Pięć dni później pasażer nadal przebywa na lotnisku w oczekiwaniu na lot i odszkodowanie.
Mieszkaniec Helsinek, Craig Nolan, powiedział, że incydent był jego pierwszym i sprawił, że poczuł się „sfrustrowany”, gdy próbował wrócić do Finlandii na Boże Narodzenie.
Nolan, który urodził się z rozszczepem kręgosłupa, porusza się na wózku inwalidzkim. Mieszkając od lat za granicą, był przyzwyczajony do samotnego podróżowania po całym świecie bez incydentów aż do tego momentu.
W poniedziałek poproszono go, aby wysiadł z samolotu linii Qatar Airways z Melbourne do Doha z powodu, który wydał mu się dziwny.
Po tym, jak został wpuszczony do samolotu i pomógł mu usiąść na krześle przy przejściu, 10 minut przed wejściem na pokład, personel pokładowy powiedział mu, że będzie musiał wysiąść. Już siedział, gdy zapadła decyzja o jego opróżnieniu.
Kiedy zapytał dlaczego, Nolan powiedział, że powiedziano mu, że podróżuje sam.
W rozmowie z SBS podróżnik powiedział, że nie ma innego wyjścia, jak tylko wysiąść z samolotu i czekać na zwrot wózka inwalidzkiego.
Linie lotnicze zapłaciły za nocleg, ale dopiero po tym, jak upierał się, że nie ma transportu publicznego i nie ma dokąd pójść.
„Wszystko poszło po północy, więc trzeba było dużo błagać o nocleg na pierwszą noc” – powiedział Heraldowi. Do najbliższej rodziny w Geelong dzieliła go ponad godzina jazdy taksówką, a ostatnie pociągi przestały kursować.
Jednak nie usłyszał jeszcze pełnego wyjaśnienia, dlaczego został wyrzucony z samolotu, ani przeprosin ze strony linii lotniczej dla niego i jego partnera, który wciąż czeka na jego powrót do Helsinek.
Jej przyjaciółka Bridget Mallay, która mieszka w Melbourne, powiedziała, że była zszokowana, gdy dowiedziała się, co się stało, kiedy Nolan zadzwonił, by powiedzieć, że utknął na lotnisku Tullamarine.
Powiedziała, że decyzja linii lotniczej o usunięciu Nolana z samolotu była wyraźną dyskryminacją jego niepełnosprawności.
„Siedział, miał swoją kartę pokładową i wyraźnie komunikował swoje proste potrzeby, które wcześniej zaspokajało wiele linii lotniczych (bez pytań i problemów). Ale Katar postanowił go dyskryminować i usunął go z samolotu i utknął w Melbourne !”
Co gorsza, kiedy w końcu skontaktował się z działem obsługi klienta rezerwacji, aby spróbować przeorganizować swoją podróż, powiedziano Nolanowi, że zostanie obciążony opłatą w wysokości 400 USD za niestawienie się.
Nolan, któremu od tamtej pory powiedziano, że samolot nie jest przygotowany do zaspokojenia potrzeb pasażera na wózku inwalidzkim, mówi, że podczas rezerwacji zaznaczył, że potrzebuje dodatkowej pomocy. Nie pytano go o dalsze informacje.
„Próbowali mi powiedzieć, że nie podałem wystarczających informacji, że wprowadzone przeze mnie kody były błędne” – powiedział SBS. „Znam powód tych symboli [of] Moje doświadczenie jako agenta biura podróży”.
Obecnie nadal przebywa w Australii, czekając na zmianę rezerwacji na podróż do domu i słysząc od linii lotniczej, że nie wyślą go z powrotem do innej usługi.
The Herald skontaktował się z Qatar Airways w celu uzyskania komentarza.
Strona internetowa linii lotniczej informuje, że pasażerowie wymagający pomocy na wózku inwalidzkim muszą poinformować ich „najlepiej w momencie rezerwacji i co najmniej 48 godzin przed odlotem”.
Nolan, który spędził ostatnie dwie noce w hotelu na lotnisku w Tullamarine w Melbourne, mówi, że wciąż czeka na zwrot pieniędzy i znalezienie odpowiedniego lotu do domu.
„Nie mam funduszy na zakup nowego samolotu pasażerskiego, ponieważ zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, więc koszty są bardzo wysokie” – powiedział Nolan w rozmowie z Herald.
Obecnie czeka, aż linia lotnicza zgodzi się na odszkodowanie, co, jak mówi, jest kwestią zasad.
„Jeśli lecisz do domu, a linia lotnicza nie zwraca ci kosztów, unikają dyskryminacji i mogą zrobić to ponownie”.
Nolan mówi, że kierownictwo lotniska w Melbourne było „bardzo pomocne”. Pokryły część jego pobytu na stacji, ale doskonale
„Mój partner od 15 lat wrócił do domu, pracuje i czeka na mój przyjazd, mam nadzieję, że na Boże Narodzenie”.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.