Według Reutersa, poszukiwacz przygód Channing Tatum PG-13, Doug, miał zaskakująco wysoki poziom frekwencji podczas drugiej wycieczki.
Przyjazna komedia Road Trip firmy MGM zarobiła w ciągu weekendu 10,1 miliona dolarów na 3827 ekranach, co daje jej w Ameryce Północnej 30,8 miliona dolarów.
Agencja informacyjna powiedziała, że to dobry wynik jak na film o budżecie 15 milionów dolarów.
„Uncharted”, gra wideo opracowana przez Sony, przyniosła 23,2 miliona dolarów z 4275 lokalnych lokalizacji w drugi weekend premiery, co stanowi 46% spadek przychodów od otwarcia. To daje jej krajową sumę do 83,3 miliona dolarów. Spadek o 50% to norma dla felietonów wysokobudżetowych, ale żeby było jeszcze bardziej imponujące, film nie cieszył się hałaśliwymi recenzjami, które przyjęły „Spider-Man: No Way Home”. Pomaga to, że „Uncharted” opiera się na niezwykle popularnej serii gier wideo, która jest przeznaczona dla młodszych mężczyzn, grupy demograficznej, która niezawodnie chodziła do filmów podczas COVID-19.
Tymczasem inny film Sony zatytułowany „Spider-Man: No Way Home” zajął trzecie miejsce z 5,7 miliona dolarów z 3002 kin w Ameryce Północnej, co oznacza spadek o zaledwie 23% w jedenasty weekend w kinach. Od czasu debiutu na dużym ekranie w grudniu, trzyquel Spidey zdołał utrzymać się w pierwszej trójce na krajowych listach przebojów – rzadki wyczyn z lub bez pandemii zmieniającej branżę. Od niedzieli No Way Home zebrało łącznie 779,8 miliona dolarów. Z hitem, który pojawiał się tydzień po tygodniu, film Spider-Man może wkrótce stać się trzecim filmem, który przekroczy 800 milionów dolarów w krajowym kasie.
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.