Ochroniarz księżnej Diany mówi o tym, „co tak naprawdę ją zabiło”

Ochroniarz księżnej Diany mówi o tym, „co tak naprawdę ją zabiło”
Ochroniarz księżnej Diany mówi o tym, „co tak naprawdę ją zabiło”

Były ochroniarz księżnej Diany w końcu rzuca światło na prawdziwą przyczynę śmierci i na to, jak jedna „prosta” rzecz może „ocalić jej życie”.

Te odkrycia zostały ujawnione przez byłego ochroniarza, Lee Sansoma, który narysował „duży koniec różdżki” przed śmiertelnym wypadkiem samochodowym księżnej Diany.

W wywiadzie udzielonym gazecie zaledwie w zeszłym miesiącu zaczął odnosić się do tego, że „byłbym w tym samochodzie”.

Wyciągnęliśmy słomki, aby zobaczyć, kto będzie towarzyszył Trevorowi [Rees-Jones, Diana’s bodyguard who was in the front seat of the car and the crash’s only survivor] pod koniec tego tygodnia.”

„Kiedy dowiedziałem się, że w wypadku nie mieli zapiętych pasów, zrozumiałem, dlaczego nie przeżyli. Zawsze na to nalegałem.”

Zauważył również, że rodzina Al-Fayeda była „ściśle” zobowiązana do zapinania pasów bezpieczeństwa, a jedyny ocalały, pan Rhys Jones, był podobno jedynym pasażerem, który miał zapięty pas.

We własnej książce pan Sansom zauważył również, że „w śledztwie kładziono zrozumiały nacisk na pasy bezpieczeństwa oraz na fakt, że osoby, które zginęły w wypadku – Diana, Dodi i Henry Paul – ich nie nosili. Tylko Trevor Kahn i on przeżyli, po prostu.

Moją pierwszą reakcją na wiadomość o wypadku było zastanowienie się, jak to się stało – podróżowali potężnym samochodem i nie mogłem sobie wyobrazić, jak trzy osoby mogły zginąć w ten sposób na ulicach Paryża.

„Ale potem zobaczyłem stan samochodu. Później, kiedy dowiedziałem się, że nie mają pasów bezpieczeństwa, zacząłem rozumieć, dlaczego nie przeżyli.”

Okazało się, że kierowca pojazdu, Henry Paul, był pod wpływem alkoholu w nocy 31 sierpnia 1997 roku.

Raport końcowy również odniósł się do niego w całości i oskarżył kierowcę o winę za śmierć, a nawet przytoczył towarzyszących mu paparazzi.

READ  Brakujące utwory Beyoncé na winylu „Cowboy Carter” wywołały spekulacje w branży

Tammy Lowe

„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *