Obraz z Teleskopu Webba NASA ujawnia wczesne formowanie się gwiazd w „rzadkim” odkryciu

Obraz z Teleskopu Webba NASA ujawnia wczesne formowanie się gwiazd w „rzadkim” odkryciu

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba Zespół ogłosił w czwartek, że naukowcy wykryli dziesiątki energetycznych dżetów i wypływów z młodych gwiazd wcześniej ukrytych przez obłoki pyłu na jednym z pierwszych kultowych zdjęć obserwatorium wartego 10 miliardów dolarów.

W oświadczeniu NASA stwierdziła, że ​​„rzadkie” odkrycie – w tym artykuł opublikowany w tym miesiącu w Monthly Notices of the Royal Astronomical Society – zapoczątkowało nową erę badań powstawania gwiazd, a także tego, jak masywne pobliskie gwiazdy promieniują. Może wpływać na ewolucję planet.

Kosmiczne zbocza Mgławicy Carinaw obrębie gromady gwiazd NGC 3324, widziany na nowej długości fali przy użyciu możliwości teleskopu Webba, pozwala naukowcom śledzić ruch innych obiektów wcześniej uchwyconych przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a.

Analizując dane z określonej długości fali światła podczerwonego, astronomowie odkryli dwadzieścia nieznanych wcześniej wybuchów z bardzo młodych gwiazd ujawnionych przez cząsteczkowy wodór.

Oszałamiające zdjęcia NASA ujawniają powierzchnię IO, która jest powiązana z wulkanem

Dziesiątki dżetów i wypływów z wcześniej ukrytych młodych gwiazd zostało ujawnionych na tym nowym zdjęciu kosmicznych zejść z kamery bliskiej podczerwieni (NIRCam) należącego do NASA Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba.  To zdjęcie oddziela kilka długości fal światła od pierwszego zdjęcia ujawnionego 12 lipca 2022 r., które ukazuje wodór cząsteczkowy, niezbędny składnik do formowania się gwiazd.  Wstawki po prawej stronie podkreślają trzy obszary kosmicznych ramp ze szczególnie aktywnymi przepływami wodoru cząsteczkowego.  Na tym obrazie czerwone, zielone i niebieskie dane Webba NIRCam są odwzorowane przy 4,7, 4,44 i 1,87 μm (odpowiednio filtry F470N, F444W i F187N).

Dziesiątki dżetów i wypływów z wcześniej ukrytych młodych gwiazd zostało ujawnionych na tym nowym zdjęciu kosmicznych zejść z kamery bliskiej podczerwieni (NIRCam) należącego do NASA Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. To zdjęcie oddziela kilka długości fal światła od pierwszego zdjęcia ujawnionego 12 lipca 2022 r., które uwydatnia wodór cząsteczkowy, niezbędny składnik do formowania się gwiazd. Wstawki po prawej stronie podkreślają trzy obszary kosmicznych ramp ze szczególnie aktywnymi przepływami wodoru cząsteczkowego. Na tym obrazie czerwień, zieleń i błękit danych NIRCam Webba są mapowane przy 4,7, 4,44 i 1,87 μm (odpowiednio filtry F470N, F444W i F187N).
(Źródła: NASA, ESA, CSA i STScI. Przetwarzanie obrazu: J. DePasquale (STScI).)

Wodór cząsteczkowy jest istotnym składnikiem formowania się gwiazd i dobrym sposobem śledzenia wczesnych etapów tego procesu.

„Kiedy młode gwiazdy zbierają materię z otaczającego ją gazu i pyłu, większość z nich wyrzuca również część tej materii z powrotem ze swoich regionów polarnych w dżetach i wypływach. Te dżety działają wtedy jak pług śnieżny, zamiatając otaczające środowisko. Widoczny wodór cząsteczkowy zamiata” – wyjaśniła NASA. Jest podekscytowany tymi dżetami w notatkach Webba.

Odkryto różne rzeczy: w tym „mini-fontanny” i „niepokojący gigant rozciągający się na lata świetlne od formujących się gwiazd”.

Zdjęcie kosmicznych klifów, obszaru na krawędzi gigantycznej gazowej wnęki w NGC 3324, zrobione przez kamerę internetową bliskiej podczerwieni (NIRCam), ze strzałkami kompasu, paskiem skali i kluczem kolorów dla odniesienia.  Strzałki kompasu północnego i wschodniego pokazują kierunek obrazu na niebie.  Zwróć uwagę, że relacja między północą a wschodem na niebie (patrząc od dołu) jest odwrócona w stosunku do strzałek kierunkowych na mapie Ziemi (patrząc z góry).  Pasek skali jest wskazany w latach świetlnych, czyli odległości, jaką pokonuje światło w ciągu jednego ziemskiego roku.  Światło potrzebuje dwóch lat na pokonanie odległości równej długości taśmy.  Jeden rok świetlny to około 5,88 biliona mil lub 9,46 biliona kilometrów.  Ten obraz pokazuje fale bliskiej podczerwieni światła przełożone na kolory światła widzialnego.  Klucz kolorów pokazuje filtry NIRCam, które zostały użyte podczas zbierania światła.  Kolor każdej nazwy filtra to kolor światła widzialnego używanego do reprezentowania światła podczerwonego przechodzącego przez ten filtr.  Kamera NIRCam firmy Webb została zbudowana przez zespół z University of Arizona i Centrum Zaawansowanych Technologii firmy Lockheed Martin.

Zdjęcie kosmicznych klifów, obszaru na krawędzi gazowego olbrzyma wnęki w NGC 3324, zrobione przez kamerę internetową bliskiej podczerwieni (NIRCam), ze strzałkami kompasu, paskiem skali i kluczem kolorystycznym w celach informacyjnych. Strzałki kompasu północnego i wschodniego pokazują kierunek obrazu na niebie. Zwróć uwagę, że relacja między północą a wschodem na niebie (patrząc z dołu) jest odwrócona w stosunku do strzałek kierunkowych na mapie Ziemi (patrząc z góry). Pasek skali jest wskazany w latach świetlnych, czyli odległości, jaką pokonuje światło w ciągu jednego ziemskiego roku. Światło potrzebuje dwóch lat na pokonanie odległości równej długości taśmy. Jeden rok świetlny to około 5,88 biliona mil lub 9,46 biliona kilometrów. Ten obraz pokazuje fale bliskiej podczerwieni światła przełożone na kolory światła widzialnego. Klucz kolorów pokazuje filtry NIRCam, które zostały użyte podczas zbierania światła. Kolor każdej nazwy filtra to kolor światła widzialnego używanego do reprezentowania światła podczerwonego przechodzącego przez ten filtr. Kamera NIRCam firmy Webb została zbudowana przez zespół z University of Arizona i Centrum Zaawansowanych Technologii firmy Lockheed Martin.
(Zdjęcie: NASA, ESA, CSA, STScI)

Rosyjska kapsuła kosmiczna prawdopodobnie przecieka z powodu uderzenia mikrometra, mówi urzędnik

Poprzednie obserwacje dżetów i wypływów dotyczyły głównie pobliskich regionów i bardziej wyrafinowanych obiektów, które były już wykrywane na długościach fal Hubble’a.

Agencja zauważyła: „Niezrównana czułość Webba pozwala obserwować nawet najbardziej odległe regiony, podczas gdy jego wzmocnienie w podczerwieni sonduje mniejsze fazy w celu pobierania próbek pyłu. Razem zapewnia to astronomom bezprecedensowy widok środowisk, które przypominają miejsce narodzin naszego Układu Słonecznego”. „.

To, co wygląda jak skaliste góry w świetle księżyca, jest w rzeczywistości krawędzią pobliskiego, młodego obszaru gwiazdotwórczego NGC 3324 w Mgławicy Carina.  Zdjęcie to, wykonane w świetle podczerwonym przez kamerę Near Infrared Camera (NIRCam) na należącym do NASA Kosmicznym Teleskopie Jamesa Webba, ukazuje wcześniej zaciemnione obszary narodzin gwiazd.

To, co wygląda jak skaliste góry w świetle księżyca, jest w rzeczywistości krawędzią pobliskiego, młodego obszaru gwiazdotwórczego NGC 3324 w Mgławicy Carina. Zdjęcie to, wykonane w świetle podczerwonym przez kamerę Near Infrared Camera (NIRCam) na należącym do NASA Kosmicznym Teleskopie Jamesa Webba, ukazuje wcześniej zaciemnione obszary narodzin gwiazd.
(NASA, ESA, Kanadyjska Agencja Kosmiczna i STScI)

Wiele z tych protogwiazd stanie się gwiazdami o małej masie, takimi jak Słońce.

Jest to okres formowania się gwiazdNASA dodała, że ​​jest to szczególnie trudne do złapania, ponieważ jest stosunkowo efemeryczne.

Kliknij tutaj, aby przejść do aplikacji FOX NEWS

Obserwacje Webba pomagają również astronomom rzucić światło na to, jak aktywne są obszary formowania się gwiazd.

Porównując lokalizację znanych wcześniej wypływów w tym regionie z danymi z Hubble’a sprzed 16 lat, naukowcy byli w stanie śledzić prędkość i kierunek, w jakim poruszały się dżety.

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *