Oleksandr Usyk: BBC Sport poznaje człowieka, który pokonał mistrza świata wagi ciężkiej

Oleksandr Usyk: BBC Sport poznaje człowieka, który pokonał mistrza świata wagi ciężkiej

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Skomentuj zdjęcie, Oleksandr Usyk (z prawej) zjednoczył tytuły mistrza świata w wadze ciężkiej dzięki punktowemu zwycięstwu nad Tysonem Furym w sobotę.

„Miał bardzo lekką nogę i miał bardzo dobrą technikę, ale ja byłem lepszy” – wspomina Lukas Waworzejczyk o swoim momencie sportowej rzadkości.

Polski bokser, który obecnie mieszka na wyspie Jersey, zrobił coś, czego nie mogli zrobić Tyson Fury i Anthony Joshua, a mianowicie pokonał Oleksandra Usyka.

„Zostałem powołany do reprezentowania Polski, ale trener reprezentacji Polski powiedział mi: «Przykro mi, Łukasz, ale w twojej kategorii wagowej nie mają zawodników» – wspomina Waworzeczyk.

„W przeszłości byłem zawodnikiem wagi półśredniej, hmm [the Ukrainian team] Powiedział: „Och, mamy 18-letniego chłopca w wadze średniej. Czy chcesz z nim walczyć?” To był Oleksandr Usyk.

„Był już Mistrzem Europy Juniorów. Był znacznie większy ode mnie, ale powiedziałem: «Tak, czemu nie, walczmy» i tak się stało”.

Mecz był zacięty – po dwóch pierwszych rundach oba zespoły remisowały aż do decydującej trzeciej rundy.

Trener reprezentacji narodowej powiedział mi: „Lucas, remis. Jeśli przegrasz tę rundę, przegrasz bitwę”.

„I tak minęła cała wycieczka [going] Naprzód, a ja wygrałem trzecią rundę i walkę.

– Powinieneś go zaatakować.

Skomentuj zdjęcie, Łukasz Waworczyk jedną ze swoich 15 amatorskich porażek zadał Aleksandarowi Usykowi, który wygrał 335 meczów, zanim został zawodowcem.

Jak więc dokonał rzeczy prawie niemożliwej i pokonał człowieka, który jako amator zdobył złoto olimpijskie, zanim przejął niepokonaną kontrolę nad zawodowymi zawodami zarówno w wadze ciężkiej, jak i ciężkiej?

„Od początku do końca to ja szedłem do przodu” – mówi Waworzeczyk.

„Myślę, że to klucz do zwycięstwa z bokserami z południa.

Waworzeczyk stoczył 220 walk amatorskich, walcząc o tytuł mistrza Polski wagi średniej w 26 walkach zawodowych, z 20 zwycięstwami, dwoma remisami i czterema porażkami.

Po obejrzeniu weekendowej porażki Fury'ego z Usykiem w Arabii Saudyjskiej stwierdza, że ​​brytyjski bokser powinien był zagrać bardziej agresywnie.

„Jeśli walczysz z południową łapą, musisz go zaatakować, nie możesz dać mu przestrzeni na zwycięstwo.

„On [Fury] On był [going] Trochę do tyłu i dlatego uważam, że przegrał bitwę.

„Moja strategia, gdybym był trenerem Tysona Fury’ego, byłaby bardzo podobna do sytuacji, jaką miał Anthony Joshua w walce z Usykiem – rozegrał jedną rundę w ten sposób i wygrał drugą, ale przestał go atakować i dlatego przegrał.

„Tyson Fury jest ogromny, jest ogromny, jest dużo większy od Usyka, więc może być tym gościem”.

Po dziesięciu latach pracy amatorskiej i kolejnej dekadzie zawodowo Wawrzyczek pracuje obecnie jako trener fitness i od dziewięciu lat mieszka w Jersey.

Od tamtego dnia, prawie 19 lat temu, jego ścieżki nigdy się nie skrzyżowały z Usykiem, ale Waworzejczyk czuje, że ta para będzie trwać nadal.

„Myślę, że jeśli spotkam go ponownie, zostaniemy dobrymi przyjaciółmi” – mówi.

„On jest zabawny, ja jestem zabawny i byłoby wspaniale mieć go tutaj, w Jersey”.

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *