Nawiedzony dwór: mnóstwo kinetycznych, hałaśliwych nonsensów Disneya, które jednocześnie są całkiem zabawne

Nawiedzony dwór: mnóstwo kinetycznych, hałaśliwych nonsensów Disneya, które jednocześnie są całkiem zabawne

Nawiedzony dwór (PG, 122 min) Reżyseria: Justin Simien***½

Nawiedzony dwór to kolejny projekt Disneya, polegający na przekształceniu przejażdżki po parku rozrywki w film.

Świetnie sprawdziło się to w przypadku Piratów z Karaibów, przynajmniej w pierwszym filmie, i skończyło się fiaskiem w przypadku nieudanego Rejsu po dżungli. Myślę, że Nawiedzony Dwór plasuje się gdzieś pomiędzy nimi.

Tytułowa rezydencja na obrzeżach Nowego Orleanu to stary kopiec pozostawiony pusty (przez każdego żyjącego) od dziesięcioleci, kiedy lekarka i samotna matka Gabby (bardzo uciskana Rosario Dawson) i jej uroczy dziewięcioletni Travis postanawiają… podjąć.

Zbyt późno zdają sobie sprawę, że wielu zmarłych nie pozwoli im w najbliższym czasie odejść – a jedyną opcją jest wezwanie egzorcysty, fotografa duchów, a później – jasnowidza i naukowca.

Gdy sześcioosobowa załoga jest uwięziona, rozpoczynają się poszukiwania wskazówki, do czego duchy mogą ich potrzebować – i dlaczego same tam utknęły.

Nawiedzony dwór z pewnością spodoba się dzieciom w wieku od 8 do 12 lat, a żaden dorosły, który zostanie ze sobą ciągnięty, również nie będzie zniechęcony.

dostarczone

Nawiedzony dwór z pewnością spodoba się dzieciom w wieku od 8 do 12 lat, a żaden dorosły, który zostanie ze sobą ciągnięty, również nie będzie zniechęcony.

Nawiedzony dwór to ogromna ilość hałaśliwego, kinetycznego gówna. Jednak obsada — Lakeith Stanfield („Uciekaj”), Owen Wilson, Tiffany Haddish, Danny DeVito i Jamie Lee Curtis — jest wyraźnie zaangażowana w projekt. W tym składzie jest sporo komediowej siły, a między nimi wydobywają ze swoich tekstów każdy możliwy śmiech. A pojawienie się Hasana Minhaja i Winony Ryder wcale nie bolało.

Informacje o Graczach Weteran produkcji Darren Gilford („Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy”) i operator Jeffrey Waldron łączą siły z reżyserem Justinem Simienem („Drodzy biali ludzie”), aby zapewnić Haunted Mansion naprawdę piękną obecność na dużym ekranie.

Może ta historia nie była wystarczająca, aby w ogóle przykuć moją uwagę – i to jest w porządku. Nie należę do grupy docelowej, ale poziom szczegółowości i liczba gagów, które Simien i jego ekipa zebrali w tym filmie, to po prostu gratka. Muzyka Chrisa Powersa (Green Book) przebija się i kieruje narracją tam, gdzie powinna.

Może wydawać się dziwne, że w połowie naszego semestru w kinach wyświetlany jest „Nawiedzony dwór”. Film z pewnością zachwyci widzów w wieku od 8 do 12 lat, a ciągnięty za nim dorosły również nie będzie dla niego zniechęcający.

Rosario Dawson, Tiffany Haddish, Lakeith Stanfield i Owen Wilson łączą siły w filmie „Nawiedzony dwór”.

dostarczone

Rosario Dawson, Tiffany Haddish, Lakeith Stanfield i Owen Wilson łączą siły w filmie „Nawiedzony dwór”.

W USA wakacje dobiegają końca – i myślę, że tamtejsi dystrybutorzy dodają to do swoich harmonogramów w nadziei, że będą mieli tydzień na znalezienie publiczności, która widziała już Barbie dwa razy i wciąż ma na to budżet. Więcej rodzinnych wyjść.

Za mniej więcej miesiąc, kiedy zaczną się nasze wakacje, „Nawiedzony dwór” prawdopodobnie będzie już transmitowany na platformie Disney+, a wszelkie długo utrzymywane nadzieje na sprzedaż biletów zostaną zniweczone.

Co wydaje się być wstydem. Nie jestem pewien, czy doceniłbym „Nawiedzony dwór” w telewizji. Ale na ekranie kinowym, przy odpowiednim systemie dźwiękowym docierającym ze wszystkich stron, ten film naprawdę robi wrażenie. (I zanim wskoczysz w komentarz i powiesz nam, jak duży jest twój telewizor, koleś, nikogo to nie obchodzi. Kino wciąż ma się dobrze.)

Nawiedzony dwór nie będzie przeszkadzał podczas przyszłorocznych ceremonii wręczenia nagród, a krytycy będą głównie kręcić nosem w związku z czymś jawnie instytucjonalnym i przyjemnym dla publiczności. Ale jest tu serce i dowcip – i coś, co przypomina chęć nakręcenia tego filmu, w ramach przytłaczających standardów, na jakie pozwoli Disney, tak zabawnego i cudownego, jak to tylko możliwe. I brawo za to.

„Nawiedzony dwór” można już oglądać w kinach w całym kraju.

Tammy Lowe

„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *