Cyril Lamb Grupa McCallux Intralogistics uruchomiła pierwszy w Polsce zautomatyzowany magazyn PepsiCo. Wiodący światowy producent żywności i napojów działa nad brzegiem Wisły od lat 70. XX wieku, otwierając swoją pierwszą fabrykę w Mikro w 1991 r. Z 9 000 miejsc na wyroby gotowe, lokalizacja ta jest częścią fabryki Śrota Śląska. Zakład – najbardziej stabilny z międzynarodowych koncernów w Europie – odpowiada za codzienną dystrybucję tysięcy palet ziemniaków.
PepsiCo twierdzi, że zakłady zajmujące powierzchnię siedmiu boisk piłkarskich „produkują torebki chipsów ziemniaczanych i innych przekąsek na rynek europejski, głównie niemiecki”. Co roku do Śrota Śląska trafia ponad 66 000 ton ziemniaków do produkcji koronek i 16 500 ton kukurydzy do produkcji chipsów Doritos.
PepsiCo osiąga wysoki poziom produkcji dzięki zautomatyzowanemu magazynowi Mecaluxu. Obiekt odbiera materiały za pośrednictwem nowych elektrycznych systemów kolei jednoszynowej i przenośników paletowych, codziennie przetwarzając tysiące transportów. Rozwiązania te pomagają ulepszyć cały łańcuch dostaw PepsiCo; Międzynarodowe przedsiębiorstwo zaufało ostatnio firmie Mecalux w zakresie wyposażenia swojego zakładu w Veurne (Belgia), jednego z największych zakładów w Europie.
Dodatkowo PepsiCo będzie korzystać z systemu zarządzania magazynem EasyWMS firmy Megalux do kontrolowania stanu zapasów w czasie rzeczywistym. Oprogramowanie integruje się z systemem ERP PepsiCo, aby zapewnić płynny przebieg operacji i koordynację produktów od produkcji po dostawę do klientów. „Proces produkcyjny jest w pełni zintegrowany z zautomatyzowanym magazynem. Oznacza to, że każda torebka chipsów automatycznie przechodzi z produkcji do kompletacji, paletyzacji i załadunku na samochód ciężarowy” – mówi Maciej Pietrusa, kierownik magazynu PepsiCo Poland w Śrocie Śląskiej.
Ten artykuł jest zarchiwizowany wyłącznie dla subskrybentów premium
Zobacz cały zarchiwizowany artykuł, logując się!
Zalogować się
