Trudność w uzyskaniu części zamiennych frustruje niektórych sztucznie kochających Kiwi.
Obejmuje to Sarah Smith z Canterbury, która stanęła w obliczu trudnej bitwy, próbując uzyskać od firmy Canon śruby do naprawy jej używanego aparatu.
Śruby oddzieliły się od wyświetlacza z tyłu.
Próbowałem znaleźć śruby w sklepach ze sprzętem, ale bez powodzenia, więc poszedłem prosto do Canona.
Firma stwierdziła, że najlepiej wysłać aparat do zespołu serwisowego w Auckland, aby zapewnić wysokiej jakości naprawę, a także dlatego, że praca może nie być prosta, jeśli brakuje wewnętrznych śrub.
Smith nie był pod wrażeniem.
Ona biega Kanał Youtube A strona na Facebooku o nazwie NZ Cheapest Ways jest pełna wskazówek dotyczących oszczędzania kosztów i przepełniona pomysłami, jak zrobić wszystko, od podstaw do pizzy po wyposażenie placów zabaw.
„Myślałem, że potrzebuję dosłownie dwóch śrub. Mam śrubokręt”.
Powiedziała Cannonowi, że chętnie zapłaci za przesyłkę i czuje się zdolna do naprawy.
Zespół techniczny firmy Canon powiedział, że najlepiej wysłać go do oceny i naprawy. Byłoby to bezpłatne w ramach gwarancji, ale Smith miał stary używany aparat, a gwarancja już dawno się skończyła.
Według firmy Canon normalne koszty w takich przypadkach wynoszą 45 USD za wycenę, z której można zrezygnować, jeśli jest szybka, stąd potencjalny koszt tej konkretnej naprawy wynoszący 67,50 USD.
„Nie chodzi tak bardzo o koszt wysyłki, ale o zapłacenie komuś za zrobienie czegoś, co mogę z łatwością zrobić sam, być bez aparatu przez tydzień lub dwa lub ile czasu zajmie naprawa” – powiedział Smith.
„Jeśli chcesz to naprawić samodzielnie, rozebrać lub skorzystać z usług niezależnego warsztatu, to twoja odpowiedzialność, wszystko, co robią, to przeszkadzanie” – powiedział Paul Smith, szef działu testów konsumenckich.
Fair Go skontaktował się z firmą Canon, oferując zabranie gwoździ Sarah Smith, ale firma Canon pozostała niezłomna.
Powiedziała, że Sarah Smith powinna wysłać ją do zespołu serwisowego w Auckland, aby uzyskać jak najlepsze wyniki ze względu na potencjalną trudność pracy.
Paul Smith tego nie kupił.
„To nie jest zaawansowana technologicznie naprawa, którą firma Canon musi wykonać samodzielnie. Nie ma powodu, dla którego niezależny serwis nie mógłby naprawić tego zgodnie ze standardami, jakich oczekuje klient”.
Konsument jest zagorzałym adwokatem Prawo do reformy Jedna z wad mówi, że „nie leży w interesie (producentów) dostarczanie części zamiennych, ponieważ jeśli kontrolują oni naprawy, uzyskują dodatkowy dochód, dokonując tych napraw”.
Canon powiedział, że w niektórych przypadkach dostarcza klientom części zamienne, a w przypadku elementów, takich jak niektóre śruby, będą one dostarczane bezpłatnie.
Być może Sarah Smith postawiła na swoim i poprosiła o przesłanie jej gwoździ, ale wtedy Cannon złożył jej hojną ofertę, której nie mogła odrzucić.
Powiedziała, że zapłaci za naprawę, przesyłkę pocztową i wyśle jej aparat zastępczy do użytku, dopóki nie zostanie naprawiony.
Uznała to za „fantastyczny” dla siebie wynik, ale dodała: „Jest Czuję, że nie robiłbym tego, gdybym do was nie przyszedł, a wy nie chcecie każdego człowieka i jego psa, i jestem pewien, że Canon też nie, przychodząc do Fair Go po darmowy aparat z łaski”.