Nowozelandzki zespół rockowy The Beths wystąpił na popularnej serii koncertów wideo Tiny Desk w NPR.
W serii muzycy grają okrojone sety akustyczne przed pracownikami NPR zza biurka w biurach na początku tego tygodnia.
Wśród wykonawców znajdują się jedne z największych nazwisk w branży, a inni gromadzą dziesiątki milionów wyświetleń w YouTube.
Wokalistka i gitarzystka Beths, Liz Stokes, powiedziała, że była to jedyna w swoim rodzaju okazja do kariery.
„To było szalone, słyszeliśmy o tym kilka miesięcy temu i zaczęliśmy intensywnie ćwiczyć”.
Powiedziała, że seria koncertów dotyczyła grania w biurze i zawierała mieszankę wschodzących zespołów, a następnie wielkich artystów, takich jak Adele czy Taylor Swift.
„Więc grasz w porze lunchu przy biurku NPR, a ludzie przychodzą i oglądają cię, jeśli mają na to ochotę.
„Ale ważne jest to, że jest to sfilmowane, sfilmowane i nagrane w sposób, który przypomina, że nie ma nadzoru”.
Stokes powiedział, że Bates jest generalnie zelektryfikowanym czteroosobowym zespołem, a brak monitorowania i wzmocnienia oznaczał zmianę rzeczy na grupę akustyczną.
„Ponieważ zwykle jesteśmy głośnym zespołem, musieliśmy wiele zmienić, aby upewnić się, że piosenki działają z takim brzmieniem i na tym poziomie, tak, więc ćwiczyliśmy kilka naszych piosenek i próbowaliśmy ustalić, kto działały najlepiej, a następnie wybrałem cztery”.
Powiedziała, że oglądanie wideo pod konfiguracją było denerwujące i trochę przerażające.
„Jest to trochę niewiarygodnie intymne i trochę wrażliwe, ponieważ nie wiem, czy nie ma pogłosu ani efektów na twoim wokalu lub nie możesz się za niczym ukryć – więc cieszę się, że jest w porządku”.
Powiedziała, że miło jest wiedzieć, że piosenki The Beths nadal będą działać, nawet jeśli zostaną rozebrane, ponieważ zespół spędził tak dużo czasu na nagrywaniu i aranżowaniu swoich piosenek.
Jeszcze w tym roku Beths wyruszy w trasę po Stanach Zjednoczonych, włączając w to występ w słynnym Hollywood Bowl.