Steve Goody, inwestor w nieruchomości, był mile zaskoczony, gdy w zeszłym tygodniu po raz pierwszy spojrzał na nieruchomość, którą kupił na wyprzedaży.
Kupił posiadłość Stokes Valley za 498 000 dolarów. Miała wycenę zarządu na 740 000 $.
Były oczywiste problemy z nieruchomością – dziury w każdym kawałku deski gibowej i „satanistyczne” wersety nabazgrane na ścianach, a także spleśniałe jedzenie pozostawione w naczyniach wciąż na kuchennym blacie. Ale powiedział, że to duża nieruchomość na dużym odcinku i ma potencjał do zagospodarowania.
Powiedział, że mężczyzna, który tam mieszkał, zniknął i dlatego przejął go bank.
Czytaj więcej:
Na ekskluzywnych przedmieściach ceny domów spadają o 300 000 USD lub więcej
* Sprzedaż kredytów hipotecznych ponad dwukrotnie w lutym, ale suma wciąż spada – Handluj mną
* Przedmieścia, które są popularnymi punktami dla kupujących pierwszy dom
„Nie wiem, czy ten dom potrzebuje egzorcyzmów, czy co”, Goody powiedział o wiadomościach na ścianach w wielu pokojach.
Jedna z łazienek była w dobrym stanie i wymaga tylko czyszczenia, ale druga wymaga pracy. Powiedział, że wymieni kuchnię. Posiadłość miała również basen, na którym, jak powiedział, będzie odbijał się, aby stworzyć przestrzeń na zewnątrz.
Powiedział, że inny obszar nad garażem mógłby potencjalnie zostać przekształcony w główny apartament z ewentualną dodatkową łazienką.
Wszędzie pozostawiono rzeczy poprzednich mieszkańców, w tym łóżka i kanapę.
Chociaż liczba sprzedaży kredytów hipotecznych pozostaje niska w całym kraju, liczba ta wzrosła.
Na początku marca na Trade Me było ich 29. W tym tygodniu przejęto 38 nieruchomości mieszkalnych i cztery nieruchomości komercyjne.
Trade Me powiedział, że nadal stanowi to około 0,1% wszystkich ofert.
Podczas globalnego kryzysu finansowego było około 800 szczytowych sprzedaży kredytów hipotecznych, powiedział ekonomista Corelogic Kelvin Davidson.
„Podejrzewam, że tym razem nie zobaczymy tego rodzaju stresu, chociaż pożyczkobiorcy nie chcą sprzedaży kredytów hipotecznych, banki też nie, i może i tym razem są zawory bezpieczeństwa – przygotowania do przedłużenia okresu kredytowania, wstrzymania spłat, idź dotyczy tylko.
„W obecnym stanie każdy wzrost bezrobocia w ciągu najbliższych sześciu do dziewięciu miesięcy może wynikać z większej siły roboczej, a nie z bezpośredniej utraty miejsc pracy, co również osłabia sprzedaż kredytów hipotecznych”.
Goody powiedział, że banki nie chcą wysyłać nieruchomości do sprzedaży wykluczenia, jeśli mogą tego uniknąć.
Kupującym też nie było łatwo. Mógł objąć nieruchomość dopiero po 21 dniach od jej uregulowania, ponieważ poprzedni właściciele musieli mieć możliwość powrotu i zabrania swoich rzeczy, jeśli zechcą.
– Może chce stos papierowych egzemplarzy Encyclopaedia Britannicas.
Powiedział, że o wiele więcej ludzi ma teraz kapitał własny w swojej własności niż podczas światowego kryzysu finansowego, co zapewnia pewną ochronę.
„Jeśli kupiłeś dom trzy lub cztery lata temu i napotkałeś trudności i musiałeś go sprzedać, większość ludzi sprzedałaby za więcej, niż jest winna. To nie jest problem z kapitałem własnym przy sprzedaży kredytów hipotecznych, ale problem z przepływem środków pieniężnych.”
Powiedział, że ludzie czasami mówili, że jest drapieżny, jeśli chodzi o kupowanie na wyprzedażach kredytów hipotecznych, ale wierzył, że kupujący są „karetką na dnie urwiska”.
Powiedział, że im więcej osób pojawi się, by konkurować o sprzedaż kredytów hipotecznych, tym większa szansa, że właściciel wyjdzie z długów.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”