Piłka nożna kobiet aktywuje Anglię we własnej lidze

Piłka nożna kobiet aktywuje Anglię we własnej lidze

Zawieszenie

LONDYN – Easy Short, 13 lat, stara się wybrać swojego ulubionego piłkarza z Anglii, oczekując występu drużyny w niedzielnym finale Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej.

Atakuje Ellen White. Obrońca Lucy Brąz. Pomocnik Georgia Stanway. Kapitan Leah Williamson. W zasadzie cały zespół.

„Po prostu naprawdę na nich patrzę” – powiedziała licealistka z Manchesteru, przeciążając swój głos podekscytowaniem. „Wszyscy są bardzo pozytywni… Wszyscy kochają, doceniają się nawzajem i jak dobrym są zespołem i wszyscy naprawdę pracują razem. I są po prostu mili i dobrzy.”

Marsz na niedzielny finał przeciwko Niemcom Ludzie są aktywni w całej Anglii, Dzięki błyskotliwym karnetom drużynowym i błyskotliwym bramkom przyciągającym rekordowe tłumy, rosnącym oglądalnościom w telewizji i świetnym relacjom. Lwice, jak wiadomo o zespole, były mile widzianą rozrywką Zawirowania polityczne i koszty życia w kryzysie które dominują w nagłówkach.

Finał, który ma zostać rozegrany przed tłumem ponad 87 000 widzów na historycznym stadionie Wembley, jest postrzegany jako przełomowy moment w kobiecym sporcie w Anglii. Choć gra, zwana tutaj piłką nożną, jest narodową pasją, zawodniczki są często wyśmiewane i zakazane wchodzenia do obiektów o wysokiej randze. Teraz kobieca drużyna ma szansę zrobić coś, czego mężczyźni nie robili od 1966 roku: wygrać ważny międzynarodowy turniej.

Hope Powell rozegrała 66 meczów dla Anglii i trenowała drużynę od 1998 do 2013 roku.

„Myślę, że musimy podziękować ludziom, którzy tak ciężko pracowali przed nami, którzy przeszli przez to wszystko, zostali zbanowani i walczyli o prawo do gry” – powiedział Powell BBC. „Myślę, że musimy pamiętać, co wydarzyło się wcześniej, co doprowadziło nas do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj”.

Na trybunach Old Trafford, siedziby Manchesteru United, kiedy Anglia pokonała Austrię 1:0 w pierwszym meczu tegorocznych Mistrzostw Europy, na trybunach było 68 871 osób. To pomogło zwiększyć dotychczasową frekwencję turnieju do 487 683 – ponad dwukrotność rekordu 240,055, według organizatora turnieju UEFA.

Ale nie tylko zwycięstwa przyciągają fanów. W ten sposób drużyna wygrywa.

Dzięki pieniądzom z umów sponsorskich i nowemu kontraktowi telewizyjnemu wspierającemu profesjonalnych graczy w pełnym wymiarze godzin, jest więcej błysków i polerowania, niż wielu się spodziewało. Chociaż nie grają jak męska drużyna, to nie jest zła rzecz.

Jest mniej graczy, którzy grzebią się na ziemi, aby popełniać błędy, znacznie mniej graczy toczy się po trawie i chwyta za kolana lub kostki z rzekomymi kontuzjami i mniej krzyczy na sędziów. Zamiast tego jest praca zespołowa, zręczne podania i oszałamiające gole, takie jak wrzask Stanwaya w ćwierćfinałowym zwycięstwie nad Hiszpanią czy Alicii Russo w półfinałowym wygranym 4:0 meczu ze Szwecją.

A oto rzecz: ludzie to uwielbiają.

Naomi Short, matka Izzy i bramkarz Longford Park Women’s Soccer, powiedziała, że ​​fani są traktowani na boisku i na boisku w zupełnie innej atmosferze – bardziej przyjaznej niż trybalizm napędzany piwem, który wykluczył niektórych ludzi z gry mężczyzn.

„To nie tylko dziewczyny, które oglądają – to rodziny, mężczyźni, kobiety i dzieci. Wszyscy to oglądają. To łączy wszystkich” – powiedział Short, 44. „Chociaż, wiesz, czasami, gdy idziesz na mecz mężczyzn, czasami jest ( a) Nieco inna atmosfera.”

Jest też mniejszy dystans między fanami a graczami, którzy wiedzą, że mają obowiązek zbudować grę, z której ich matki i babcie zostały pominięte. Zawodnicy zostają po meczach i podpisują autografy. Robią sobie selfie. Jest czas na pogawędkę. Wiedzą, że patrzą na nie małe dzieci.

Trenerka Sarina Wegmann dała jasno do zrozumienia, że ​​stawką jest coś więcej niż samo zwycięstwo.

„Chcemy inspirować naród” – powiedział Wegmann po półfinałowym zwycięstwie zespołu. „Myślę, że to właśnie robimy i chcemy coś zmienić – mamy nadzieję, że wszyscy będą z nas podekscytowani i dumni i że więcej dziewcząt i chłopców zacznie grać w piłkę nożną”.

Wielkie wsparcie dla drużyny potęgują także słabe wyniki kraju w rozgrywkach międzynarodowych i nadzieja, że ​​uda im się przywieźć Mistrzostwa Europy do swojej ojczystej Anglii, która szczyci się tym, że jest miejscem, w którym wynaleziono nowoczesną piłkę nożną.

Ostatni duży międzynarodowy turniej w Anglii, mężczyzn i kobiet, odbył się na Mistrzostwach Świata w 1966 r. – wiek temu dla większości fanów. Drużyna mężczyzn ponownie rozczarowała kibiców w zeszłym roku, przegrywając z Włochami w finale Mistrzostw Europy.

To pozostawia kobiecie zadanie zakończenia odwodnienia.

Piłka nożna kobiet ma w Anglii długą i czasami kontrowersyjną historię.

Gra kobiet rozkwitła w czasie I wojny światowej, a kilka lat później, kiedy drużyny takie jak Dick’s, Kerr Women’s Football Club wypełniły sportową przepaść, która powstała, gdy najlepsi zawodnicy mężczyzn szli do okopów, aby walczyć. Zespoły kobiece, z których wiele było zorganizowanych w fabrykach amunicji, przyciągały tłumy i zbierały fundusze na cele charytatywne. Jeden mecz w 1920 roku przyciągnął 53 000 widzów.

Ale ta popularność wywołała sprzeciw ze strony mężczyzn, którzy prowadzą The Football Association, angielski organ zarządzający sportem. W 1921 roku FA zabroniła żeńskim drużynom korzystania ze swoich obiektów, mówiąc, że „gra w piłkę nożną jest całkowicie nieodpowiednia dla kobiet i nie należy do niej zachęcać”.

Zakaz obowiązywał przez następne 50 lat.

Kobiety zorganizowały własne FA w 1969 roku, a wkrótce po tym, jak FA zakończyło zakaz kobiet. FA przejęło kontrolę nad grą kobiet w 1993 roku i rozpoczęło powolny proces poprawy finansowania i infrastruktury.

Sprawy przyspieszyły po Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 r., kiedy władze zaczęły zdawać sobie sprawę, że gra kobiet ma globalną publiczność, powiedziała Jill Newsham, autorka książki In a League of Their Own! Który opowiada historię Dicka, Kerr Ladies.

W zeszłym roku FA podpisała trzyletni kontrakt na prawa do transmisji kobiecej Super League, zwiększając finansowanie i ekspozycję gry. Sky Sports będzie transmitować co najmniej 35 meczów rocznie w swoich płatnych kanałach telewizyjnych, a BBC będzie transmitować 22 kolejne w swojej sieci niekodowanej.

„Nie tak dawno temu, dziewczyny, wiesz, duże zawodniczki, musiałyby zapłacić za podróż, aby dostać się na mecze, a następnie musiały wstać, aby iść do pracy następnego dnia. Więc to wszystko pomaga „, powiedział Newsham o finansowaniu „Widać różnicę. Teraz dziewczyny, które grają w piłkę nożną, są profesjonalistami.”

Ekscytacja z powodu niedzielnego finału wywołała zamieszanie w biletach.

Bilety, które pierwotnie sprzedano za 15-50 funtów (od 18 do 61 dolarów), sprzedają się za 100-1 000 funtów (od 122 do 1216 dolarów) na stronach odsprzedaży.

Rodzina Shortów postanowiła obejrzeć mecz w lokalnym pubie, spędzając popołudnie, jak fani w całym kraju.

„Nie sądzę, by miało to znaczenie, gdyby byli to mężczyźni czy kobiety” – powiedziała Naomi Short. „Teraz to Anglia. Wraca do domu. Wiesz, chciałbym myśleć, że to właśnie tak ekscytuje ludzi”.

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *