Robert Lewandowski zwiększył swoje poparcie dla Ukrainy we wtorek, kiedy kapitan Polski zobowiązał się zabrać niebiesko-żółtą flagę kraju na mistrzostwa świata w listopadzie.
Lewandowski po raz pierwszy zademonstrował swój sprzeciw wobec rosyjskiej inwazji wojskowej na Ukrainę w ciągu kilku dni od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji wojskowej na Ukrainę w lutym. Wezwał Polskę do bojkotu meczu z Rosją w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Dwukrotny Piłkarz Roku FIFA otrzymał prezent od ukraińskiej gwiazdy Andrija Szewczenki na Stadionie Narodowym w Warszawie. „Dziękuję Andrei. To była przyjemność cię poznać!” Lewandowski napisał na swoim koncie na Instagramie. – To będzie dla mnie zaszczyt przywieźć na Mistrzostwa Świata tę kapitańską opaskę w barwach Ukrainy.
Publiczna postawa napastnika sprawiła, że Polska nie zmierzy się z Rosją w półfinale eliminacji do Mistrzostw Świata, które zaplanowano na 24 marca w Warszawie. Lewandowski powiedział wówczas, że dwa dni wcześniej Zarząd Międzynarodowego Związku Piłki Nożnej (FIFA) i Europejski Związek Piłki Nożnej (UEFA) zakazały Rosji. Drużyny z rozgrywek międzynarodowych – praktycznie wyeliminowały Rosję z Pucharu Świata.
Po tym, jak Polska awansowała w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata w Katarze, Ukraina przegrała z Walią w finale, który został przełożony na czerwiec, aby pomóc drużynie przygotować się do wojny, która wstrzymała krajowy futbol. Polska zagra w grupie C z Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską w turnieju, który odbędzie się od 20 listopada do grudnia
Powiązania piłkarskie między Polską a Ukrainą, które wspólnie gościły Euro 2012, sprawiły, że w tym sezonie na polskich stadionach ukraińskie reprezentacje i kluby rozgrywały „u siebie” mecze w międzynarodowych rozgrywkach. Ukraina zakończy w przyszłym tygodniu program Ligi Narodów UEFA w Polsce i będzie gościć Szkocję w Krakowie.
Szewczenko, który zdobył Złotą Piłkę w 2004 roku, kiedy był najlepszym napastnikiem Milanu, trenował ukraińską drużynę, gdy w zeszłym roku doszła do ćwierćfinału Euro 2020.