Nieszczelne mieszkanie pozostawia w kieszeniach setki tysięcy ludzi

Nieszczelne mieszkanie pozostawia w kieszeniach setki tysięcy ludzi

Właściciele mieszkań w kompleksie mieszkaniowym Sirocco w Wellington stracili setki tysięcy dolarów po odkryciu, że budynek ma poważne problemy z przeciekami. Zdjęcia: Mark Mitchell

Para, która kupiła mieszkanie w budynku, który później okazał się mieć poważne problemy z wyciekiem, straciła setki tysięcy dolarów po tym, jak nie udowodnili, że sprzedawca był świadomy problemów w momencie sprzedaży.

W czerwcu 2013 roku Bruce Judd zgodził się sprzedać Danielowi i Elizabeth Milesowi jednostkę 803 apartamentów Sirocco, których był właścicielem od 2004 roku, za 540 000 dolarów.

Sirocco to 11-piętrowy budynek 44 apartamentów zlokalizowany w centrum Wellington.

Sprzedaż została zakończona w lipcu 2013 r., ale osiem miesięcy później, w kwietniu 2014 r., pod dachem innego mieszkania odkryto spróchniałe drewno.

Raport inżyniera wydany później w tym samym roku wykazał, że 40% okładziny konstrukcji miało penetrację wilgoci, z podobnym pogorszeniem w przypadku drewna i stali, i zalecił szerszą inspekcję.

W listopadzie 2014 r. komisja organu korporacyjnego zaleciła specjalną podwyżkę podatków w wysokości 500 000 USD w celu sfinansowania dalszych dochodzeń i zatwierdzono wstępne prace reformatorskie.

Konsultanci budowlani, którzy zostali zatrudnieni do określenia rozmiaru uszkodzeń i oceny zakresu wymaganych prac naprawczych, zgłosili w lipcu 2015 r., że w budynku było kilka wad odpornych na warunki atmosferyczne, a jedyną realną opcją naprawy było całkowite odtworzenie całego konstrukcja, w tym dachy i balkony.

Początkowo prace nad naprawą szacowano na 10 milionów dolarów, ale po kolejnych doniesieniach, między wrześniem 2017 r. a majem 2019 r., potwierdzono rozległe naprawy, które wymagały balonowania do 22 milionów dolarów.

Miles Corporation wszczął postępowanie sądowe przeciwko Judd in Wellington Supreme Court w czerwcu 2019 r., twierdząc, że naruszył on gwarancję poprzez nieujawnienie jakichkolwiek kwestii, które mogłyby stanowić podstawę lub wskazywać na możliwość poniesienia przez niego jakiejkolwiek dalszej odpowiedzialności.

W maju 2020 roku para sprzedała mieszkanie za 305 000 dolarów, tracąc 235 000 dolarów w ciągu siedmiu lat.

Twierdzili, że mieszkanie zostałoby wycenione na 992 000 USD i zażądali zwrotu 687 000 USD (992 000 USD minus 305 000 USD) plus 18852,32 USD za udział w podatku specjalnym złożonym w listopadzie 2014 r. oraz 30 000 USD ogólnego odszkodowania za stres i niepokój oraz
niewygodny.

Gad zaprzeczył złamaniu gwarancji, ale przyznał, że wiedział o częściach budynku, które wymagały naprawy, ale powiedział, że nie jest świadomy żadnego powodu, dla którego nie należałoby tego rozwiązać w ramach regularnej konserwacji.

Sąd Najwyższy stwierdził, że Miles nie ustalił, w oparciu o bilans prawdopodobieństwa, że ​​Gad zauważył lub wiedział o jakimkolwiek fakcie objętym warunkami gwarancji.

Problemy z zabytkowymi budynkami, poruszone przez parę, sięgające wiele lat przed zawarciem umowy, rejestrujące cieknące krany i toalety w jednym mieszkaniu i cieknące prysznice w innym mieszkaniu, nie dowodziły, że Gad wiedział o możliwym podatku do zbadania i zajęcia się innymi wady zgłoszone w 2015 r., orzekając sędzia.

„Te problemy nie mają związku z systemowymi brakami odporności na warunki atmosferyczne w innych obszarach kompleksu.

„Pan Gad nie wiedział ani nie zauważył, że powodowie twierdzą, że jest jego właścicielem. Pan Gad rozumiał, że niektóre z mieszkań miały problemy z wyciekiem, ale te problemy zostały albo rozwiązane, albo rozwiązane”.

Miles następnie skierowali swoją walkę do Sądu Apelacyjnego, argumentując, że sędzia niesłusznie ograniczał gwarancję do ich jednostki i zakwestionowali ustalenia, że ​​Gad nie wiedział ani nie zauważył faktów, które mogły prowadzić do potencjalnej odpowiedzialności.

Sąd we wtorek orzeczeniem oddalił apelację.

„Nie byliśmy przekonani, że główne ustalenia faktyczne sędziego były błędne”.

Mieszkanie było rządzone przez prawie dziewięć lat i Gad miał dobry powód, by sądzić, że wszelkie trwające naprawy zostaną odpowiednio załatwione, gdy tylko pojawią się i opłacią.
Aby wykorzystać zgromadzone środki z regularnych opłat okresowych.

„Zgadzamy się z sędzią, że rozsądny sprzedawca w sytuacji pana Gada nie zostałby ostrzeżony o możliwym nałożeniu specjalnego podatku na dochodzenie i leczenie głównych systemowych problemów z odpornością na warunki atmosferyczne, które zostały później wykryte”.

Do tej pory osoba prawna postanowiła nie remontować budynku.

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *