Nowy mercedes za 175 000 dolarów w warsztacie 20 razy w ciągu 2 lat

Nowy mercedes za 175 000 dolarów w warsztacie 20 razy w ciągu 2 lat
Kobieta, która zapłaciła ponad 170 000 dolarów za nowiutkiego mercedesa, powiedziała, że ​​w ciągu dwóch lat, kiedy była jego właścicielem, była w warsztacie ponad 20 razy.

Mama trójki dzieci z Oakland, która chce, by zwracano się do niej tylko po nazwisku Feng, powiedziała, że ​​jest bez siedmioosobowego GLS400 przez okres do sześciu tygodni.

Wadliwy pas bezpieczeństwa i inne problemy, które Feng opisuje jako „poważne i drobne”, sprowadzają luksusowego SUV-a do warsztatu Mercedes-Benz 10 razy w roku.

„Kupiłem siedmiomiejscowy samochód, ponieważ mam troje dzieci i często jeździmy na wakacje z przyjaciółmi, więc muszę mieć zapięte wszystkie pasy bezpieczeństwa” – powiedział Feng.

„Zadziałało, a odkąd mam samochód, tylny pas bezpieczeństwa nie działał przez 50 procent czasu”.

Feng poprosił Mercedes-Benz o pełny zwrot pieniędzy lub nowy samochód i powiedział, że samochód nie nadawał się do użytku zgodnie z ustawą o gwarancjach konsumenckich. Firma twierdzi, że zaoferowała wymianę pojazdu na inny pojazd lub odkupienie pojazdu po aktualnej wartości rynkowej, ale Feng nie jest zadowolony z oferty.

„Mercedes powiedział mi, że jeździłem już tym samochodem przez 2 lata, więc nie zaoferowali mi wymiany ani pełnego zwrotu pieniędzy.

„Nie jestem z tego zadowolony, ponieważ właśnie kupiłem nowy samochód i prawie tego nie doświadczyłem”.

Powiedziała, że ​​na niedawnych wakacjach podczas ich nieobecności zawiódł pas bezpieczeństwa i zamówiono zastępczą furgonetkę dla pięcioosobowego samochodu.

Feng powiedział, że za każdym razem, gdy pasek nie działa, musi dokonać alternatywnych ustaleń i zabrać samochód do dealera w celu sprawdzenia, zanim zamówią część.

Następnie kawałek jest zamawiany, a jego przybycie zajmuje miesiące.

„Nawet teraz jedna z klamer pasów bezpieczeństwa w trzecim rzędzie nadal nie nadaje się do użytku i jest mało prawdopodobne, aby została naprawiona przed majem ze względu na długi czas oczekiwania na części zamienne”.

READ  Prognoza latającej kawy na przedmieściach Australii

Feng powiedział, że problemem jest również niedogodność częstego zabierania samochodu do warsztatu.

„Musiałem poczynić różne przygotowania dla moich dzieci, poprosić przyjaciół, aby mnie podwieźli lub skorzystali z Ubera.

„Mój syn musiał iść w strugach deszczu w dniu powodzi, ponieważ nie miałem samochodu, żeby go zabrać.

„Przez większość czasu nie mają wolnego samochodu”.

Niektóre z 20 wizyt w warsztacie dotyczyły usług w ramach gwarancji, powiedział John Aldridge z Mercedes-Benz Botany, gdzie samochód został zakupiony.

„To niesprawiedliwe mówić, że wszystkie były spowodowane błędami. Staraliśmy się zrobić wszystko, co w naszej mocy dla tego klienta, tak jak robimy to dla wszystkich naszych klientów.”

Aldridge powiedział, że problemy z samym samochodem są poza jego kontrolą i muszą zostać rozwiązane przez centralę firmy.

Feng złożył formalną skargę do Mercedes-Benz, ale powiedział, że większość problemów z samochodem była niewielka i została naprawiona.

Poszedłem również do Motor Trade Association (MTA), ale uznali większość usterek za drobne.

W e-mailu MTA powiedział, że niektóre wizyty miały na celu diagnostykę przed zamówieniem części, a inne, gdy części wymagały montażu, więc jedna poprawka „sprawia, że ​​wygląda to na wiele problemów”.

Feng powiedział, że w przypadku nowego luksusowego samochodu za 175 000 dolarów nie powinno być żadnych problemów.

Jeśli Mercedes-Benz nie zwróci się do niej w odpowiednim układzie, Feng powiedział, że rozważy pójście do Trybunału ds. Sporów dotyczących pojazdów silnikowych (MVDT).

Proces sądowy obejmuje sędziego wyznaczonego przez sąd. Każda decyzja jest prawnie wiążąca dla obu stron.

Mercedes-Benz New Zealand powiedział e-mailem, że jest zaangażowany w zapewnienie bezpieczeństwa swoim klientom i bardzo poważnie traktuje zgodność z nowozelandzką ustawą o gwarancjach konsumenckich.

„Zdajemy sobie sprawę z doświadczeń tego klienta i odnieśliśmy się do każdego z jego indywidualnych problemów, z których niektóre zostały poprawione zgodnie z warunkami gwarancji pojazdu” – czytamy w oświadczeniu.

READ  Zamknięcie rynku: Giełdy w Nowej Zelandii zakończyły tydzień na wysokim poziomie

„Możemy potwierdzić, że w geście dobrej woli pojazd pozostaje na przedłużonej gwarancji do września 2025 roku.

„Ponadto zaoferowaliśmy klientom wiele opcji, w tym: wymianę samochodu, możliwość zamiany na samochód zastępczy lub odkupienie samochodu po aktualnej wartości rynkowej”.

Feng powiedział, że przedłużona gwarancja na samochód, który ciągle wymaga naprawy, nie jest wystarczająco dobrą ofertą.

„Otrzymuję przedłużoną gwarancję i co się dzieje? Po prostu idę do warsztatu jeszcze 10 razy. To nie jest uczciwa oferta.”

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *