Dla wielu Nowozelandczyków stało się to czymś w rodzaju rytuału. O godzinie 13:00 (no cóż, 13:00 w sąsiedztwie) Ministerstwo Zdrowia publikuje codzienne aktualizacje Covid-19.
Są to teraz obszerne teksty zawierające dane na temat wszystkiego, co Covid – od wprowadzenia szczepionki po numery przypadków.
Stosunkowo niska liczba przypadków w Nowej Zelandii oznacza, że ten codzienny spadek danych dostarczył dość pełnego obrazu tego, gdzie są sprawy.
Ale to się zmienia z Omicronem. Sama liczba przypadków nieco wypaczy wszystkie te punkty danych, na których polegamy.
CZYTAJ WIĘCEJ:
* Covid-19 NZ: Czy to naprawdę dobry pomysł, aby nazwać Omicron „łagodnym”?
* Covid-19 NZ: Omicron jest tutaj. Oto, co dzieje się dalej
* Covid-19: Wewnątrz fali Omicron – zrozumienie wzlotu i upadku
Numery spraw
Dla wielu będzie to pierwsza liczba, która przyciągnie wzrok.
Potwierdzone przypadki to zazwyczaj ludzie, u których wynik reakcji łańcuchowej polimerazy śliny (PCR) był dodatni.
Kluczem do dokładnych liczb przypadków jest, jak zgadliście, testowanie – coś, nad czym rząd wciąż pracuje dla Skok Omikronowy.
Premier Jacinda Ardern ogłosił, że zdolność Nowej Zelandii do testów laboratoryjnych PCR wzrosła z 39 000 testów dziennie do 58 000, przy tygodniowej wydajności 77 600 dziennie.
Ale jak Rzeczy zgłosiło, że jest to prawdopodobnie przeszacowanie z powodu czegoś, co nazywa się „testami w puli” – w zasadzie przeprowadzamy razem cały ładunek testów, a jeśli uzyskasz wynik pozytywny, powtarzasz test indywidualnie. Inni powiedzieli, że pojemność udarowa jest nierealistycznai zakłada, że wszystko działa idealnie.
Inną kwestią będzie to, jak szybki test antygenowy (RAT) wyniki są liczone. Na przykład w połowie stycznia rząd Nowej Południowej Walii wprowadził system, w którym każdy, kto zwraca wynik pozytywny przez RAT, musi rejestrować wynik (nawiasem mówiąc, było to obowiązkowe).
To oczywiście doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby spraw. Jeśli nie liczysz przypadków, nie pojawiają się one w codziennych raportach. Na przykład australijskie media donosiły 90 000 przypadków Covid 13 stycznia. Obejmowało to około 60 000 testów RAT i 30 000 testów PCR, ale niektóre z tych testów RAT pochodziły z początku roku.
Co więcej, niektóre badania sugerowały Omicron powoduje większą część bezobjawowych przypadkach niż inne warianty. Jeśli nie jesteś chory, po co poddawać się testom?
To w zasadzie oznacza, że będzie więcej przypadków, niż widać na tych odprawach o godzinie 13:00. Eksperci zagraniczni zasugerowali, że tylko 1 na 4 lub 1 na 5 infekcji wykryto podczas fali Omicron w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Czy jest więc jeszcze coś, czego można szukać?
„Kiedy zmierzysz się z ograniczeniami testów, trudno będzie zorientować się, co się dzieje na podstawie dziennych liczb” profesor fizyki Michael Fuhrer, który śledził epidemie w Australii, powiedział mi. „Pozytywność staje się dobrym wskaźnikiem w takich okolicznościach; jeśli pozytywność spada, jest bardzo prawdopodobne, że spada również częstość występowania”.
On mówi o wskaźnik pozytywności – to odsetek osób testujących pozytywnie.
Nasz świat w danych Dobrze to wyjaśnia: „Ponieważ ograniczone testy powodują, że wiele przypadków zostanie pominiętych, dodatni wskaźnik może również pomóc w zrozumieniu rozprzestrzenianie się wirusa.W krajach o wysokim wskaźniku dodatnim liczba potwierdzonych przypadków prawdopodobnie stanowi tylko niewielki ułamek rzeczywistej liczby zakażeń. A gdy dodatni wskaźnik rośnie w danym kraju, może to sugerować, że wirus faktycznie rozprzestrzenia się szybciej niż wzrost obserwowany w potwierdzonych przypadkach”.
Aby dać ci pewien kontekst, wskaźnik pozytywności w NSW spadła z 3,4 procent w Wigilię do prawie 40 procent w dniu 8 stycznia. To jest niezwykle wysokie.
Hospitalizacje
Zazwyczaj otrzymujemy dzienne dane o liczbie przypadków w szpitalu.
Ministerstwo Zdrowia liczy każdą osobę w szpitalu z Covid jako hospitalizację, niezależnie od tego, czy jest tam z powodu objawów wirusa lub powikłań, czy z powodu czegoś zupełnie niezwiązanego.
Ponieważ liczba przypadków Covid gwałtownie wzrośnie, będą oczywiście przyjmowane do szpitala bardzo łagodne lub bezobjawowe przypadki, głównie z innymi schorzeniami. Zostało to nazwane „przypadkowym Covidem” za granicą.
Na przykład w kierunku koniec grudniaokoło 70 procent hospitalizacji związanych z wirusem w Wielkiej Brytanii dotyczyło głównie Covid.
Na początku stycznia minister zdrowia NSW Brad Hazzard powiedział, że około połowa osób przyjętych do szpitala w stanie w ciągu kilku dni była tam z powodu czegoś innego.
Na pierwszy rzut oka „z Covid” i „ze względu na Covid” wygląda na prosty plik binarny. To chyba trochę bardziej skomplikowane.
Jasne, może zdarzyć się dziwny wypadek samochodowy lub złamana noga, ale pamiętaj, że Covid może znacznie pogorszyć istniejące lub podstawowe warunki.
Ashish Jha, dziekan Brown University School of Public Health w USA, wyjaśnił to w serii tweetów na przykładzie 86-letniego mężczyzny, którego objawy Covida (z którego wyzdrowiał) wywołują coś innego.
Co więcej, osoby z Covid muszą być izolowane, co będzie całkowitym bólem dla i tak już zapracowanych szpitali.
Ministerstwo Zdrowia powiedziało Rzeczy pracuje nad zapewnieniem podziału na osoby przebywające w szpitalu „z Covid” lub „z powodu Covid”. Ale to rozpocznie się dopiero w marcu i będzie dotyczyć tylko Northland District Health Board i trzech DHB metra w Auckland.
Zgony
Według Ministerstwa Zdrowia definicja, śmierć Covid obejmuje każdego, kto został sklasyfikowany jako aktywny przypadek Covid-19 w momencie śmierci. W niektórych z tych przypadków podstawowa przyczyna śmierci mogła nie być związana z Covid-19.
Jednak niektóre przypadki – na przykład osoby, które umierają w społeczności lub gdy przyczyna śmierci jest niepewna – może zostać zbadane przez koronera.
Może to stać się problemem podczas wyładowania Omicron. BBC poinformował o możliwości śmierci ludzi, ponownie, a Covid nie z tego powodu. Znowu zostały one nazwane „przypadkowymi” zgonami Covida.
W połowie stycznia około 4,3 miliona ludzi miało Covid w Wielkiej Brytanii, napisał szef statystyk Robert Cuffe.
Biorąc pod uwagę samą liczbę ludzi i fakt, że około 2000 osób umiera każdego dnia w Wielkiej Brytanii, można się spodziewać, że zobaczymy garstkę „przypadkowych zgonów Covida” – wyjaśnił.
Ale nie zawsze jest to takie proste (szok). Wróćmy na chwilę do NSW, stanu, który Fuhrer bacznie obserwował.
OK. Dość duża część populacji zachoruje na Covid w nadchodzących miesiącach. Największy odsetek przypadków będzie prawdopodobnie dotyczył młodszych, bardziej mobilnych – osób w wieku 20 lat – odzwierciedlając to, co wydarzyło się za granicą.
Oznaczałoby to, że można by się spodziewać „przypadkowych” zgonów w tej grupie. Ale w NSW, jak wyjaśnia Fuhrer, zdecydowana większość umierających ma więcej niż 70 lat – grupa, która jest również najmniej skłonna do złapania Covid-19.
Więc jeśli poprowadzisz matematykę (tak jak zrobił to w połowie stycznia) na podstawie liczby osób umierających codziennie w NSW i liczby infekcji Covid w wieku powyżej 70 lat, spodziewasz się 20 „przypadkowych zgonów” w tych powyżej 70. Było 133.
Jego podsumowanie jest takie, że zdecydowana większość zgonów z Covid, przynajmniej w NSW, pochodzi zdecydowanie z Covid.
Trudno rozwikłać zgony Covida. Umieranie nie zawsze przypomina postrzelenie lub potrącenie przez autobus. Śmierć jest często skomplikowana i trudna do przypisania do jednego czynnika.
Długoterminowe miary, takie jak nadmierna liczba zgonów, mogą dawać lepszy obraz – coś, co jest trudne do opanowania w środku fali Omicron.
Coś jeszcze?
Tak. Parę rzeczy. Najpierw jest opóźnienie. Może minąć około tygodnia, zanim ktoś trafi do szpitala po złapaniu Covida, a może nawet dłużej, zanim osoba trafi na OIOM lub umrze.
Może to oznaczać, na przykład, szczytową liczbę hospitalizacji i zgonów po przypadkach.
Jest również prawdopodobne, że na początku epidemii zobaczymy przypadki w młodszych grupach wiekowych. Prawdopodobnie będzie to oznaczać bardzo (bardzo) niski wskaźnik hospitalizacji, ale może się to łatwo zmienić, gdy znajdzie się w starszych grupach wiekowych.
Byłoby również przydatne, gdyby Ministerstwo Zdrowia zaoferowało zestawienie rozpowszechnienia Omicron i Delta podczas nadchodzącej fali. Miejmy nadzieję, że przypadki delta pozostaną bardzo niskie, ale ten wariant jest znacznie bardziej prawdopodobny, aby spowodować poważne skutki niż nowicjusztak bardzo, że niektórzy sugerowali, że nasze śledzenie kontaktów powinno skupiać się na tłumieniu Delta, a nie Omicron.
Wielu zaszczepionych ludzi dostanie Omicron. Niektórzy użyją tego, aby twierdzić, że szczepionki nie działają. Ale szczepionki działają; Z pewnością znacznie zmniejszają prawdopodobieństwo, że ludzie poważnie zachorują lub umrą.
Najlepiej zwrócić uwagę na porównawcze stawki w różnych grupach wiekowych.
I wreszcie, dobre dane są ważne, ponieważ pomagają ludziom lepiej zrozumieć, co się właściwie dzieje. Luki w danych dają miejsce dla tych, którzy mają agendę, aby wskoczyć i zaproponować własną interpretację.
Zapytałem Ministerstwo Zdrowia o wszystkie powyższe wskaźniki io to, jak mogą one publikować dane podczas fali Omicron.
Powiedział: „W odpowiedzi na twoje pytania stale sprawdzamy sposób zgłaszania przypadków i danych i będziemy to robić przez cały wybuch epidemii. Udostępnimy dodatkowe informacje, jeśli okaże się, że jest taka potrzeba”.