roku. Zorza polarna występuje najczęściej co 27 dni.
W lipcu 17 stanów miało podobną okazję, aby rzucić okiem na zorzę polarną.
Instytut Geofizyczny Uniwersytetu Alaski w Fairbanks przewidział, że aktywność zorzy polarnej będzie widoczna w lipcu na Alasce, Oregonie, Waszyngtonie, Idaho, Montanie, Wyoming, Dakocie Północnej, Dakocie Południowej, Minnesocie, Wisconsin, Michigan, Nowym Jorku i Nowym Jorku . Hampshire, Vermont, Indiana, Maine i Maryland.
Według instytutu w Vancouver spodziewana jest także aktywność zorzy polarnej.
W kwietniu wiele osób widziało oślepiające zielone i fioletowe światła oraz zorzę polarną w północnych Stanach Zjednoczonych, rozciągających się od Kolorado po Ohio.
Według NOAA Space Weather około 30 stanów z zachodu na wschód miało potencjał, aby zobaczyć jedyny w swoim rodzaju pokaz nieba po erupcji rozbłysku słonecznego. Wielu widzów z podziwem i podziwem podzieliło się swoimi opiniami w mediach społecznościowych.
Widzowie w Kolorado, Nevadzie, Iowa, Minnesocie, Illinois, Dakocie Północnej, Indianie, Dakocie Południowej, Kentucky, Missouri, Kansas, Montanie i Nowym Jorku potwierdzili rzadką obserwację, która trwała do 30 minut.
Jeden z mężczyzn pokazał fioletową zorzę polarną widzianą zza domów w Reno w stanie Nevada.
„Nigdy przez milion lat nie pomyślałbym, że zobaczę fioletową poświatę zorzy polarnej aż tutaj, w Reno” – napisał w X.
„Widziałem spadającą gwiazdę podczas zorzy polarnej. „To było magiczne” – napisała jedna osoba z Iowa.
„Właśnie stałam na podjeździe w piżamie i zobaczyłam pierwsze światła zorzy polarnej” – napisała. Były słabe, ale były! Prawdę mówiąc, westchnąłem z zachwytu, kiedy je zobaczyłem. „Nie spodziewałam się, że będę tak poruszona” – powiedziała mieszkanka Minnesoty, która wybiegła na zewnątrz w piżamie, aby szybko złapać szczyt.