Pogrzeb Aleksieja Nawalnego: w obliczu dużej obecności policji biorą w nim udział tysiące osób

Pogrzeb Aleksieja Nawalnego: w obliczu dużej obecności policji biorą w nim udział tysiące osób

Krewni i przyjaciele składają ostatnie wyrazy szacunku przy trumnie Aleksieja Nawalnego w kościele Ikony Matki Bożej, aby pocieszyć mój smutek. Zdjęcie/AP

W związku z dużą obecnością policji tysiące ludzi pożegnało w nocy przywódcę opozycji Aleksieja Nawalnego na jego pogrzebie w Moskwie po jego niewyjaśnionej śmierci dwa tygodnie temu w kolonii karnej w Arktyce.

Nawalny został pochowany na cmentarzu na pokrytych śniegiem południowo-wschodnich przedmieściach stolicy po krótkiej rosyjskiej ceremonii prawosławnej, podczas której przed kościołem czekały duże tłumy, a następnie z kwiatami i antyrządowymi pieśniami udali się na nowy grób najostrzejszego krytyka prezydenta Władimira Putina .

Chociaż policja ustawiła barykady przy kościele i cmentarzu, nie zgłoszono żadnych aresztowań. Kiedy 16 lutego ogłoszono jego śmierć, policja w rosyjskich miastach aresztowała setki osób, które próbowały zostawić kwiaty podczas zaimprowizowanych nabożeństw żałobnych.

Wdowa po Nawalnym, Julia, której nie było widać na pogrzebie, ale obiecała kontynuować jego pracę, z miłością podziękowała mu za „26 lat absolutnego szczęścia”.

Robotnicy niosą w Moskwie trumnę i portret przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego.  Zdjęcie/AP
Robotnicy niosą w Moskwie trumnę i portret przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego. Zdjęcie/AP

„Nie wiem, jak żyć bez ciebie, ale postaram się to zrobić w taki sposób, abyś był ze mnie dumny i szczęśliwy” – napisała na Instagramie.

Pogrzeb odbył się po walce z władzami w sprawie uwolnienia jego ciała. Jego zespół powiedział, że kilka kościołów w Moskwie odmówiło zorganizowania pogrzebu człowieka, który prowadził kampanię przeciwko korupcji w rządzie i organizował masowe protesty. Wielu zachodnich przywódców obwiniało zabójstwo rosyjskiego prezydenta, co Kreml ze złością odrzucił.

Zespół Nawalnego ostatecznie uzyskał pozwolenie od kościoła Ikony Matki Bożej, który był otoczony barierkami chroniącymi przed tłumem.

Kiedy jego trumnę wyjęto z karawanu i wprowadzono do kościoła, tłum czekający na niego na zewnątrz bił brawo i skandował: „Nawalny!” Nawalny! Niektórzy krzyczeli też: „Nie baliście się i my też!”. A potem „Nie dla wojny!” „Rosja bez Putina!” i „Rosja zostanie wyzwolona!”

Krewni i przyjaciele składają ostatnie wyrazy szacunku przy trumnie Aleksieja Nawalnego w kościele Ikony Matki Bożej, aby pocieszyć mój smutek.  Zdjęcie/AP
Krewni i przyjaciele składają ostatnie wyrazy szacunku przy trumnie Aleksieja Nawalnego w kościele Ikony Matki Bożej, aby pocieszyć mój smutek. Zdjęcie/AP

Wśród żałobników byli zachodni dyplomaci, w tym ambasador USA Lynn Tracy. Podobnie było z Borysem Nadieżdinem i Ekateriną Doncową, antywojennymi politykami, którzy chcieli startować przeciwko Putinowi w tegorocznych wyborach prezydenckich, ale nie pozwolono im na start.

Wewnątrz kościoła Nawalny pojawił się w otwartej trumnie pokrytej czerwonymi i białymi kwiatami. Obok niego siedzieli jego rodzice, Ludmiła i Anatolij.

Najbliżsi współpracownicy Nawalnego mieszkają poza Rosją i komentowali transmisję na żywo z pogrzebu na jego kanale YouTube, a ich głosy czasami łamały się od emocji.

„Dla tych, którzy śledzą to, co się dzieje, oczywiście jest dla nich jasne, że ten człowiek jest bohaterem naszego kraju i nie zapomnimy o nim” – powiedziała Nadieżda Iwanowa z Kaliningradu, jedna z żałobników przed kościołem. „To, co mu się przydarzyło, jest bardzo trudne do zaakceptowania i przebolewania”.

Matka Aleksieja Nawalnego, Ludmiła Nawalna (po lewej) i teściowa składają ostatnie wyrazy szacunku.  Zdjęcie/AP
Matka Aleksieja Nawalnego, Ludmiła Nawalna (po lewej) i teściowa składają ostatnie wyrazy szacunku. Zdjęcie/AP

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nalegał, aby zgromadzeni w Moskwie i innych miejscach nie łamali prawa, twierdząc, że „wszelkie działania są niedozwolone”. [mass] „Zgromadzenia” stanowią naruszenie.

Po krótkiej mszy w kościele tysiące ludzi przemaszerowało na pobliski cmentarz Borysowskie, gdzie rozmieszczona została także policja.

Gdy trumna została ponownie otwarta, matka i ojciec Nawalnego pieścili i całowali go po głowie. U bram cmentarza zebrał się liczny tłum, skandując: „Wejdźmy, żeby się pożegnać!”

Wdowy po Nawalnym, Julii, nie było widać na pogrzebie, ale obiecała kontynuować jego pracę.  Zdjęcie/AP
Wdowy po Nawalnym, Julii, nie było widać na pogrzebie, ale obiecała kontynuować jego pracę. Zdjęcie/AP

Trumnę opuszczono na ziemię. Zgodnie ze swoim poczuciem humoru, muzyka z Terminator 2: Dzień Sądu pokazano film, który jego sojusznicy uznali za „najlepszy na świecie”.

Żałobnicy napływali do jego otwartego grobu, wrzucając garści ziemi na trumnę, podczas gdy przed wejściem na cmentarz czekał duży tłum. Gdy zapadł zmrok, robotnicy wsypywali ziemię do grobu, a Ludmiła Nawalna przyglądała się temu. Obok leżał stos kwiatów, wieńce pogrzebowe, znicze i zdjęcie Nawalnego.

Przez osiem dni próbowała przekonać władze do uwolnienia ciała jej syna po jego śmierci w 3. Kolonii Karnej w miejscowości Charp, w obwodzie jamalo-nienieckim, około 1900 kilometrów na północny wschód od Moskwy.

Według Iwana Żdanowa, bliskiego sojusznika Nawalnego i dyrektora jego fundacji antykorupcyjnej, moskiewska kostnica zwlekała z wydaniem ciała do piątku.

Ambasador USA w Rosji Lynn Tracy złożyła hołd Aleksiejowi Nawalnemu podczas pomnika w Moskwie w ubiegły weekend.  Zdjęcie/AP
Ambasador USA w Rosji Lynn Tracy złożyła hołd Aleksiejowi Nawalnemu podczas pomnika w Moskwie w ubiegły weekend. Zdjęcie/AP

Władze znajdujące się w pobliżu kolonii karnej oświadczyły, że nie mogą wypuścić ciała, ponieważ konieczne jest poddanie go sekcji zwłok. Ludmiła Nawalna wysłała do Putina wideoapel z prośbą o uwolnienie go, aby mogła godnie pochować syna.

Władze rosyjskie nie podały jeszcze przyczyny śmierci Nawalnego, który miał 47 lat. Jego zespół zacytował dokumenty, w których Ludmiła Nawalna wymieniła „przyczyny naturalne”, mimo że dzień przed śmiercią stawiła się w sądzie za pośrednictwem łącza wideo, żartując z urzędnikami.

Jego rzeczniczka Kira Yarmysh poinformowała w mediach społecznościowych, że dyrektor zakładu pogrzebowego stwierdził, że „zabroniono mu” współpracy ze zwolennikami Nawalnego. Mieli także problem ze znalezieniem kampera.

„Anonimowi ludzie dzwonią i grożą, że nigdzie nie zabiorą ciała Aleksieja” – powiedział w czwartek Jarmysz.

Policja uważnie obserwowała, jak żałobnicy szli w stronę cmentarza Borysowskiego pod Moskwą, aby wziąć udział w pogrzebie przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego.  Zdjęcie/AP
Policja uważnie obserwowała, jak żałobnicy szli w stronę cmentarza Borysowskiego pod Moskwą, aby wziąć udział w pogrzebie przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego. Zdjęcie/AP

Nawalny przebywa w więzieniu od stycznia 2021 r., kiedy wrócił do Moskwy, gdzie groziło mu pewne aresztowanie po tym, jak w Niemczech doszedł do siebie po zatruciu środkiem paraliżującym, za które obwinił Kreml. W tym samym roku rosyjski rząd zaklasyfikował jego fundację antykorupcyjną i jej biura regionalne jako „organizacje ekstremistyczne”.

Julia Nawalna oskarżyła Putina i burmistrza Moskwy Siergieja Sobianina o próbę uniemożliwienia publicznego pogrzebu.

Julia Nawalna przemawiała na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli po śmierci męża.  Zdjęcie/AP
Julia Nawalna przemawiała na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli po śmierci męża. Zdjęcie/AP

„Nie chcemy żadnego specjalnego traktowania, chcemy tylko dać ludziom możliwość normalnego pożegnania się z Aleksiejem” – napisała na stronie internetowej X.

Według byłej kandydatki na prezydenta Doncowej władze Moskwy odmówiły w piątek zezwolenia na oddzielne nabożeństwo żałobne w intencji Nawalnego i zamordowania przywódcy opozycji Borysa Niemcowa, powołując się na ograniczenia związane z koronawirusem. Niemcow, 55-letni były wicepremier, został zastrzelony podczas spaceru po moście obok Kremla w nocy 27 lutego 2015 r.

Yarmysz nawoływał także do udziału zwolenników Nawalnego na całym świecie.

Setki osób przyniosło kwiaty i znicze do Ambasady Rosji w Tbilisi w ramach marszu zorganizowanego przez osoby, które uciekły z Rosji od początku wojny z Ukrainą. W deszczowym Rzymie delegacja Włoskiej Partii Radykalnej udała się do ambasady w Moskwie w poszukiwaniu krytyka Kremla.

„Wszyscy, którzy znali Aleksieja, mówią, jakim był wesołym, odważnym i uczciwym człowiekiem” – powiedział w czwartek Yarmysz. „Ale większa prawda jest taka, że ​​nawet jeśli nigdy nie spotkałeś Aleksieja, też wiesz, jaki był. Dzieliłem się z nim jego śledztwem, chodziłem z nim na wiece i czytałem jego posty z więzienia. Jego przykład pokazał wielu ludziom, co robić nawet gdy rzeczy są przerażające.” I trudne.

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *