Moselle Open: Andy Murray pokonuje Vaska Pospisila i awansuje do ćwierćfinału ATP Tour od października 2019 r. | wiadomości tenisowe

Andy Murray powiedział, że jego ciało czuje się świetnie i przyznał, że czuje, jak jego pewność siebie rośnie z każdym meczem, gdy pokonał Kanadyjczyka Vasque Pospisila i awansował do ćwierćfinału na Metz, gdzie zmierzy się z półfinalistą Wimbledonu Hubertem Hurkaczem lub Francuzem Lucasem Pouille.

Ostatnia aktualizacja: 22.09.21 20:29

Andy Murray przeszedł do następnej rundy w Metz (AP Photo/Seth Wenig)

Andy Murray przeszedł do następnej rundy w Metz (AP Photo/Seth Wenig)

Andy Murray dotarł do ćwierćfinału Moselle Open w Metz po przekonującym zwycięstwie 6:3 6:3 nad Vasekiem Pospisilem w środę.

Szkot miał swój mecz w pierwszej rundzie przeciwko 26. światowemu numerowi Ugo Humbertowi w trzech setach.

Murray, który w zeszłym tygodniu został poobijany w Challengerze w Rennes, złamał Pospisila w siódmym meczu seta otwierającego, który zakończył po tym, jak Kanadyjczykowi nie udało się go ponownie utrzymać.

Pospisil, zajmując 66. miejsce w rankingu ATP, wspiął się na początek drugiego seta, aby natychmiast przełamać numer 1 w poprzednim świecie, a następnie utrzymał prowadzenie 2-0.

Mimo to Murray utrzymał się w grupie i ostatecznie przebił się na poziom 3-3.

Naciski ze strony Murraya nadal naciskały, zanim dwa mimowolne faule Pospisila wysłały Brytyjczyka na mecz.

Murray trzymał się świetnego uchwytu, zdobywając swój pierwszy punkt meczowy, gdy Pospisil posłał kolejny powrót do siatki.

„Próbowałem zmusić go do pracy nad swoimi serwami, ma doskonały serw, a potem lubi dyktować pierwszą piłkę po tym”, powiedział Murray w wywiadzie dla Amazon Prime.

„Starałem się skoncentrować na uzyskaniu dużych przychodów, a kiedy miałem okazję, próbowałem na niego wywrzeć pewną presję, myślę, że poradziłem sobie całkiem nieźle.

„W większości spisywałem się naprawdę dobrze, tracąc trochę rytm pod koniec pierwszego seta i na początku drugiego, ale wróciłem dobrze i rozegrałem sprytny mecz.

„Nawet po tym, jak miałem załamanie, wciąż stwarzałem szanse i jak tylko wróciłem do drugiego seta, nabrałem pewności siebie i byłem trochę bardziej ofensywny, co odwróciło moją grę”.

Murray, wicemistrz Metz w 2007 roku, zmierzy się z najwyżej sklasyfikowanym polskim Hubertem Hurkaczem, który zajmuje 13. miejsce na świecie, czy Francuzem Lucasem Pouille.

„Dla mnie ten okres ostatnich kilku lat był najbardziej, w jakim grałem” – dodał Murray, który w zeszłym miesiącu zepchnął numer trzy na świecie Stefanos Tsitsipas do pięciu setów w pierwszej rundzie US Open.

„Moje ciało czuje się komfortowo i zaczynam nabierać pewności siebie z każdym meczem, zaczynam widzieć punkty i to, jak chcę grać, co jest świetne.

„W zeszłym roku były chwile, kiedy byłem trochę zdezorientowany i nie widziałem, jak rozwijają się punkty, co zawsze było mocną częścią mojej gry.

„To sprawiło, że poczułem się nieswojo na korcie, kiedy tak się czułem, więc zacząłem to wycofywać i nadchodzą wyniki, mój tenis jest coraz lepszy”.

34-letni Murray dodał: „Mam nadzieję, że dostanę kolejną szansę, aby zagrać tutaj w finale, ale jest dużo tenisa do gry przed, a następnie potencjalnie przeciwko czołowemu rozstawieniu w następnej rundzie.

„Nie będzie łatwo, jeśli chcę dostać się do finału, ale gram dobrze i mam szansę”.

Nie zapomnij śledzić nas na skysports.com/tennis, naszym koncie na Twitterze Umieść tweeta & Sky Sports – gdziekolwiek jesteś! Dostępne do pobrania teraz pod adresem – iPhone i iPad I Android

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *