7 września 2022 roku obiekt Zwicky Transit Facility odkrył nowy obiekt tranzytowy w przestrzeni kosmicznej, około miliarda lat świetlnych od Ziemi. Obiekt był tak jasny, że zespół astronomów uważa obecnie, że jest to gwiazda, która powstała z martwych.
Obiektem była gwiazda: świecąca gwiazda o szybkim niebieskim świetle, w skrócie LFBOT. Gwiazda nazywa się AT2022tsd, ale pieszczotliwie nazywana jest Diabłem Tasmańskim. Teraz zespół badaczy wysuwa hipotezę, że aktywność rozbłysków wykazywana przez ten obiekt i inne podobne obiekty jest spowodowana przez czarne dziury lub gwiazdy neutronowe, które są jednymi z najgęstszych obiektów we wszechświecie. Była to analiza gwiazdy i jej powtarzających się eksplozji opublikowany W tym tygodniu w Natura.
„Nie sądzimy, że cokolwiek innego mogłoby wytworzyć tego rodzaju rozbłyski” – stwierdziła Anna Hu, astronom z Cornell University i główna autorka badania. początek. „To rozwiązuje wieloletnie debaty na temat tego, co napędza tego typu eksplozje i ujawnia niezwykle bezpośredni sposób badania aktywności ciał gwiezdnych”.
Diabeł Tasmański to pozagalaktyczny optyczny obiekt przejściowy, mówiąc najprościej, obiekt, który chwilowo świeci na niebie i istnieje daleko poza granicami naszej galaktyki. Demon świecił jedynie przez kilka miesięcy, przez kilka minut za każdym razem, co jest krótkim okresem w porównaniu z supernowymi, najczęstszym pozagalaktycznym zjawiskiem przejściowym, które może świecić tygodniami.
Diabeł przypomina „krowę”, szybkiego, niebieskiego wizualnego przechodnia W 2018 roku ponownie błysnęła na niebie. Na podstawie częstotliwości emisji promieniowania rentgenowskiego uważano wówczas, że krowa, przez długi czas nazywana krową AT2018, została stworzona przez czarną dziurę lub gwiazdę neutronową.
Czarne dziury i gwiazdy neutronowe to niezwykle zwarte obiekty powstające w wyniku gwiazd. Kiedy gwiazdy umierają, ich jądra mogą się zapaść, tworząc gęstsze obiekty. Czarne dziury są tak gęste, że światło nie może uciec przed ich grawitacją poza horyzont zdarzeń, stąd ich nazwa. Jednak jasne, ulotne rozbłyski wykryte przez niedawny zespół astronomów wskazują, że te gęste końcowe stadia gwiazd wciąż pulsują.
„Ciało nie tylko tam siedzi, jest aktywne i robi rzeczy, które możemy wykryć” – powiedział Ho. „Uważamy, że te rozbłyski mogą pochodzić z jednego z nowo powstałych ciał, co umożliwi nam zbadanie ich właściwości na etapie formowania”.
Devil to najnowsze źródło światła w tej wyjątkowej grupie. (Jest również „Koala” Obserwowane przez ZTF w 2018 r.) Nazwy obiektów nie wskazują żadnych szczególnych cech, jakie wykazują; Zamiast tego powstają w wyniku dziwactw w procesie nazewnictwa astronomicznego (astronomiczna nazwa krowy kończy się na „krowa”, koala na „kwla”, a imię diabła kończy się na „tsd”).
Tak więc, chociaż diabeł tasmański miewa napady złości podobne do inwazyjnych torbaczy z Looney Tunes (nazwa najwyraźniej pochodzi od prawdziwego ssaka), jego nazwa wywodzi się z zabawnego trendu w nomenklaturze astrologicznej.
„Myślę, że Krowa to dopiero początek tego, co ma nadejść” – powiedział wówczas Gizmodo Dheeraj Basham, astronom z MIT i główny autor artykułu z 2021 r. na temat krowy. „Więcej tych obiektów zapewniłoby nowy wgląd w sytuację”. Okno na te intensywne eksplozje.
W rzeczywistości Szatan jest następną istotą w linii szybkich, niebieskich przejściowych stanów wizualnych. W miarę odkrywania coraz większej liczby badaczy mogą zidentyfikować ekstremalne i dziwne zachowania, które sygnalizują koniec gwiazdy.
więcej: Astrofizycy tym razem z pewnością odkryli połączenie czarnych dziur i gwiazd neutronowych