Niektórzy kupujący kupują nieruchomości po najniższych cenach na spowolnionym rynku mieszkaniowym.
The Średnia krajowa cena nadal wynosi 810 000 USDJednak w okresie od maja do sierpnia co najmniej siedem nieruchomości z prawem własności w całym kraju zostało sprzedanych za mniej niż 150 000 USD, zgodnie z nowymi danymi Trade Me Property.
Chociaż najtańsze nieruchomości, które znajdowały się w Westport na Zachodnim Wybrzeżu i Raithi w Manawatu-Wanganui, kosztowały odpowiednio 80 000 i 100 000 USD, nie nadawały się do zamieszkania.
Dom Westport jest opuszczony, podczas gdy posiadłość Raetihi jest pustą częścią z pozwoleniem na przeprowadzkę.
Czytaj więcej:
* Dlaczego nabywcy domów szukający okazji ze zniżką mogą mieć problemy?
* Informacje wewnętrzne o wynajmie nieruchomości
* Ile 250 000 dolarów lub mniej kupuje ci w całej Nowej Zelandii?
Spośród pozostałych pięciu na liście Trade Me wszystkie sprzedały się za 130 000 USD, ale wszystkie znajdują się w małych regionalnych miastach, a cztery z nich mają ważne kwestie, które kupujący powinni rozważyć.
Dom z trzema sypialniami z lat 50. na Acourt St w Hawera w Taranaki i dom z dwiema sypialniami z lat 20. na Broadwayu w Marton w Manawatū-Whanganui mają uszkodzenia od ognia.
Marketing dla obu kładł nacisk na wartość wydziału, a nie domu, ale nieruchomość Marton została sprzedana na zasadzie „tak jak jest, gdzie jest”, z proponowaną przebudową jako lepszą opcją.
Posiadłość Hawera została ostatnio sprzedana za 119 000 USD w sierpniu zeszłego roku, podczas gdy nieruchomość Marton nie zmieniła właściciela od września 2007 r., kiedy została sprzedana za 95 000 USD.
109-letnia willa z trzema sypialniami na ćwierć akra przy Paul Street w Kaitangata w południowym Otago została sprzedana „tak jak jest, gdzie jest”, ponieważ właściciele nie byli w stanie dokończyć jej remontu.
Do zakończenia remontu potrzebne będą wyłożone ściany wewnętrzne, wykończony sufit i podłoga, kuchnia i łazienka.
Nieruchomość pojawiła się w wiadomościach na początku tego roku jako drugi najtańszy dom własnościowy w kraju Wymienione na Trade Me. Był dostępny na rynku za 149 000 USD, prawie trzykrotność jego wartości w porównaniu z 45 000 USD, kiedy po raz ostatni został sprzedany w grudniu 2019 r.
Zagrożeniami były podnoszenie się poziomu morza, erozja wybrzeży i regularne powodzie To przyszło z rozpadającym się domem z dwiema sypialniami przy ulicy Torea w Granity na Zachodnim Wybrzeżu. Nieruchomość została ostatnio sprzedana za 138 000 USD w sierpniu 2012 r.
Piątą tanią wyprzedażą na liście Trade Me był domek z dwiema sypialniami na dużym odcinku o powierzchni 1011 metrów kwadratowych na Richmond Street w stanie Ohio w Southland.
Ale chociaż dom jest w przyzwoitym stanie i wynajęty, Wiejskie miasteczko położone jest 75 km od Invercargill i liczy nieco ponad 300 osób. Ostatnio sprzedano go za 18 000 USD w maju 1995 roku.
Pełniący obowiązki dyrektora generalnego Real Estate Institute, Rowan Dixon, mówi, że w całym kraju wciąż odbywa się sprzedaż nieruchomości mieszkaniowych za mniej niż 100 000 USD.
Dane instytutu pokazują, że pięć najtańszych sprzedaży na własność w ciągu ostatniego roku wyniosło 75 000 dolarów lub mniej, z czego ostatnią był pustą część Sawyer Street w Bluff, która w kwietniu wyniosła 69 000 dolarów.
Większość tych sprzedaży odbywa się na dalekim południu lub w głębi lądu, a niektóre dotyczą wolnych gruntów pod zabudowę mieszkaniową, inne to nieruchomości, które wymagają gruntownej renowacji, mówi.
Choć niedrogie, nieruchomości te zazwyczaj nie są idealne dla kupujących pierwszy dom, ale raczej dla inwestorów, którzy zamierzają je wyremontować do czasu wynajmu.
„Alternatywnie te nieruchomości mogą być atrakcyjną opcją dla nabywców domów wakacyjnych, którzy również szukają loftu.”
Ale nawet jeśli jest tania, ważne jest, aby kupujący rozumieli, w co się pakują, i zastanawiali się, czy nieruchomość nadaje się do zamieszkania, mówi Dixon.
Dzieje się tak, ponieważ tanie nieruchomości mogą być budynkami nieszczelnymi lub zawierać materiały budowlane, które mogą powodować przyszłe problemy, takie jak azbest.
„Podobnie jak w przypadku każdej sprzedaży nieruchomości, zdecydowanie zalecamy kupującym dochowanie należytej staranności i zasięgnięcie porady prawnej przed zawarciem umowy, ponieważ zakup nieruchomości jest poważnym zakupem i ważne jest, aby wiedzieli, co kupują”.
Rynek wewnętrzny w Auckland to kolejny obszar, w którym nieruchomości można sprzedawać bardzo tanio.
Średnia cena instytutu nieruchomości w rejonie Auckland wynosi obecnie 1,10 miliona dolarówAle dyrektor sprzedaży City, Scott Dunn, mówi, że jego firma sprzedała cztery nieruchomości za mniej niż 150 000 dolarów w ciągu trzech miesięcy do sierpnia.
Kamienica z trzema sypialniami i dwiema łazienkami na Dovedale Place w Lower Parnell, która została sprzedana za 125 000 USD, jest główną atrakcją tej sprzedaży.
Jest to nieruchomość dzierżawiona na ziemi Ngati Whatua i ma opłatę prawną w wysokości 3 132 USD rocznie i czynsz gruntowy w wysokości 17 850 USD rocznie. Ale jest w odległości spaceru od nabrzeża, CBD, uniwersytetów i parków.
Mieszkania dominują w mieszkaniu w okolicy, a pozostałe trzy sprzedaże to mieszkania z jedną sypialnią.
Dwa, oba w kompleksach zlokalizowanych na Wakefield Street w CBD, miały problemy z naprawą lub nieszczelnością domu, a koszty naprawy nie zostały jeszcze określone ilościowo. Jeden sprzedany za 47 750 $, a drugi za 51 000 $.
Drugi znajduje się w kompleksie Hudson Brown w Mahuhu Cres w centrum CBD i jest bardzo małą nieruchomością do wynajęcia. Sprzedano go za 70 000 dolarów.
Dunn mówi, że kiedy mieszkania sprzedają się wyjątkowo tanio, to zwykle nie bez powodu i prawie zawsze są to najemcy lub osoby porzucające, a czasem jedno i drugie.
„Kupujący powinni upewnić się, że zamawiają i przeglądają adres i oświadczenie o ujawnieniu przed zawarciem umowy oraz protokół z walnego zgromadzenia, a także powinni zapytać agenta, dlaczego są tak tanie”.
Mówi, że inwestorzy kupują te nieruchomości, ponieważ często nie są one odpowiednie dla rezydujących w nich właścicieli.
„Dzięki dzierżawom inwestor może uzyskać zwrot w wysokości 10% lub więcej, co jest prawie niemożliwe w przypadku nieruchomości własnościowych. A przy zabiegach często to obecny właściciel budynku kupuje, ponieważ chce zaryzykować przyszłe zyski, gdy budynek jest naprawiony.”
Ale chociaż rynek mieszkań jest obecnie bardzo zatłoczony, ceny spadły i prawdopodobnie utrzyma się to przez następne sześć do dwunastu miesięcy, mówi Dunn.
„Oznacza to, że dla kupujących istnieją ogromne możliwości pod względem ceny sprzedaży. To tylko stopy procentowe, które oferują im banki, powodują, że spłata jest bardzo wysoka, a to powstrzymuje niektórych kupujących”.