Branża turystyczna Gold Coast się cofa, a podróżnicy z Nowej Zelandii odgrywają dużą rolę w ożywieniu.
Więcej urlopowiczów może być w drodze, z dodatkowymi bezpośrednimi lotami powrotnymi i rządem Nowej Zelandii Złagodzenie przepisów dotyczących badania Covid-19.
Julia Bozic z biura podróży House of Travel powiedziała, że była „przytłoczona” liczbą Kiwi chcących podróżować na Złote Wybrzeże.
„To było kilka wyjątkowych miesięcy, duże zainteresowanie, mnóstwo stłumionego popytu” – powiedział Bozic.
„Gold Coast to miejsce numer jeden, o które otrzymujemy zapytania.
„Potrzebujemy tylko więcej lotów. Zabrakło nam miejsc w samolotach i tak było popularne. To pracowity, pracowity czas”.
„Ostatnia bariera” niedługo zostanie zniesiona
Loty przez Tasman rozpoczęły się ponownie 2 marca i obecnie jest 15 tygodniowych lotów powrotnych z Gold Coast do Auckland, Wellington i Queenstown.
Więcej wróci wkrótce, z lotami powrotnymi do Christchurch zgodnie z rozkładem Jetstar od 25 czerwca, a następnie Air New Zealand 3 lipca.
Przed pandemią 550 000 osób rocznie podróżowało między lotniskiem Gold Coast a Nową Zelandią.
Dane dotyczące miejsc docelowych sprzed Covid-19 Gold Coast pokazują, że ponad jedna czwarta wszystkich urlopowiczów z Nowej Zelandii do Australii przybyła na wybrzeże, wpompowując około 200 milionów dolarów australijskich (221 milionów dolarów nowozelandzkich) do lokalnej gospodarki.
A rząd ogłosił w czwartek, że testy przed wyjazdem na wjazd do kraju zostaną porzucone od wtorku.
„Spodziewamy się kolejnej fali dochodzeń, gdy to minie” – powiedział Bozic.
„Rodziny były narażone na dodatkowe koszty, które muszą to zrobić [pre-departure testing] Spodziewamy się więc ogromnego boomu na rynku dla rodzin, które chcą zarezerwować wakacje na Gold Coast”.
„Niewiarygodne” odbicie
Mick Stevens z The Breakers Apartments w Surfers Paradise powiedział, że Nowozelandczycy stanowią 65 procent jego obłożenia.
„Kiedy Nowozelandczykom pozwolono podróżować, zaczęli dokonywać rezerwacji”, powiedział Stevens. „Mamy rezerwacje do sierpnia i września z targu kiwi”.
Powiedział, że ożywienie przemysłu turystycznego było niesamowite.
„Mieliśmy najlepszy kwiecień od ośmiu do dziesięciu lat” – powiedział.
„Nie mieliśmy dodatkowego weekendu przez ostatnie 12 weekendów. Mamy rezerwację w każdy weekend i nie ma wolnych miejsc”.
Stevens należy do grupy przedstawicieli branży turystycznej, którzy po raz pierwszy od ponad dwóch lat odwiedzają Nową Zelandię, aby spotkać się z partnerami w branży turystycznej.
„Robię to od 21 lat i nigdy nie prezentowałem się przed tak wieloma biurami podróży, jak ostatniej nocy w Auckland” – powiedział.
-ABC